Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 23, 2020 5:33 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Kasia, ale przed takimi rzeczami można się bronić, jeśli zatrudniona jesteś na umowę o pracę, tyle lat, to ani co do zasady- bez zarzutów powaznych do Twojej pracy tak z dnia na dzien nie można Cię zwolnic, masz wypowiedzenie 3 miesiące, musisz mieć podane powody zwolnienia i zawsze możesz się od tego odwołac. W sytuacji beznadziejnej- zostaje Ci też zwolnienie lekarskie, chyba masz podstawy, z tego, co pisałaś, by je uzyskać na dłuzszy czas, zawsze możesz od konca wypowiedzenia próbowac korzystać z niego - w razie czego może kilka miesięcy dać, a to ważne- daje czas na poszukanie jakichś rozwiązań, plus pomoże w razie czego przejść przez ten najgorszy okres pandemiczny teraz.

Ale- bardzo mi przykro, że to Cię spotyka, życzę z całego serca, by sie to rozwiązało jak najkorzystniej dla Ciebie.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7116
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw kwi 23, 2020 9:07 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

katarzyna1207 pisze:
jolabuk5 pisze:Bardzo współczuję, to dodatkowy efekt pandemii - ludzie tracą pracę, ten pociotek burmistrza pewnie też stracił i zatrudniają go po znajomości :(


Nie stracił - od lutego ma pół etatu w Urzędzie Miasta, to taki oślizgły typ :evil: A mnie wywalają po 16 latach pracy, bez żadnych zastrzeżeń do jej jakości :(

Po prostu świństwo i niewdzięczność, brak podstawowej lojalności wobec pracownika. :evil:

Kiedyś było tak, że jak się zwalniało pracownika bez udokumentowanych zastrzeżeń do jego pracy, to można to było zrobić tylko z powodu likwidacji etatu, czyli nikogo nie można było przyjąć na jego miejsce. Ale nie wiem, czy to jeszcze obowiązuje.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 23, 2020 10:48 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

maczkowa pisze:Kasia, ale przed takimi rzeczami można się bronić, jeśli zatrudniona jesteś na umowę o pracę, tyle lat, to ani co do zasady- bez zarzutów powaznych do Twojej pracy tak z dnia na dzien nie można Cię zwolnic, masz wypowiedzenie 3 miesiące, musisz mieć podane powody zwolnienia i zawsze możesz się od tego odwołac. W sytuacji beznadziejnej- zostaje Ci też zwolnienie lekarskie, chyba masz podstawy, z tego, co pisałaś, by je uzyskać na dłuzszy czas, zawsze możesz od konca wypowiedzenia próbowac korzystać z niego - w razie czego może kilka miesięcy dać, a to ważne- daje czas na poszukanie jakichś rozwiązań, plus pomoże w razie czego przejść przez ten najgorszy okres pandemiczny teraz.

Ale- bardzo mi przykro, że to Cię spotyka, życzę z całego serca, by sie to rozwiązało jak najkorzystniej dla Ciebie.


Ja to wszystko wiem, niestety umowę o pracę mam dopiero od października ub. roku, wcześniej byłam na zleceniu, w związku z czym mam tylko jednomiesięczny okres wypowiedzenia. Zwolnienie dostałam do 5 maja, więc jeden miesiąc już uratowałam. Ja naprawdę jestem poważnie chora, lekarka wczoraj zaparła się, żeby mnie w szpitalu położyć. A co do "wdzięczności" - poprzedni prezes nigdy by mi tego nie zrobił, już raz przez to przeszliśmy kilka lat temu -jak zmieniły się władze miasta (TBS to spółka w 100 % miejska) i wywalili wtedy jego, główną księgową i mnie. Jak wygrał w sądzie i ponownie został prezesem, to natychmiast wróciłyśmy obie do pracy. Teraz znowu zaczęli go tak gnoić, że sam złożył rezygnację z końcem marca, a ten nowy jest z nowych układów politycznych i kolesiostwa. Nienawidzę takiego nepotyzmu, układzików itd. NIGDY z tego nawet nie próbowałam korzystać bo się brzydzę, chociaż swego czasu miałam bardzo duże możliwości - praca w biurze poselsko- senatorskim, mogłam "załatwić" sobie wszystko.
jolabuk5 pisze:
katarzyna1207 pisze:
jolabuk5 pisze:Bardzo współczuję, to dodatkowy efekt pandemii - ludzie tracą pracę, ten pociotek burmistrza pewnie też stracił i zatrudniają go po znajomości :(


Nie stracił - od lutego ma pół etatu w Urzędzie Miasta, to taki oślizgły typ :evil: A mnie wywalają po 16 latach pracy, bez żadnych zastrzeżeń do jej jakości :(

Po prostu świństwo i niewdzięczność, brak podstawowej lojalności wobec pracownika. :evil:

Kiedyś było tak, że jak się zwalniało pracownika bez udokumentowanych zastrzeżeń do jego pracy, to można to było zrobić tylko z powodu likwidacji etatu, czyli nikogo nie można było przyjąć na jego miejsce. Ale nie wiem, czy to jeszcze obowiązuje.
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5569
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 23, 2020 11:22 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Kasiu, tak bardzo mi przykro, nie takich wieści sie spodziewałam zagladając do Was na wątek :( Nawet nie komentuję :evil: :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie maja 03, 2020 17:06 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Co u Was? :201461

