Chester, Perełeczka [*], 1K + 3P + Małgosia już jest ❤️

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 24, 2020 9:05 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Już jej odwinęłam, wcale nie miała mocno. Ale tak bardzo wylizała że musiałam jej dać nowy, a nie chciałam ruszać wenflonu w żyłce.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro cze 24, 2020 9:31 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

A przypadkiem przez to trząsanie łapka nie naruszyła sobie wenflonu i podawany lek nie idzie pod skórę a nie do żyłki ?
Zdrówka dla Perełeczki. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 24, 2020 9:47 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Na tyle na ile mogłam się zorientować, to nadal tkwi w żyłce. Nowy bandaż jest trochę szerszy od tamtego, nie podoba jej się to za bardzo.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro cze 24, 2020 10:41 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Czemu został wenflon?
Mozliwe ze łapka od niego spuchła. Jak ona trzepie to sie porusza i może tak sie cos nadwyreżyło.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro cze 24, 2020 10:43 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Wet powiedział, że do jutra ma być. Dzwoniłam powiadomić o spuchniętej łapce, gdyby luźniejszy bandaż nie pomógł to mam na wieczór wyjąć.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro cze 24, 2020 10:54 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Ziemosław pisze:Wet powiedział, że do jutra ma być. Dzwoniłam powiadomić o spuchniętej łapce, gdyby luźniejszy bandaż nie pomógł to mam na wieczór wyjąć.

A Perełka jak? Prócz tej łapinki spuchnietej?
Już nie wymiotowała?
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro cze 24, 2020 10:59 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Jak łapka spuchnięta, to lepiej wenflon wyjąć.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59702
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 24, 2020 11:00 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

MonikaMroz pisze:
Ziemosław pisze:Wet powiedział, że do jutra ma być. Dzwoniłam powiadomić o spuchniętej łapce, gdyby luźniejszy bandaż nie pomógł to mam na wieczór wyjąć.

A Perełka jak? Prócz tej łapinki spuchnietej?
Już nie wymiotowała?

Nie, ładnie przespała całą noc, już zachowuje się całkiem normalnie. Zjadła też rano pół saszetki bez wymiotu, była siusiu i wszystko oprócz łapki w porządku.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro cze 24, 2020 12:21 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Wyjęłam wenflon.

Opuchlizna z łapki nie schodziła w ogóle, wręcz miałam wrażenie że się powiększa. Miała mocno przymocowany, ale pokrwawiony więc może faktycznie coś jej się tam uszkodziło.

Założyłam na rankę jałowy gazik i nowy bandaż, teraz powinno być jej lepiej.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro cze 24, 2020 12:24 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Ziemosław pisze:Wyjęłam wenflon.

Opuchlizna z łapki nie schodziła w ogóle, wręcz miałam wrażenie że się powiększa. Miała mocno przymocowany, ale pokrwawiony więc może faktycznie coś jej się tam uszkodziło.

Założyłam na rankę jałowy gazik i nowy bandaż, teraz powinno być jej lepiej.



dobrze zrobiłaś
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72490
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro cze 24, 2020 12:24 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Dobrze zrobiłaś!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59702
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 24, 2020 12:31 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Ja się strasznie boję sama coś robić przy takich rzeczach. Do tej pory wyrzucam sobie, że jak Chesterkowi robiłam sama kroplówki w domu, to może robiłam je źle i przeze mnie mu się pogorszyło :(

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro cze 24, 2020 15:05 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Nie zaszkodziłaś, a oszczędziłaś stresu. :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59702
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 24, 2020 15:17 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

Zdjęłam już jej opatrunek, żeby mogła sobie umyć, co zrobiła z wielką ochotą.

Łapeczka powoli zaczyna wracać do normy :)

Obrazek

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro cze 24, 2020 15:19 Re: Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.4

No widzisz! Czasem trzeba samej decydować. Teraz już będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59702
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul, Silverblue, zuza i 87 gości