Kocia Lady pisze:Kochani nie mam mokrej karmy bezdomnym i nie mam pomysłu skąd wziąć, niektóre koty starsze tylko mokrą preferują, w ogródku mam 4 kocury na parkingu Tygrysia i nie wiem kto jeszcze bo ciągle nowe koty. Ostatnio mi któryś pogryzł Tofika w ogródku i znów musiałam kupić antybiotyk i do przemywania rany, masakra po prostu nie ma co zrobić z tymi kotami, a jak głodne to mimo że odganiam z balkonu i ogródka to 20 razy wracają i patrzą błagalnie. Tofika już nie wypuszczam ale mama zła, mamy krucho z pieniędzmi, ledwo na jedzenie i leki starcza plus swoim kotom biorę non stop na kredyt w zooplus. Nie dam rady na razie nic malować jakaś depresja mnie ogarnęła i nie wiem jak żyć, mam badanie kontrolne też strach iść. Ta pandemia i cała sytuacja tak mnie zdołowała i pewnie nie tylko mnie.
30 mogę dorzuć,ktoś jeszcze ??