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto maja 05, 2020 19:24 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Mam następne 14 dni zwolnienia lekarskiego ... i skierowanie na cito do onkologa (coś mi się dzieje z jedną piersią :placz: ). Pewnie koronawirus jest ostatnią chorobą, która może mnie zabić, prędzej wykończą mnie inne ... :(
Z dobrych (chyba) wiadomości :
Po prawie dwóch latach ogłaszania, Wiktorek pojechał dzisiaj do nowego domku. Podróż (ponad 70 km) była straszna : wycie, ślinotok i hiperwentylacja. Jak odjeżdżałam, Wiktorek z kitą do góry mruczał i dawał się głaskać nowym ludziom.
Obrazek

Obrazek

Niech Ci się wiedzie Słodziaku, bądź szczęśliwy.
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5569
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 05, 2020 20:03 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Na początku śmiałam się z dupki w drapaku. Ale teraz nie jest mi do śmiechu.
Co za cham.
Ciągnij L4 jak długo się da.
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto maja 05, 2020 22:01 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Moli25 pisze:Na początku śmiałam się z dupki w drapaku. Ale teraz nie jest mi do śmiechu.
Co za cham.
Ciągnij L4 jak długo się da.

dzięki
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5569
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto maja 05, 2020 22:06 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Oby z piersią było wszystko w porządku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Fajnie, że masz zwolnienie!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 06, 2020 6:13 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Ale się cieszę, że Wiktorek znalazł dom :) A gdzie, w jakim mieście? Parę moich ogłoszeń jeszcze wisi, zaraz pozdejmuję.
Kciuki za Twoje zdrowie!
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12385
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 06, 2020 7:53 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Super, że jednego mniej :ok:
Czasem takie zmiany to tylko powiększone gruczoły ,ale każdą trzeba porządnie zdiagnozować.Do mammografii dorobić usg. Za zdrówko :ok:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro maja 06, 2020 14:27 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Katia K. pisze:Ale się cieszę, że Wiktorek znalazł dom :) A gdzie, w jakim mieście? Parę moich ogłoszeń jeszcze wisi, zaraz pozdejmuję.
Kciuki za Twoje zdrowie!

Siedliska pod Kozłówką. Dzisiaj dostałam sms-a i zdjęcie Wiktorka rozwalonego na środku pokoju :) Trochę się wczoraj bał jak mnie zabrakło, ale wieczorem już się bawił z dziewczynkami. :1luvu:

Dziewczyny doradźcie coś, bo się miotam ... Mam do adopcji tylko w dwupaku dwie przecudne koteczki (i z wyglądu i z charakteru), i chętną parę młodych ludzi z Warszawy. Tylko, że jest "ale" - wynajmują mieszkanie, balkonu w żaden sposób nie zabezpieczą, bo twierdzą, że kotki nie będą same na balkon wychodziły. Balkon jest na 8 pietrze :strach: , dziewczyna twierdzi, że miała w dzieciństwie koty i nigdy żaden nie wypadł. Kotki mają około 2 lat i rozrabiają, skaczą, ganiają się itp. Gdyby nie to, że jestem chora i z widmem bankructwa, nigdy w życiu nie zastanawiałabym się nad wydaniem kota do mieszkania bez zabezpieczeń... ale teraz boję się, że wyląduję w szpitalu, a stado kotów zostanie bez opieki ... :(
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5569
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro maja 06, 2020 14:34 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Z tej informacji, że miała koty od dzieciństwa i nigdy żaden nie wypadł wynika, że nie widzi i nie rozumie niebezpieczeństwa.
Koty nie będą same wychodziły na balkon, czyli pod opieką będą.
Na ósmym piętrze?
Zabezpieczenie balkonu w dzisiejszych czasach, kiedy wszystko można kupić, jest w miarę proste i niedrogie.
I można to zrobić bezinwazyjnie.
Można też drzwi na balkon z siatki założyć.
Możliwości są różne, ale trzeba rozumieć niebezpieczeństwo, a tu tego brak.
Rozumiem Twoje okoliczności, ale nie oddałabym kotek tym ludziom.
Skoro przecudne, to może za chwilę się ktoś sensowniejszy trafi.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14231
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro maja 06, 2020 14:44 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

Nie oddawaj.
Teraz adopcje ruszyły.
Znajdą odpowiedzialny dom. 8p.to śmierć jak kot wypadnie.A to tylko kwestia czasu kiedy. Zamęczą Cię wyrzuty sumienia. Gdyby był to stary,spokojny kot można by się zastanawiać. Choć ten dom to żaden rarytas.Nie dość że wynajem,to jeszcze nic z siebie nie chcą dać. Tak jak pisze mimbla64 koszt może być niewielki jak się samemu osiatkuje,ale trzeba mieć świadomość zagrożenia. Ludzi,którzy "zawsze" będą pilnować lub "nigdy"nie otwierają spławiam od razu.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro maja 06, 2020 15:45 Re: Miszcz Demolki Kropek przygarnięty:) DS u Katarzyny! cz

katarzyna1207 pisze:Mam do adopcji tylko w dwupaku dwie przecudne koteczki (i z wyglądu i z charakteru) (...)
Gdyby nie to, że jestem chora i z widmem bankructwa, nigdy w życiu nie zastanawiałabym się nad wydaniem kota do mieszkania bez zabezpieczeń... ale teraz boję się, że wyląduję w szpitalu, a stado kotów zostanie bez opieki ... :(

A może wstaw tu zdjęcia i opis kotów do adopcji. Może ktoś pomógły robić ogłoszenia.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 298 gości