kamilfilipkowski pisze:Z rozmowy telefonicznej z weterynarzem
- wysoki mocznik
- kreatynina ok
- kiepskie wyniki wątroby
- USB wczorajsze wyglada ok
Lekarz twierdzi, że dla niego wygląda to na zatrucie. Teraz kociak został na 2h pod kroplówką (mamy do ok 14:00 odebrać) i dostał antybiotyk wzmacniający i to będzie kontynuowane przez kilka dni.
Jeśli to nie pomoże to...
Ale przeciez pierwsze objawy pojawily sie, zanim mial szanse nadgryzc winogrono, od samego poczatku pobytu u was byl ospaly i miauczal przy braniu go na rece, co tez moze wskazywac na reakcje bolowa. No chyba, ze wet zaklada, ze do zatrucia doszlo juz o "hodowcy". W zatruciach dosyc typowym objawem jest wprawdzie apatia, ale tez czesto wymioty i biegunka, a objawy wystepuja raczej szybko - od kilkunastu minut do ok. godziny / max. kilku godzin po zatruciu. Z tego co czytalam, u waszego kociaka te objawy nie wystepowaly.
Popros o wyniki badan / wydruk i wklej jej tutaj na forum (dane osobowe mozesz oczywiscie zamazac). Jest sporo osob, ktore je naprawde swietnie potrafia je odczytac i moze beda w stanie udzielic ci jakiejs rady.