Emi,Pusia,Hugo z Migotka odeszła *

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 21, 2020 21:01 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Anna2016 pisze:Ciociu trzymamy za Wasze zdrowie i siły mocne kciuki :ok: :ok: mocne!!!!
Z.

Dziękuję bardzo, trzymajcie mocno. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 21, 2020 21:05 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Trzymam Ciociu :kotek: :kotek: :kotek:
Zunia

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob mar 21, 2020 23:49 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

My też. Dobrze, że choć pacjentów nie wpuszczacie :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 21, 2020 23:52 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

jolabuk5 pisze:My też. Dobrze, że choć pacjentów nie wpuszczacie :ok: :ok: :ok:

A jak wy sobie radzicie? Chodzicie do pracy czy zdalnie?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 21, 2020 23:59 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Ja na szczęście już na emeryturze, ale szpital pracuje, tylko poradnie odwołują wizyty, jeśli nie są niezbędne.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2020 7:21 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosia, a jak Filipek? Biedne dzieci. Nie mają kontaktu z rówieśnikami, place zabaw zamknięte, okropne to wszystko. Trzymaj się jakoś :ok:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 22, 2020 8:25 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

ewar pisze:Gosia, a jak Filipek? Biedne dzieci. Nie mają kontaktu z rówieśnikami, place zabaw zamknięte, okropne to wszystko. Trzymaj się jakoś :ok:

Filipek na się dobrze, wychodzą z nim do lasu i na ogród. Niestety ja go nie widuje tylko zdjęcia i filmiki man przesyłane :placz:
Boją się że mogę coś z pracy znieść bo nie wiadomo z jakim pacjentem miałam do czynienia. Co prawda ja już tak konkretnie z pacjentami nie mam bezpośredniego kontaktu, chyba że się coś dzieje tzn jakąś skargę trzeba wyjaśnić. Od piątku nie wchodzą a tym co muszą badamy temperaturę.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2020 9:03 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Gosiagosia pisze:
ewar pisze:Gosia, a jak Filipek? Biedne dzieci. Nie mają kontaktu z rówieśnikami, place zabaw zamknięte, okropne to wszystko. Trzymaj się jakoś :ok:

Filipek na się dobrze, wychodzą z nim do lasu i na ogród. Niestety ja go nie widuje tylko zdjęcia i filmiki man przesyłane :placz:
Boją się że mogę coś z pracy znieść bo nie wiadomo z jakim pacjentem miałam do czynienia. Co prawda ja już tak konkretnie z pacjentami nie mam bezpośredniego kontaktu, chyba że się coś dzieje tzn jakąś skargę trzeba wyjaśnić. Od piątku nie wchodzą a tym co muszą badamy temperaturę.


zabezpieczenie chyba żadne, bo jak pacjent tyle co złapał to chyba nie będzie miał temperatury od razu
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72498
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie mar 22, 2020 9:19 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
ewar pisze:Gosia, a jak Filipek? Biedne dzieci. Nie mają kontaktu z rówieśnikami, place zabaw zamknięte, okropne to wszystko. Trzymaj się jakoś :ok:

Filipek na się dobrze, wychodzą z nim do lasu i na ogród. Niestety ja go nie widuje tylko zdjęcia i filmiki man przesyłane :placz:
Boją się że mogę coś z pracy znieść bo nie wiadomo z jakim pacjentem miałam do czynienia. Co prawda ja już tak konkretnie z pacjentami nie mam bezpośredniego kontaktu, chyba że się coś dzieje tzn jakąś skargę trzeba wyjaśnić. Od piątku nie wchodzą a tym co muszą badamy temperaturę.


zabezpieczenie chyba żadne, bo jak pacjent tyle co złapał to chyba nie będzie miał temperatury od razu

Pewnie że nie, to się wylęga bezobuaeowo.
Może też być nosicielem i nie zachorować.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2020 10:27 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Niewiele wiemy o tym paskudztwie, nie widać tego, tym bardziej jesteśmy przerażeni.
Moja siostra bardzo chętnie obejrzałaby zdjęcia Filipka, ja również. W wolnej chwili mogłabyś wrzucić na maila?

