To my już po wizycie w Nefrovet. Co do dr Serafin-Kidawy nie ma się do czego przyczepić. Zrobila bardzo dobre wrażenie jak na pierwszy raz
Nie straszyla, ale dala zalecenia dodatkowej konsultacji u kardiologa z uwagi na nadciśnienie i problemy z sercem. Do tego koci dietetyk
oczywiscie z namiarami, zeby nie trzeba bylo szukać. Samo leczenie nerek dopiero po otrzymaniu wyników z krwi (profil nerkowy i tarczycowy) i moczu (nerki i posiew), mimo ze jak stwierdzila kot przebadany od lutego (ostatnie wyniki sprzed tygodnia) i ona nie ma wlasciwie co robić:). Co wazne, nie sugerowala nawet, zeby leczyc kota u niej, wystarczy jej przesyłać wyniki, a ona będzie dostosowywac dalsze leczenie. Ale oczywiscie gdybym chcialado niej jeździć, to nie ma problemu