Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 07, 2020 19:11 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Ratujcie. Dostałam wczoraj od wet Oridermyl, ale w strzykawce, żeby zakrapiac kotom uszy. Nie jestem w stanie wlać go głęboko do ucha, żeby nie wypływał, a wet mówiła, żebym uważała, aby koty tego nie zlizały. Zakropilam im właśnie uszy i zaczęły trzepać nimi i Oridermyl wypłynął, uszy umyłam, ale boje się, żeby się nie potruły. Wetka ma taka silikonowa przedłużke, wiec zakrapia dosyć głęboko. Macie jakieś sposoby z czego mogę taka przedluzke zrobić?
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw maja 07, 2020 19:29 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

To daj sobie spokój ze strzykawką. Wylej trochę na spodeczek, zamocz w tym patyczek do uszu i tym czyść, ja tak swojej Mruni czyszczę, odkąd mi się jeden kot podtruł i przez jakiś czas dochodził do siebie. Poza tym na wszelki wypadek po zabiegu obcieram papierem toaletowym te części ucha, które są dostępne dla pocierającej kociej łapy.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw maja 07, 2020 19:30 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Można kupić igle z motylkiem
To się zakłada na strzykawkę do kroplówki
Uciąć , zostawić kawałeczek koło strzykawki
Ale to jest twardawe
Weci maja przy tych lekach takie gumowe
Końcówki
Sà różne kroplomierze
Taka mała szklana rurka z końcówka gumowa na końcu
Szkło jest zimne trzeba by jakoś podgrzać
Jak dotkniesz zimnym to kot skoczy na razie nie przychodzi mi nic do głowy

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw maja 07, 2020 19:32 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Patyczkiem i ja Myszce do uszy krople podaje

anka1515

 
Posty: 4091
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw maja 07, 2020 19:41 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Dziękuję, jutro zrobię patyczkiem. Wytarłam im uszy na mokro, a potem jeszcze na sucho. Pochlastałabym się, gdyby jeszcze potruły mi się oba maścią.
Wetka ma właśnie taka specjalna końcówkę i zakrapia tak, ze nic nie wypływa, a u mnie to był moment, jedno potrząśnięcie głowa i połowa na wierzchu ucha :(
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw maja 07, 2020 19:46 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Dziecięca mata jest najlepsza do spania :ryk:

Obrazek
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw maja 07, 2020 20:45 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Kłaków mają za cztery dachowce :mrgreen:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw maja 07, 2020 20:59 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Jak nie więcej :mrgreen: . O tej porze roku to jest porażka, człowiek dwa razu dziennie odkurza, a przebiegną się dwa razy po domu i kudły znowu fruwają :strach:
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw maja 07, 2020 21:06 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Mam to samo, tylko że nie odkurzam codziennie, ale mogę sobie na to pozwolić, bo jestem jedynym przedstawicielem gatunku homo w domu. :mrgreen:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14681
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lip 12, 2020 11:29 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

O matko, przebrnęłam przez cały dramatyczny wątek w godzinę... że mi serce z nerwów nie padło po drodze 8O .


Cieszę się, że Tyson ma się już dobrze :mrgreen: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pon wrz 28, 2020 6:56 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

To znowu ja potrzebująca porady.
Czy to możliwe, żeby Purizon w oryginalnym opakowaniu się zepsuł? Mam jeszcze jakieś pół tego największego worka, przechowywany, tak jak zawsze w suchym i ciemnym miejscu. U Tysona i Prady zaczęły się problemy żołądkowe. W sobotę Prada dostała biegunki i wymiotowała wieczorem z jakieś 5 razy, najpierw karma, potem żółcią. W nocy było bez wymiotów, a biegunka zaczęła się u Tysona, ostatnia rzadka kupę zrobił po południu, z Prada było w porządku. Byłam wczoraj u wetki, dała mi florę i jeśli po 2 dniach nie przejdzie przyjść z kotami. Dziś rano wstaje, a przedpokój cały w wymiotach, w kuwetach rzadkie placki... Obstawiam Prade, bo Tyson ma czyste kudły koło tyłka, czego nie mogę powiedzieć o Pradzie. Oboje zachowują się normalnie, mokra karmę zjadają z apetytem, a tego nieszczęsnego Purizona nie jedzą prawie wcale. Do weta pójdziemy chyba już dzisiaj, ale co z karma? Zmieniać ja na cito?
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon wrz 28, 2020 13:24 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Karma mogła się zepsuć, mogła też być źle wyprodukowana i zawierać drobnoustroje.
Wycofałabym ją już teraz, jeśli to ją podejrzewasz.
Do rozważenia posiew na bakterie i drożdżaki z kału (jeśli nic nie wyjdzie a koty wciąż będą chore, to jeszcze badanie na Clostridium zamawiane osobno. Już teraz piszę, chociaż to raczej pieśń przyszłości).
Nie przepadam za dawaniem probiotyków w ciemno, a o Fortiflorze czitka pisała, że szkodziła jej kotom. Może lepszy byłby Biogen-Kt albo Bioprotect, jeśli w ogóle?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10664
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon wrz 28, 2020 16:24 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Karme już zmieniłam, kupiłam Acane. Koty dosłownie rzuciły się na nią, póki co żadne nie zrobiło rzadkiej kupy, wymiotów tez brak. Wetka dała mi bioprotect, napisałam florę, ale nie miałam na mysi fortiflory :D .
Podejrzewam karmę, bo cóż innego mogło im zaszkodzić, gdyby problem dotyczył jednego kota to nie obstawiałabym Purizona. Zobaczę, co będzie w nocy i jutro, jeśli będzie powtórka jutro oba idą do weta, grunt ze zachowują się normalnie, jedzą i bawią.
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon wrz 28, 2020 16:34 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

No to wyglada ze to karma mogla zaszkodzic. Suche karmy zawieraja plesn, ktora w sprzyjajacych warunkach, np przy odrobinie wilgoci moze sie namnazac.
Na pewno dobrze, ze kupilas nowa. Zdrowia dla kotkow!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4236
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Czw paź 01, 2020 20:45 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Tysonowi przeszło, jak ręka odjął, ale Prada trafiła do wetki we wtorek, bo rano w kuwecie było sporo rzadkich placków, dostawała antybiotyk do dzisiaj, od wczoraj kupa już prawidłowa. Okazało się, ze ma kamień na zębach, wiec za miesiąc idzie na zabieg (wetka kazała tyle poczekać, żeby po antybiotyku za bardzo jej nie obciążać) stanu zapalnego jeszcze na szczęście nie ma, objawów żeby ja coś w paszczy bolało również. Bliżej terminu zabiegu wezmę tez Tysona na przegląd paszczy, bo są w takim samym wieku, wiec możliwe, ze jemu tez trzeba kamień usunąć. Oczywiście przed zabiegiem będzie zrobiona pełna morfologia i biochemia.
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 321 gości