Kochani,
potrzebujemy pomocy ponieważ nie mamy doswiadczenia z kotkami, a pojawił się problem
Kocurek jest z nami 1.5 tygodnia, ma 3mce. kilka dni po tym jak do nas przyszedł zauważyłam, ze po zrobieniu kupki wypada mu kawałek odbytu, ok 1cm. kolejnego dnia więcej - tak ze 2 cm. popędziłam do weterynarza, odprowadził mu to jelitko spowrotem i powiedział żeby tak robić za każdym razem. dodam ze nie miał biegunki, może lekkie zatwardzenie bo był ustawiony na karmie suchej jak do nas przyszedł... dostał lek przeciwzapalny i antybotyk, do tego olej do jedzenia i do odbytu. gotuje tez siemie lniane i podaję. zmieniam karmę na mokrą... CO DALEJ?? konsultowałam u 3 weterynarzy, jeden mówi ze zakładać szew kapturowy, inni każą czekać... ja najchętniej bym chciała bez zabiegów, żeby samo się wchłonęło...
Macie takie doświadczenia? Jak mozna jeszcze mu pomoć? czymś smarować? cokolwiek co Wam przychodzi do głowy... czytałam o wielu powikłaniach po tych szwach i boję się zdecydować na to... póki co mamy dzień 5 i jest b/z, wkładamy odbyt i próbujemy tych sposobów co pisałam powyżej. Proszę poradzcie coś...