Słodziaczek Zuzia (*)i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 49

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 19, 2020 21:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
PixieDixie pisze:Ja tez mam troche ryzu w domu to na luzie.
Ogolnie ostatnie dni jestesmy samowystarczalni. Jemy żur na przemian z bigosem cały tydzień :D Jutro nagotuje krupniku :ryk:

Dobrze Ewcia że troche luzu miałaś.
W sklepach momentami szaleństwo.

Ja się zdziwiłam ostatnio bo w auchan było całkiem sporo mięsa. Miła odmiana. Ogólnie nawet papier był :D :ryk:
Ale drożdzy dalej nigdzie nie umiem kupić :cry:

Jak przydadzą ci się suche to mogę ci podesłać jak potrzebujesz. U mnie są.


Wiesz co jak nie uda mi się nigdzie kupić to chyba serio cie poprosze o kupno mi i wyslanie kilku paczek bo tu ludzie sie rzucili.
A u mnie drozdze szczegolnie suche w domu schodzą, bo to upieke chleb to jakas pizze tu cos tam i tak potrafię kilka paczek w miesiącu zużyć jak się rozkręcę.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw mar 19, 2020 21:15 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Mi się też zdarzyło, że chłopak się chciał wcisnąć w kolejkę przede mną (zachowywałam metr). Powiedziałam mu, że to nieładnie3, bo ja też w kolejce. To pacan stanął pół metra za mną, a jakaś kretynka prawie że mu w plecy właziła

MaryLux

 
Posty: 159317
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 19, 2020 21:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:Mi się też zdarzyło, że chłopak się chciał wcisnąć w kolejkę przede mną (zachowywałam metr). Powiedziałam mu, że to nieładnie3, bo ja też w kolejce. To pacan stanął pół metra za mną, a jakaś kretynka prawie że mu w plecy właziła

Dlatego twierdzę , że ludzie nie potrafią zadbać sami o siebie nie mówiąc o innych. Są przekonani , że jak zwykle wszyscy opowiadają bzdury a nic się złego przecież nie dzieje.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 19, 2020 21:50 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

PixieDixie pisze:
Ewa L. pisze:
PixieDixie pisze:Ja tez mam troche ryzu w domu to na luzie.
Ogolnie ostatnie dni jestesmy samowystarczalni. Jemy żur na przemian z bigosem cały tydzień :D Jutro nagotuje krupniku :ryk:

Dobrze Ewcia że troche luzu miałaś.
W sklepach momentami szaleństwo.

Ja się zdziwiłam ostatnio bo w auchan było całkiem sporo mięsa. Miła odmiana. Ogólnie nawet papier był :D :ryk:
Ale drożdzy dalej nigdzie nie umiem kupić :cry:

Jak przydadzą ci się suche to mogę ci podesłać jak potrzebujesz. U mnie są.


Wiesz co jak nie uda mi się nigdzie kupić to chyba serio cie poprosze o kupno mi i wyslanie kilku paczek bo tu ludzie sie rzucili.
A u mnie drozdze szczegolnie suche w domu schodzą, bo to upieke chleb to jakas pizze tu cos tam i tak potrafię kilka paczek w miesiącu zużyć jak się rozkręcę.

Dobra to jutro je odłożę , żeby nie wykupili.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 21, 2020 15:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Byłam dzisiaj w Stokrotce na małych zakupach (ledwo doniosłam do domu :oops: ), ludzi niewielu, mięs wybór (podobno mają pełno w magazynie i zastanawiają się co z tym zrobić po szaleństwo zakupowe minęło). Przed kasami na podłodze naklejone taśmy wyznaczające odległości w kolejce do kasy - ludzie grzecznie stoją w odpowiednich odstępach.
Na drożdże nie patrzyłam ale papier toaletowy kupiłam bez problemu.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob mar 21, 2020 15:54 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Stokrotka, koło której tylko przechodziłam (nigdy tam nie byłam, normalnie tylko widuję z okien autobusu), późnym wieczorem była czynna.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 22, 2020 5:26 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Jakby ktoś coś potrzebował to ja tez mam całkiem niezłe wyposażone hurtownie.
Ryżu to mam z 30 kg na magazynie w pracy :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie mar 22, 2020 6:36 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A ja mam mole (nie Moli) spożywcze i nie mogę się tego czortostwa od zeszłego lata pozbyć. Nie trzymam nic otwartego a jeżeli to w puszkach, np. mąka a i tak po zimie widzę, że znowu się pojawiły. Także zapasów nie mam jak zrobić.

