Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 31, 2020 17:44 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

sqbi90 pisze:Coś dziwnego jest ze zrzutkami. Pojawiają się głosy, że nie wiadomo, czy to nie fejk - też się zacząłem zastanawiać, ale zrzutka została udostępniona przez osobę z na pewno nie fejkowego konta na fejsie. Napisałem do niej, zobaczymy, ale z tym udostępnianiem zrzutek z tego portalu - mi się ogólnie żadne udostępnienia nie wyświetlają, nie tylko przy tej zrzutce. Jezu, piszę jak obłąkany, pardon, jestem tak permanentnie niedospany, że ledwo myślę.


Własnie sobie koresponduję z tą panią na mesengerze. Obiecała wysłac dzisiaj wieczorem zdjęcia aktualne kota oraz wyniki badań, teraz twierdzi, ze jest u weterynarza i kot miał pobraną krew, jutro będą aktualne wyniki badań. Mają dwie ampułki leku, na 5 dni. Dostał dwie dawki (drugą dzisiaj), czuje się dobrze no ale potrzebne dalsze leczenie i stąd zbiorka.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lut 02, 2020 18:43 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

W ZRZUTCE POJAWIŁY SIĘ WYNIKI BADAŃ. Dodano też aktualizację.

https://zrzutka.pl/y72mnp
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Pon lut 17, 2020 19:14 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kota!!! :201461 :kotek:
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Pon lut 17, 2020 19:21 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Dziękujemy :D
Bibisiu i Haniu Duży się sprawdził? (w dniu kota)???
Drops.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto lut 18, 2020 22:29 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Bobi i Hanka z zadowoleniem zeżarły wołowinkę na burgery i smaczka z prasowanego kurczaka, więc chyba nie narzekały :lol:
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Pon mar 16, 2020 22:04 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Dzień dobry, cześć. Ja tu chciałem tylko zostawić Synusia z FIP. Synuś ma za sobą ponad połowę leczenia, ale dramatycznie brakuje kasy - jego ludzie zapożyczyli się już na tyle, na ile mogli. Już żaden bank ani parabank więcej nie chce im dać kredytu. Zrzutka stoi, a przesyłki nie chodzą - trzeba zabezpieczyć maluchowi lek, chociaż kilka fiolek. Jest taka możliwość, tylko pieniędzy brak :-(

Bardzo Was proszę chociaż o najdrobniejsze wpłaty.

https://zrzutka.pl/y72mnp
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Pon mar 16, 2020 23:15 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Nie mam mozliwosci wplaty przez zrzutke. Nie mozna podac nru konta?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon mar 16, 2020 23:20 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Już podaję.

Justyna Ślęzak, Millennium bank
29 1160 2202 0000 0004 5581 6571
BIC(SWIFT) BIGBPLPW

Nie mam pojęcia, dlaczego nie działa niektórym zrzutka, u mnie chodzi normalnie cały czas. Tak czy tak, bardzo proszę o wpłaty!
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Wto mar 17, 2020 11:03 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

te literki na dole to jako tytul przelewu?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto mar 17, 2020 11:04 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

mziel52 pisze:te literki na dole to jako tytul przelewu?


Te literki u dolu to dla wplat z zagranicy :wink:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 17, 2020 12:43 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Poszedł przelew. Zrzutka teraz może działa, ale ja używam wyłącznie przelewów.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto mar 17, 2020 18:00 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Dziękuję w imieniu Synusia i jego ludzi! :201461

Ktoś jeszcze coś, hm? :roll:
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Czw mar 19, 2020 18:20 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Nikt, nic? Synuś czeka. Ma już za sobą ponad połowę leczenia, ale jego ludzie nie dostaną już kolejnego kredytu.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Śro mar 25, 2020 11:32 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

Kilka dni temu zmarł w wieku ok. 17 lat Harnaś, rudy kotek mojej babci. Wrzucałem tu kiedyś jego zdjęcia na smyczy. Był to jedyny znany mi kot, który wychodził na spacer jak pies, grzecznie trzymając się przy nodze i schodząc po schodach bez ciągania w jedną albo druga stronę.

Nie wiem, ile dni temu dokładnie umarł, nie miałem kontaktu z babcią i dowiedziałem się przed chwilą. Od jakiegoś czasu jadł coraz mniej, okazało się, że ma guza, który blokował mu przewód pokarmowy. Babcia zdecydowała się na eutanazję, kotek się męczył.

Miał dobre życie, ale i tak przykro. Mam nadzieję, że biega sobie swobodnie z TM i nic go już nie boli. I że może się najeść do syta.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Śro mar 25, 2020 11:39 Re: Historia pewnego cudzoziemca + mała Hania

O rany.... Harnaś... :placz: (**)(**)(**)...
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, KguaooLap, luty-1 i 100 gości