Dzień dobry, Bastet i Orfisiu i Tosiu

Patrzyłam na powiększeniu i wydaje mi się, ze około 40 -45 s jakies lizniecie było, ale nie jestem pewna... No co, Zastępczą Mamusią Roku Tosia pewnie nie zostanie, ale maluch też nie rzucił się do niej radośnie z okrzykiem "Mama!" Tosienka miała kiepską pozycję strategiczną w tym rogu, nie było się gdzie wycofac

Ale nie krzyczała z oburzeniem "weźcie to ode mnie, fuj" i to jest tak na moje oko dobry znak

A łapka chyba sprawdzała, czy to aby na pewno kot, a nie zabawka interaktywna