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie mar 22, 2020 7:50 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Spożywcze mole są wyjątkowo wstrętne :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie mar 22, 2020 8:43 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Miau Zuziu!
Zunia

Anna2016

 
Posty: 10404
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Nie mar 22, 2020 9:18 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Mole spożywcze portafią się przegryźć przez plastikowe opakowanie np. grochu czy kaszy (serio serio, u rodziców były kiedyś w nieotworzonym grochu czy fasoli). Jedyna rada to przez kilka tygodni trzymać wszystkie sypkie (niezamolowane, oczywiście) w lodówce. I uwaga - to dziadostwo może być też w orzechach i grzybach suszonych.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33052
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie mar 22, 2020 11:44 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dziewczyny jak na razie się trzymają. Zuzia ma swoje humorki i nie je jak jej daję śniadanko ale w ciągu dnia wymiata wszystko łącznie z jedzonkiem Poli. Od czasu do czasu miewa cofki ale kupki robi wzorowe więc się na razie nie martwię. Poza tym śpi i przychodzi się miziać.
Pola też ok. Miaukoli i kłóci się ze mną jak zawsze , domaga się mizianek i ostatnio chyba nocami jest jej zimno bo nad ranem znajduję ją wciśniętą na półce drapaka pod rurami od kaloryfera.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2020 11:47 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Zuziu, cieszę się, że się trzymacie :1luvu:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59712
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2020 11:48 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:Dziewczyny jak na razie się trzymają. Zuzia ma swoje humorki i nie je jak jej daję śniadanko ale w ciągu dnia wymiata wszystko łącznie z jedzonkiem Poli. Od czasu do czasu miewa cofki ale kupki robi wzorowe więc się na razie nie martwię. Poza tym śpi i przychodzi się miziać.
Pola też ok. Miaukoli i kłóci się ze mną jak zawsze , domaga się mizianek i ostatnio chyba nocami jest jej zimno bo nad ranem znajduję ją wciśniętą na półce drapaka pod rurami od kaloryfera.

Pozdrawiamy serdecznie, dalej tak :ok:
Lucas 2014 z Lucasem i Julkiem :1luvu:

lucas 2014

 
Posty: 2991
Od: Czw wrz 07, 2017 11:35

Post » Nie mar 22, 2020 11:56 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

jolabuk5 pisze:Zuziu, cieszę się, że się trzymacie :1luvu:
Sabcia

Nie mamy wyjścia Sabciu musimy. Wystarczy , że duża biega do pracy i się denerwuje bo ludzie bywają głupie, potem biegnie do babci bo babcia nie wychodzi z domu i nosi jej zakupy i dodatkowo robi zakupy sąsiadce babci bo córce sąsiadki coś odwaliło i do końca miesiąca się wyprowadza. Atmosfera u nich jest tak gęsta , że aż udusić się idzie. Sąsiadka jest chora na to samo co babcia a do tego wysiadł jej kręgosłup, miała operowane biodro po złamaniu podczas rehabilitacji i porusza się tylko przy balkoniku.Teraz gdy jej córka ma ją gdzieś i każda ich rozmowa kończy się kłótnią nie zostaje dużej nic innego jak jej pomóc.
Zuzia
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaryLux, Sihaja i 126 gości