Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
21kasia21 pisze:Witam,
Aktualnie mamy siatkę transparentą ze sztangami, ale musimy ja zdjąć na dniach (pismo ze spółdzielni) i szukam alternatywy...
Blue pisze:A pergole uzupełnione siatką?
https://2.bp.blogspot.com/-56D9DfrkZPw/WAYVG5pvU5I/AAAAAAAABgo/cut2W3uC6b0V-FtN4WuV1KfsDQ0DPdXyQCLcB/s1600/IMG_0451.JPG
W donicach można by wysiać trawę dla kotów i posadzić jakieś bezpieczne dla nich drzewko na odczepnego
Przy okazji ślicznie będzie
Z przodu, coby z balkonu klatki nie robić - można dać cienką siatkę rozpiętą na pergolach.
mimbla64 pisze:21kasia21 pisze:Witam,
Aktualnie mamy siatkę transparentną ze sztangami, ale musimy ja zdjąć na dniach (pismo ze spółdzielni) i szukam alternatywy...
Co to znaczy siatkę ze sztangami?
No i dlaczego musicie zdjąć? Jeśli to nie jest konstrukcja stała, to spółdzielnia nie ma prawa Wam zakazać niczego.
Ja mam konstrukcję, która nie jest mocowana do elewacji w żaden sposób i nie prosiłam o pozwolenie na jej zamontowanie.
https://www.facebook.com/mimbla.gg/medi ... 905&type=3
Ulia pisze:Mieszkam w Krakowie, w obszarze uznanym za dobro kultury (reprezentatywny przykład urbanistyki socrealizmu) i by uniknąć niejasnych sytuacji przed montażem siatki napisałam wniosek do Miejskiego Konserwatora Zabytków, który się nie wniósł zastrzeżeń. Pismo przesłałam do administratora budynku i po sprawie. Oczywiście gorzej byłoby gdyby Konserwator się nie zgodził... Mogę podesłać pismo moje pismo.
mimbla64 pisze:Czyli masz coś podobnego do mojego zabezpieczenia.
Że też ludziom przeszkadza, naprawdę.
Koleżanka ma bardzo mały balkon i zrobiła dla kota wolierę tylko do wysokości barierki.
Oczywiście dorosła osoba na balkon nie wyjdzie w takiej sytuacji.
Blue pisze:Ta siatka nie sięga dachu?
kwiryna pisze:Po tej siatce da się wyjść trzeba by ją wyżej zamontować.
Ja miałam problem z dozorcą. ,,Kazał" zdejmować siatkę, próbował awantury robić. Tyle, że my wcześniej złożyliśmy pismo do administracji i naskoczyć nam mógł. Czyli warto uderzać do różnych osób i pisać, pisać, pisać. Najlepiej to się dziećmi podeprzeć - o kotach w ogóle nie wspominać Jak nie masz swoich to odwiedzają Cię wnuki, siostrzeńcy czy kto tam jeszcze.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 169 gości