Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 29, 2020 19:04 Re: Co dolega Tysonowi? Wyniki badań kontrolnych

Bez chrupek raczej się nie obejdzie... Tyson od zawsze je uwielbia, mokra karmę zaczął jeść po długiej batalii. To co mam nie dawać mu już Royala na trzustke? Dać mu normalnie Purizona i puszki mięsne? Ale mam mętlik w głowie... Boję się o tą trzustke, żeby znowu nie zaczęła dawać o sobie znać. Wylapywacz fosforu np Renagel? Widziałam na forum wątek, można zamówić. Tylko, jaka dawkę podawac?
Pójdę jutro do wetki jednak pogadać o tych nerkach... Z chęcią wzięłabym Tysona na porządny przegląd i badania na Uniwersytet Przyrodniczy do Wrocławia, ale to kolejny mega stres.
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro kwi 29, 2020 19:23 Re: Co dolega Tysonowi? Wyniki badań kontrolnych

Na razie może dawaj mu, ale nie za wiele, bo tłuste, chrupki nerkowe Hillsa k/d, saszetki k/d Royala kotom smakują, moim te z tuńczykiem, daję im od czasu do czau dla odmiany. No i powinien pić, a jeśli nie pije, to trzeba dopajać strzykawką.
Jak będzie wyłapywacz fosforu, to może jeść swoje trzustkowe, byle bez tego roślinnego białka, bo nerki go nie lubią. Masz zresztą w składzie każdej karmy procent fosforu, można porównać.
Tu jest osoba z podobnym problemem, możesz się podłączyć do tego wątku
viewtopic.php?f=36&t=199371
a tu wszystkie wątki
viewforum.php?f=36
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14691
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro kwi 29, 2020 19:39 Re: Co dolega Tysonowi? Wyniki badań kontrolnych

No to może będę mieszać narazie suche. Royal to samo białko roślinne... Jestem kompletnie zielona w sprawach nerkowych, dla mnie to czarna magia, wiem tyle, że stosunek wapnia do fosforu powinien wynosić w karmie 1:1, ale takich chyba nie ma, no i im mniej magnezu tym lepiej...
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro kwi 29, 2020 20:54 Re: Co dolega Tysonowi? Wyniki badań kontrolnych

Przede wszystkim karmy niskofosforowe i białko wysokiej jakości. W nerkowych karmach jest nieco lepszy skład niż w bytowych. Poczytaj na wątkach, czym dziewczyny karmią. Jeżeli będziesz dodawać wyłapywacz fosforu, to może jeść,to co jadł, byleby nie przebiałczyć.
Optymalne jest gotowane białko jaja, ma minimalny fosfor i najlepiej przyswajalny aminokwas. Na pewno nie wątróbka. Póki nie zdobędziesz czegoś lepszego kup Alugastrin w płynie, tam jest glin, który wyłapuje fosfor, i dawaj mu po 1 ml przy posiłku.
Gdyby to był kot nerkowy, to te wyniki byłyby prawie idealne, więc on na razie jest tylko zagrożony i mam nadzieję, że mu się poprawią wyniki. Na razie pilnuj fosforu. Powinien być w połowie normy albo niżej.
Edit: tu masz trochę o żywieniu, możesz tam też pytać
viewtopic.php?f=36&t=158590&start=5325
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14691
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro kwi 29, 2020 21:25 Re: Co dolega Tysonowi? Wyniki badań kontrolnych

Nie mam czasu na razie ale z nerkami nic nie daj
Na chwile obecna pilnuj trzustki i nie podawaj od fosforu
Na razie nie jest zle picia dużo i popytaj o potas bo tu bym się bała
Nie pamietam czy potas wysoki nie podnosi ciśnienia
I co może uderzać po nerkach
A metacan jest podstępny

anka1515

 
Posty: 4100
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw kwi 30, 2020 5:57 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Znalazłam coś takie o podwyższonym potasie:
Nadmiar potasu zdarza się natomiast bardzo rzadko, jeśli już występuje, to najczęściej jest skutkiem przedawkowania suplementów diety, ponieważ potas znajdziemy głównie w produktach roślinnych, które koty zjadają w małych ilościach. Przedawkowanie potasu powoduje m.in. słabość mięśni, zatrzymanie akcji serca, zaburzenia pracy nerek czy owrzodzenie jelita grubego.
Białko roślinne- czyli takie jakie jest w Royalu...

