Czitka, Cosia i reszta. Pasio choruje, Cosia po zabiegu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Śro sty 01, 2020 0:09 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

MaryLux pisze:Walą :placz:

Niech w głowę sie walną
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro sty 01, 2020 0:10 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Moli25 pisze:
MaryLux pisze:Walą :placz:

Niech w głowę sie walną

A mają coś takiego?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 01, 2020 0:10 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Moli25 pisze:
MaryLux pisze:Walą :placz:

Niech w głowę sie walną

Dobry pomysł :)
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5040
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Śro sty 01, 2020 0:11 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

indianeczka pisze:
Moli25 pisze:
MaryLux pisze:Walą :placz:

Niech w głowę sie walną

Dobry pomysł :)

ale nierealny

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 01, 2020 0:13 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

czitka pisze:Chciałam dobrze, ale wyszło jeszcze kiepsko :evil: .
W Holycośtam nie chcieli, to pokażę tu :(

W Nowym Roku obiecuję poprawę.
Happy New Year! :balony:

Czitka, wspaniały filmik! :1luvu: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Śro sty 01, 2020 0:20 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

MaryLux pisze:
indianeczka pisze:
Moli25 pisze:
MaryLux pisze:Walą :placz:

Niech w głowę sie walną

Dobry pomysł :)

ale nierealny

Szkoda :(
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5040
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Śro sty 01, 2020 0:50 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

A u mnie walili zdecydowanie krócej 8O ! I jakby o wiele mniej petard w tym roku 8O
Czyżby apel naszego prezydenta Sutryka poskutkował????
Bastet, jaka Ty miła jesteś w nowym roku, ale obie wiemy, że to kicha :ryk:
Będzie lepiej, napisy muszę opanować. I całą resztę też :201436
Buziaki w 2020! :1luvu:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro sty 01, 2020 0:53 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

I u mnie koniec

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 01, 2020 4:49 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Piekny filmik! Brawo Mama i brawo Ty! :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 01, 2020 22:18 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Ufff....kooooniec świętowania i strzelania, w okolicy cisza jak makiem zasiał. I mrozik lekki.
Rano zanim jeszcze wstałam powiedziałam sobie do siebie, że poszukam jakiegoś ważnego znaku na nowy rok. Że coś co zobaczę po wygrzebaniu się z pieleszy to będzie TEN znak. Taaa....weszłam do kuchni i....
zobaczyłam Wielkiego Brata rozwalonego na stole i myjącego sobie... :oops: :roll:
To...to ja nie wiem co to znaczy, ale to był na pewno TEN znak.
Zrobiłam nawet zdjęcie tym moim zakichanym nowym telefonem, ale wyszło nie ostre, o takie:
Obrazek
Gdyby to był sen, a sennik egipski, to by było napisane tak: Brata myjącego się na stole widzieć 8) .
Ale to nie był sen...
Mam chyba przegwizdane :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19247
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro sty 01, 2020 22:25 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Ja dziś widziałam śnieg.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 01, 2020 22:46 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

czitka pisze:Ufff....kooooniec świętowania i strzelania, w okolicy cisza jak makiem zasiał. I mrozik lekki.
Rano zanim jeszcze wstałam powiedziałam sobie do siebie, że poszukam jakiegoś ważnego znaku na nowy rok. Że coś co zobaczę po wygrzebaniu się z pieleszy to będzie TEN znak. Taaa....weszłam do kuchni i....
zobaczyłam Wielkiego Brata rozwalonego na stole i myjącego sobie... :oops: :roll:
To...to ja nie wiem co to znaczy, ale to był na pewno TEN znak.
Zrobiłam nawet zdjęcie tym moim zakichanym nowym telefonem, ale wyszło nie ostre, o takie:
Obrazek
Gdyby to był sen, a sennik egipski, to by było napisane tak: Brata myjącego się na stole widzieć 8) .
Ale to nie był sen...
Mam chyba przegwizdane :(


Brat spróbował Ci uzmysłowić rzeczywistość i skłonić do spojrzenia prawdzie w oczy! Otóż nie ma czegoś takiego jak "niemoje koty" :D .
Ja to wiem od dawna a Ty się ciągle bronisz :roll:
Zdrówka życzę i różowych okularów :lol:
No i ... współczuję bo różowe okulary nie wszystko załatwią :(

PS. Pięęękny filmik :1luvu: . Mama doczepiła ogonek ale jeszcze opuszcza go w dół. To jest naprawdę ekstremalna dziczka i podziwiam oswajanie :1luvu:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8884
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw sty 02, 2020 5:30 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

czitka pisze:Ufff....kooooniec świętowania i strzelania, w okolicy cisza jak makiem zasiał. I mrozik lekki.
Rano zanim jeszcze wstałam powiedziałam sobie do siebie, że poszukam jakiegoś ważnego znaku na nowy rok. Że coś co zobaczę po wygrzebaniu się z pieleszy to będzie TEN znak. Taaa....weszłam do kuchni i....
zobaczyłam Wielkiego Brata rozwalonego na stole i myjącego sobie... :oops: :roll:
To...to ja nie wiem co to znaczy, ale to był na pewno TEN znak.
Zrobiłam nawet zdjęcie tym moim zakichanym nowym telefonem, ale wyszło nie ostre, o takie:
Obrazek
Gdyby to był sen, a sennik egipski, to by było napisane tak: Brata myjącego się na stole widzieć 8) .
Ale to nie był sen...
Mam chyba przegwizdane :(

No właśnie - co tu sięgać do sennika. Brat myjący się na stole świadczy, że czuje się u siebie w domu. :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70066
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 02, 2020 8:00 Re: Czitka, Balbinka, Cosia i nie moje jakieś inne.

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 47 gości