Jednooczek Zajączek w DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 20, 2020 10:43 Re: Jednooczek Zajączek-musi mieć sanację,potrzeba jeszcze 5

Dotarlo 50zł od Cioci alessandra :1luvu: :201494

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro maja 20, 2020 11:22 Re: Jednooczek Zajączek-musi mieć sanację,potrzeba jeszcze 5

tabo10 pisze:Dotarlo 50zł od Cioci alessandra :1luvu: :201494


wielkie kciuki trzymam za chłopaka, a jak on sie czuje?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 20, 2020 11:34 Re: Jednooczek Zajączek-musi mieć sanację,potrzeba jeszcze 5

Zając czuje się wyśmienicie,tylko wali mu z paszczy :| za tydzień zabieg,więc dyskomfort zapaszkowy minie :ok:
Narkozy boję się już dziś,choć przechodziłam to wielokrotnie przecież :roll:
Nikt nadal w jego sprawie się nie pojawia adopcyjnie. Był jeden telefon ze wsi od baardzo prymitywnych ludzi,że mogę go dowieźć. Jak pizzę na telefon. I jeden tel.pana, który w piątek zgubił takiego szaraczka ,bo go wypuszczał i kot sobie chodził aż nie wrócił. Pan nawet nie zauważył,że Zając to nie mógłby być jego kot,bo nie ma oka a tamten miał :?
No cóż życie...

Cioci Arcanie :1luvu: dziękujemy pięknie za zasponsorowanie wyróżnienia ogłoszenia Zająca na olx i całą pracę przy jego ogłaszaniu. Ja też ogłaszam sama,niestety wszydtko bez efektów.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro maja 20, 2020 13:22 Re: Jednooczek Zajączek-musi mieć sanację,potrzeba jeszcze 5

nawet nie komentuje tych telefonów :? najwazniejsze,ze chłopak zcuje sie dobrze, trzymam wielkie kciuki nieustajaco :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw maja 21, 2020 9:29 Re: Jednooczek Zajączek-musi mieć sanację,potrzeba jeszcze 5

Specjalnie dla Wujcia color1 obrazy zębów do ekstrakcji i sanacje.
Będzie mój wykład instruktażowy :wink: ze zdjęciami mojego autorstwa :smokin:

Tu akurat u mego ukochanego Rudego :1luvu: ,który w zeszłym roku odszedł za TM. Miał usuwane wszystkie ząbki,prócz 3 kłów. Miał pnn. Zabieg był w lecznicy dr Neski (bo kot był nerkowy),robiła lek.wet. Majewska-stomatolog.

Obrazek

Obrazek

Chyba jednak,mimo wszystko wolę doświadczenie dr Jodkowskiej. Choć u lek.wet.Neski była WZOROWA opieka pooperacyjna (szpitalik profesjonalny,podgrzewacze,czyściutko,opieka techników perfekt)-nie porównywalna poziomem z żadną lecznicą,a widziałam ich sporo!. W Radości,gdzie m.in. robi zabiwgi stomatologiczne dr Jodkowska,opieka pooperacyjna/pozabiegowa jest wg mnie fatalna (biorę pod uwagę :technicy,zaplecze,czystość lecznicy,zaangażowanie personelu).Dr Jodkowska oczywiście mistrzyni swego fachu.

Tutaj zaś ząbki Małego Misia przed usunięciem.Trzyma dr Jodkowska,jak chciałeś :wink: U niego poleciały wszystkie ząbki,także kły. Profilaktycznie. W wypisie było: uogólnione zapalenie dziąseł i przyzębia ropno wrzodziejące.
Obrazek

Obrazek

Zdjęcie nie oddaje stanu,zapachu i cierpienia MM. Przy jedzeniu widać było,że przerzuca z jednego łuku zębowego na drugi jedzonko,bo dziąsła b.bolały. Choć do końca gryzł suchą karmę,ale u niego jedzenie jest najważniejsze :wink: Przy dotyku też,nie dawał się dotknąć,bronił się bardzo.Zauważ,że kamień z przodu jest średni,z tyłu więcej,ale dziąsła były malinowe,mocno przekrwione,wraz z łukami podniebienno-gardłowymi. Tam był ogień,wiśniowy kolor! Do tego wielkie węzły chłonne,prawie jak wisienki! A po zabiegu (może z miesiąc po)węzły chłonne pierwszy raz w życiu MM przestały być wyczuwalne pod palcem. Były też jakby narośla na dziąsełkach,to w wyniku stanu zapalnego.Zapach okropny z pysia.
Najlepiej umówić się wcześniej na konsultację u dr Jodkowskiej,opowie co jest do zrobienia lub nie. Choć z moimi zwierzakami zawsze zalecała zabiegi. Raz odesłała do podawania (mycia ząbków z osadu) preparatem,co i tak było niewykonalne i tak skończyło się zabiegiem.
Raz też wcześniej (m-c do zabiegu) kotka FIV+ dostała steryd na zmniejszenie st.zapalnego ,do czasu zabiegu.