Doczytałam tez, ze np. zbyt późne oddzielenie osocza z krwi może zafałszować wynik potasu. Jak byliśmy pobrać krew to wetka miała niezły młyn, sporo ludzi czekało, nas wzięła bez kolejki, ale po nas wzięła psa, który czekał na zabieg i w sumie nie wiem, kiedy zajęła się krwią Tysona.

Przychodzi mi jeszcze na myśl nadczynność przytarczyc, już kiedyś przerabialiśmy ten temat. Jonogram tez był rozjechany, a parathormon wyszedł w normie, za to był tasiemiec, po odrobaczeniu wszystko wróciło do normy.
Tylko, ze teraz wszystko moze być wtórne- nerki od trzustki- przytarczyce od nerek.

Tyson zaczął pic wodę, nie pił 2-3 dni po zaprzestaniu kroplówek, nie sika szczególnie dużo.
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Czw kwi 30, 2020 9:14 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

A ja bym poszła nieco inną ścieżką.
Dopiero co Tyson był bardzo, bardzo chory, leciały mu białe krwinki na łeb, na szyję.
Czerwone też, płytki. Tak, moim zdaniem oberwał szpik najprawdopodobniej. Ale niekoniecznie tylko on.
Fosfor jest jeszcze w normie, mocznik w środku, kreatynina leciutko podwyższona - równie dobrze może to być wynik naturalnych procesów regeneracyjnych po chorobie.
Tyson jest rekonwalescentem po poważnym kryzysie, nie wiemy czym spowodowanym, może kiepską reakcją na leki, może czymś innym. Nie ma złych wyników, nie ma w nich niczego co sugerowałoby zły stan i potrzebę natychmiastowego działania.
Podwyższony potas u kota to często wynik zafałszowany.

Ja bym mu dała na razie święty spokój, żadnych wyłapywaczy fosforu, żadnych karm nerkowych.
Postawić na dobrej jakości, pełnowartościową karmę, co najwyżej zwrócić uwagę by nie była wybitnie tłusta i wspomóc układ trawienia enzymami trzustkowymi przez jakiś czas, żeby trzustka odpoczęła a składniki pokarmowe wchłaniały się jak najlepiej. Można by podać dodatkowo dobry koci probiotyk, bo prawidłowa flora jelitowa to bardzo ważna broń w walce o zdrowie a po takiej leukopenii na pewno się tam co nieco rozregulowało.

I obserwowałabym a za 2 tygodnie, o ile wszystko będzie dobrze wyglądało (gdyby coś się zaczęło dziać to wcześniej) - powtórzyłabym badania krwi.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw kwi 30, 2020 9:30 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Blue, dobra kobieto :1luvu: uspokoiłaś mnie. Tyson czuje względnie dobrze, może nie jest to ten sam kot, co wcześniej, ale tu na pewno stres zrobił swoje, ale apetyt dopisuje, kupy są codziennie, jest w miarę aktywny. Dostaje Forti Florę, enzymów wetka nie chciała dać, bo wynik chymotrypsyny wyszedł w normie - 34,2 U/g, a norma to > 3 U/g. Uprzeć się mimo wszystko i kupić mu jednak te enzymy? One musza być weterynaryjne, czy podaje się ludzkie? W jakiej ilości? Przepraszam, ale nie wiem... Podaje mu również Ornitil na wątrobę, bo ona tez oberwała, parametry nadal są podwyższone, wet mówiła, ze one trochę dłużej schodzą.
Mogę już odejść od royala, ogólnie karm trzustkowych? Mam co prawda tylko Purizona, ale mogę podjechać i kupić karmę bezzbozowa o mniejszej zawartości tłuszczu, np dla kotów sterylizowanych, bo Purizon ma 20% a to chyba za dużo...
Badania powtórzę oczywiście, ale co z Zylexisem? Wetka chce mu podać po majowce. Z tego, co pamietam są to 3 dawki, nie zafałszuje on wyników badań? Leukocytów przede wszystkim? Obecnie dostaje na odporność Vetomune.
Wet nie wie, co się stało, ze te wyniki tak lawirowały, a ja tym bardziej nie mam pojęcia co się wydarzyło...
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Nie maja 03, 2020 19:08 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Moniaaaa pisze:bo Purizon ma 20% a to chyba za dużo...