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 22, 2020 10:35 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

ewar pisze:Niewiele wiemy o tym paskudztwie, nie widać tego, tym bardziej jesteśmy przerażeni.
Moja siostra bardzo chętnie obejrzałaby zdjęcia Filipka, ja również. W wolnej chwili mogłabyś wrzucić na maila?

Wrzucę jeszcze dziś. Gorąco was pozdrawiam :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2020 12:31 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Trzymaj się Gosiu.
U mnie na razie nie zrobili ograniczenia ilości wpuszczanych do sklepu klientów. Niestety co 3 osobie wciąż trzeba przypominać i upominać , że pieczywo, owoce i warzywa nie pakowane nakładamy ręką zaopatrzoną w jednorazową rękawiczkę. Niektórzy zakładają te rękawiczki i łażą w nich po całym sklepie wszystkiego dotykając po drodze. Pchają wózek w rękawiczkach czy niosą koszyk a później tymi samymi rękawiczkami pakują sobie pieczywo. Zero wyobraźni i brak myślenia.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2020 12:39 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Ewa L. pisze:Trzymaj się Gosiu.
U mnie na razie nie zrobili ograniczenia ilości wpuszczanych do sklepu klientów. Niestety co 3 osobie wciąż trzeba przypominać i upominać , że pieczywo, owoce i warzywa nie pakowane nakładamy ręką zaopatrzoną w jednorazową rękawiczkę. Niektórzy zakładają te rękawiczki i łażą w nich po całym sklepie wszystkiego dotykając po drodze. Pchają wózek w rękawiczkach czy niosą koszyk a później tymi samymi rękawiczkami pakują sobie pieczywo. Zero wyobraźni i brak myślenia.

I to jest najgorsze - ten brak wyobraźni, sama nie wiem czy ludzie myślą że się nie zarażą jak tak wszystko macają :strach: a najgorsze jeżeli są nosicielami to zarażą innych. To samo dotyczy pacjentów, jest linia której nie należy przekraczać a pacjent lezie jak najbliżej i głupoty wygaduje. Łażą bez celu po przychodni, niby od piątku sprawdzamy temperaturę ale to nic nie wnosi bo można nie mieć temperatury a wirusa mieć i roznosić dalej. Prowadzimy tele porady i e recepty.Trzymaj się Ewuniu.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2020 12:58 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Bo to jest tak :
co pokazują w telewizji to są kłamstwa, na pewno sieją panikę i przekłamują rzeczywistość, przecież w Anglii jest więcej zarażonych i takich szopek nie robią tylko żyją normalnie a u nas ciągle jakieś głupoty wymyślają by człowiekowi życie utrudnić.
To tylko kilka z wypowiedzi które słyszę co dzień od klientów którzy przychodzą na zakupy i nie podoba im się to co widzą.
Prawda jest taka , że problem zobaczą dopiero jak ktoś im bliski zachoruje lub oni sami to wtedy będzie gadania i pretensji , że nikt nic nie zrobił.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2020 13:03 Re: Emi,Migotka,Pusia,Hugo zaczęły się kłopoty

Ewa L. pisze:Bo to jest tak :
co pokazują w telewizji to są kłamstwa, na pewno sieją panikę i przekłamują rzeczywistość, przecież w Anglii jest więcej zarażonych i takich szopek nie robią tylko żyją normalnie a u nas ciągle jakieś głupoty wymyślają by człowiekowi życie utrudnić.
To tylko kilka z wypowiedzi które słyszę co dzień od klientów którzy przychodzą na zakupy i nie podoba im się to co widzą.
Prawda jest taka , że problem zobaczą dopiero jak ktoś im bliski zachoruje lub oni sami to wtedy będzie gadania i pretensji , że nikt nic nie zrobił.

Ewa ja już sama nie wiem co robić, jedno co wiem to jednak należy izolować się naturalnie jak tylko można. Włosi to zbagatelizowali i tak jak w Anglii żyli normalnie, chodzili,bawili się a teraz co :strach: :strach: masa zachorowań i śmierci. Wojsko wywozi trumny ze zwłokami bo nie ma już miejsc w kostnicach i kościołach.
Trzeba jednak zacząć myśleć i chronić siebie i swoich bliskich.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 91 gości