Mały Miś po zabiegu wyraźnie odetchnął. Na szczęście jest w 70% kotów,który po całkowitym usunięci ząbków nie ma nadal plazmocytarnego zapalenia dziąseł (bo 30% kotów nadal miewa czerwone dziąsła i ból :( ). MM jest szczęśliwy,bez bólu,smrodku. Je wszystko bez problemu.Oczywiście trochę drobniej mu kroję. Suche wcina też. I w jedzeniu jest szybszy niż jego uzębieni koledzy,bo oni muszą gryźć,co zajmuje trochę czasu,a on szybko łyka. Więc potrafi oblecieć swoją i kolegów miski :mrgreen:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie maja 24, 2020 8:29 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

Moja psina też ma kamień na zębach i też zapach straszny :/
Kupiłam mu pastę i szczoteczkę
Ale niewiele to daje
Zdejmowanie kamienia jest w narkozie tylko a on ma ewidentne przeciwskazania

Koteczka moja bez zębów też ma w buzi spokój, niestety "przeszło" na jelita

No zajączku bądź dzielny
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon maja 25, 2020 17:11 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

Zając jest bardzo,bardzo biedny. Jego dwaj kumple poszli do adopcji,a on ich szuka,nie ma się z kim bawić,bić,przepychać.Wyraźnie szuka,tęskni,wczoraj spał za łóżkiem na znak kociej depresji.Dziś sam bawił się piórkiem gołębim,które specjalnie dla niego przyniosłam ze spaceru. Biedak :roll:
PS.Uprzedzam rady życzliwych,nie wezmę kolejnego kota :twisted:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon maja 25, 2020 17:34 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

tabo10 pisze:PS.Uprzedzam rady życzliwych,nie wezmę kolejnego kota :twisted:

A już miałam proponować :mrgreen:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10670
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon maja 25, 2020 17:50 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

a Zajączek jest już sam, sam u Ciebie? Czy zostały takie, z którymi się nie dogaduje? Szkoda takiego towarzyskiego kota, że musiałby sam :(
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pon maja 25, 2020 18:32 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

Mam jeszcze 5 kotów razem,ale nikt się z Zającem nie chce bawić :? Reszta za stara na zabawy i głównie śpi.

Ps.weszłam na olx, by zobaczyć ogłoszenia i włosy dęba stają ile jest kociąt do oddania :strach: to się nigdy nie skończy. Schroniska wydają bez sterylizacji,o zgrozo! Kto na to zezwala???co robią te gminy,miasta. Co za tępota! O wsiach i stodołach nie wspomnę.Cale naręcza maluchów. To mnie doprowadza do szału! Jedni mają zaszczane mieszkania i zrujnowane konta bankowe ,by ratować,sterylizować,ocalić mądrze. A inni robią foty z kupy siana z kolejnym miotem oddawanym jak ulotki.
No żesz,k.... mać!!!

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon maja 25, 2020 21:59 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

Mam dokładnie te same smutne refleksje...
Kociaków jest masa
Oddawane maleńkie 6tyg bo już samodzielnie jedzą ... A trzeba brać małe bo potem "się rozejdą i się nie wyłapie"

Biedny, samotny Zajączek
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Wto maja 26, 2020 22:02 Re: Jednooczek Zajączek-musi mieć sanację,potrzeba 700zł...:

tabo10 pisze:Zapisałam go na sanację 27.05.

Obrazek



Witam się na wątku cudnego Jednooczka. Jutro trudny dzień dla Zajączka - trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze, jak najmniej bólu dla Oczka :1luvu: i najmniej stresu dla Pańci :1luvu:

olaa

 
Posty: 8
Od: Wto maja 26, 2020 21:48

Post » Wto maja 26, 2020 22:49 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

Kciuki za jutro, żeby wszystko było dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 27, 2020 6:29 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

Zajączku kciuki za zabieg :ok: :ok: :ok:

SabaS

 
Posty: 4508
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro maja 27, 2020 8:30 Re: Jednooczek Zajączek- wkrótce sanacja

Kochani,pomyliłam daty :oops: .To jutro ma być.
Witaj olaa :1luvu: na forum i dziękuję że jesteś u Zająca :)

Kurczę,nie chcą mu zrobić zabiegu bez aktualnych badań krwi. Więc póki co lata głodny,bo musimy pójść na kuja :?
To nie fajne jak zamykamy się przed nim,by potajemnie zjeść :|
Ostatnio edytowano Śro maja 27, 2020 8:33 przez tabo10, łącznie edytowano 1 raz

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Abariel, Goldberg, Google [Bot], Jamessmext, kasiek1510 i 447 gości