Zdecydowanie za dużo.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34266
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pon maja 04, 2020 5:41 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Jaka będzie odpowiednia ilość tłuszczu? Znalazłam jedynie Purizon Sterilised z 11% tłuszczu i Orijen Fit&Trim z 15%. Ten nieszczęsny Royal ma 13%, wiec Purizon chyba będzie najlepsza opcja. Puszki mięsne przeważnie maja w graniach 6-8-% wiec tez bez tragedii.
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon maja 04, 2020 10:51 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Moniaaaa, być może już to czytałaś, ale na wszelki wypadek wkleję http://www.kociesprawy.pl/magazyn/porad ... aly_tekst/
Prof. Lechowski w tej rozmowie zwraca uwagę, że nie ma potrzeby zbytniego ograniczania tłuszczu u kota z chorą trzustką, ponieważ kot ma wysoką przyswajalność na tłuszcz.

Uważam, że zamiast sugerowania się zawartością tłuszczu w karmach i poszukiwania tych o najmniejszej jego zawartości, powinnaś skupić się na obserwacji po jakim jedzeniu kot czuje się najlepiej. Suche karmy o niskiej zawartości tłuszczu i zwłaszcza te dla kotów sterylizowanych zawierają olbrzymie ilości węglowodanów. Chora trzustka i karmienie węglowodanami mogą prowadzić do cukrzycy. A kot nie powinien mieć w diecie mniej niż 20% tłuszczu (w suchej masie oczywiście), jest to minimum. Także lepiej próbować z karmami, które mają jak najmniej węglowodanów i są prawidłowo zbilansowane pod względem białka i tłuszczu.

No i jeszcze jedno, podanej zawartości tłuszczu nie można traktować tak samo w karmie mokrej i suchej. Tzn., że karma mokra o zawartości 6% tłuszczu zawiera go więcej niż sucha karma o zawartości 11%. Karma sucha ma ok. 5% wilgotności, a mokra ok. 80% i żeby porównać je np pod względem tłuszczu trzeba wyliczyć ile każda z nich będzie go zawierać w suchej masie.
I tak dla karmy suchej o wilgotności 5%: 11% x 100 : 95(sucha masa) = 11,57% tłuszczu
a dla karmy mokrej o wilgotności 80%: 6% x 100 : 20(sucha masa) = 30% tłuszczu.

inezka70

 
Posty: 201
Od: Nie lip 21, 2019 12:40

Post » Wto maja 05, 2020 5:29 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Czytałam ten artykuł wiele razu i wiem, ze prof. Lechowski to autorytet.
W takim razie czym mam karmić kota? Zdania są tak podzielone, ze już zgłupiałam. Nie chce jedynie narobić bigosu i doprowadzić do kolejnych problemów z trzustka...
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Wto maja 05, 2020 7:53 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Kazdy kot jest inny. Karm tym, po czym kot sie dobrze czuje. Mojemu np. szkodza jarzyny w mokrej karmie i nadmiar tluszczu, w suchej zbyt duzo bialka bo mu to zalega w zoladku. Ale Twoj kot jest mlody, nie widze powodu, by nie mial sie zregenerowac po tej chorobie. Wiec obserwuj, co je i czy mu nie szkodzi.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14691
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto maja 05, 2020 16:41 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

Narazie dostaje zmieszane suche royal z purizonem, nic mu nie dolega, wręcz doszedł już do siebie, stary Tyson powrócił :D. Puszki dostaje narazie Kattovit na zmianę z Hillsem, bo nie wyrzucę ich przecież. Zamówię suche z jak najmniejsza ilością dodatków warzywno-owocowych, a jeżeli chodzi o mokre to pozostaniemy przy Catz Finefood, ewentualnie dodatkowo pasztety z Miamor, bo bardzo je lubi.
Hejterzy nienawidzą rzeczy, których nigdy nie zdobędą oraz ludzi, którym nigdy nie dorównają

Moniaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 794
Od: Nie wrz 27, 2015 8:55
Lokalizacja: Legnica

Post » Wto maja 05, 2020 16:57 Re: Co dolega Tysonowi? Teraz nerki? Wyniki badań kontrolnyc

No i bardzo dobrze! :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14691
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kotcsg, Majestic-12 [Bot], Meteorolog1, Natalka49, Zeeni i 249 gości