Megana pisze:...i tylko myszy mają przesrane
A i to nie zawsze
Meg, przeczytałam Twój wpis z samego rana. Zrobiłaś mi dziś dzień!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Megana pisze:...i tylko myszy mają przesrane
Megana pisze:JoasiaS pisze:mięta pisze:O tak..ostatnio nawet wyciagnęłam Twoją ksiażkę i córce pokazywałam,że nie teraźniejsze dzieci net otkryły a tu wzmianka na jej temat.Jakby się komuś chciało zajrzeć
https://papillon-motylkowo.blogspot.com ... kotek.html
Mięta... Znaleźć swoją książkę wśród "Baśni" Andersena i "Małego księcia" Antoine’a de Saint-Exupéry’ego to jest niezwykły zaszczyt...
Jestem tak szczęśliwa, że mam ochotę Cię przytulić
Nic więcej nie mogę napisać, bo mi się zakręciły w oczach łzy wzruszenia...
Dziękuję Ci za ten wpis, kochana
Nie, żebym chciała doprowadzić Cię do łez, ale Twoja książka leży na komodzie obok łóżka. A to miejsce jak najbardziej honorowe. Zaszczytu (poza nią) dostępują tylko - "Dzieci z Bullerbyn", Psalmy Tadeusza Nowaka, Atlas ptaków, zbiór Haiku i wiersze wujka Lilka Pieczyńskiego. Reszta książek bytuje na parterze w części bibliotecznej.
Może dodam, że "Dzieci z Bullerbyn" są na chandrę, jako środek pocieszająco-uspakajająco-kojący, natomiast Psalmy czytam, jak postanawiam się dobić. Doskonała rzecz jakby ktoś chciał popełnić skuteczne samobójstwo.
mięta pisze:JoasiaS Ja myślalam,że Norman to tę ściereczkę ze zdjecia zabrał by Ci kurze pomóc wycierać
jolabuk5 pisze:Ojej, złoty kotek A życzenia spełnia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 212 gości