Temple of Bastet*PL ♥ L & L w DS. Do zobaczenia Matrisiu...♥

jolabuk5 pisze:Oj, coś czuję, że Gwiazdeczka Kochana zmieni status z supernowej na... Rezydentkę

Oby tak było : :ok:

kwiryna pisze:haha no cóż może tak miało być? Wcale nie chciałą tam zostać i miała rację

Też tak myślimy oboje z Kolumbem
Lusia
Mama ma rację
Kolumb

Tym razem Lukierek na dobranoc. Słodkich.. Ekhm. Polukrowanych snów...

Bastet pisze:Tym razem Lukierek na dobranoc. Słodkich.. Ekhm. Polukrowanych snów...

My też życzymy spokojnych snów.

Bastet pisze:Tym razem Lukierek na dobranoc. Słodkich.. Ekhm. Polukrowanych snów...

Bastet pisze:Tym razem Lukierek na dobranoc. Słodkich.. Ekhm. Polukrowanych snów...

Wielce eleganckie się kotki zrobiły w tych obróżach :1luvu:

Lukierek - koci piękniś :1luvu:

Nie mogę się napatrzeć na te piękności, choć ja jestem amatorką paskudków bo każdy mój kot jakiś feler ma

Czytam i podziwiam, ślę ciepłe myśli zawsze.

Bastet pisze:Gwiazdka już u siebie. Julia pisze, że Gwiazdka, jak już były na klatce schodowej, natychmiast przestała miauczeć i się rzucać w kontenerze. Jak nożem odciął. Gdy weszły, to nawet się nie rozglądała - weszła do domu jak do siebie. Poprzytulała się do kici - rezydentki, poszła zjeść, a teraz bawi się, szczęśliwa...

Chyba ona ma takie zdanie, że tu mieszka. Że tu jest jej prawdziwy dom, i nie umiała pojąć, dlaczego ją z Jej Domu wywieźli... Była bardzo nieszczęśliwa z tego powodu...

Julia mówi, że na razie niech zostanie. Jak się trafi super domek, to będą myśleć. Jak się da zabrać...

koty wiedzą gdzie ich domek :wink:

Nie lubię obróżek dla kotów, bo mogą być niebezpieczne, ale kotom jest w nich prześlicznie. Te białe cuda są jak na pocztówkach.

ewar pisze:Nie lubię obróżek dla kotów, bo mogą być niebezpieczne, ale kotom jest w nich prześlicznie. Te białe cuda są jak na pocztówkach.

To są obróżki p/pchłom. Odstraszają. Ja też nie lubię obróżek, ale to teraz konieczność. Nie zdecydowałam się podać małym Fiprexu, jak poczytałam o skutkach ubocznych i o tym, że już się pchły uodporniły nań.

aga66 pisze:Nie mogę się napatrzeć na te piękności, choć ja jestem amatorką paskudków bo każdy mój kot jakiś feler ma Czytam i podziwiam, ślę ciepłe myśli zawsze.

Jeszcze kilka zdjęć dla Was z rana, i uciekam sprzątać chałupę. Jestem wykończona po wczorajszej podróży do Wrocławia i z powrotem, poprzedzonej kilkudniowym starannym myciem, odkurzaniem i sprzątaniem do późnej nocy. Dziś muszę też omyjkowac wszystko i poodkurzać, bo jeszcze nie mam flee spray'u. Będzie jutro...

Dziki dzik:

"Co tam mówisz??"

Aha, a ciekawe, gdzie ja mam spać...?

Bastet pisze:Jeszcze kilka zdjęć dla Was z rana, i uciekam sprzątać chałupę. Jestem wykończona po wczorajszej podróży do Wrocławia i z powrotem, poprzedzonej kilkudniowym starannym myciem, odkurzaniem i sprzątaniem do późnej nocy. Dziś muszę też omyjkowac wszystko i poodkurzać, bo jeszcze nie mam flee spray'u. Będzie jutro...

Dziki dzik:

Sama słodycz. :1luvu:

Co prawda to tylko jest szaro bez białego śnieżku :cry:

A czemu bez białego, Gosiu? Bez Lukierka?

Słodziaki

chodzi chyba o wierszyk na obrazku- że nie ma śniegu.

Kasia, a tak mi przyszło do głowy- bo Gwiazdka u Ciebie była chwilkę, a u Twojej koleżanki znacznie dłużej. Czy u Niej nie ma wylęgu pcheł?

Temple of Bastet*PL ♥ L & L w DS. Do zobaczenia Matrisiu...♥

Kto przegląda forum