Która klatka opadająca lepsza? - str. 65

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 23, 2019 1:21 Re: Apetyt nie wrócił, jest jeszcze gorzej - str. 58

Krew pobrana w środę, dziś były wyniki. Na razie tylko słuchałam przez telefon.
ALAT wreszcie blisko środka skali, udało się zbić po 3 miesiącach podawania Hepatiale.
Lipaza specyficzna ilościowo w normie.
O dwie jednostki przekroczone widełki dla cholesterolu. Może to wynik problemów z wątrobą.
Tarczyca w normie.

Mocz chcę złapać ale Amiś wybiera kiepskie pory, jakoś zgrać się nie możemy. Spróbuję w przyszłym tygodniu, bo w soboty i niedziele i tak próbek nie zawożą.

Mam 3 dawki Loxicomu. Myślę tylko, czy podać je po złapaniu moczu, czy już teraz.

Czy niestabilność rzepki diagnozuje się jakoś dodatkowo? Czy wystarczy obserwacja, że kotu codziennie po kilka razy staw wypada?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon gru 02, 2019 15:37 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Zna ktoś ortopedę w Warszawie? Na pewno temat był na forum, ale nie mogę się dokopać a mam ograniczone możliwości.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon gru 02, 2019 16:15 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Jest taki Pan: https://www.znanylekarz.pl/piotr-kowalc ... z/warszawa
(przyjeżdża do Łodzi do Czterech Łap, stąd wiem, ale osobiście nie miałam do czynienia). Być może Kotylionowe dziewczyny miały jakieś osobiste doświadczenia (tu wątek: viewtopic.php?f=13&t=187820)
W Warszawie chyba w kilku przychodniach, trzeba by poszukać gdzie, tak na szybko:
http://wetwitolin.home.pl/autoinstalato ... kowalczyk/
http://www.luxvet.pl/nasz-zespol
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.2018 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.2018 ['] Pusia '06/'07? -11.10.22 [']
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1376
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Pon gru 02, 2019 16:33 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Kicorek wiele lat temu operowała rzepkę Hestii. To prehistoria, ale może warto ją podpytać?
Może jakoś po nitce do kłębka dojdzie się do dzisiejszych dobrych diagnostów...
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23733
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon gru 02, 2019 23:14 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Tytułem wyjaśnienia:
Wczoraj zapowiadali deszcz ze śniegiem na dziś, więc nie było wiadomo, czy w ogóle dotrę z kotem na USG. Dziś ok. 14 prognoza się zmieniła, więc zaczęłam rozglądać się za ortopedą, jako że wyjazd do Warszawy do weta to wielka wyprawa. Zadzwoniłam do znajomej, podała mi namiary na przychodnię, niestety tam by nas dziś nie przyjęli. Na szybko szukałam na forum ale nic nie znalazłam. Wtedy napisałam na wątku. Miałam podgląd, więc czekając na USG dzwoniłam do przychodni z linków. Niestety w jednej lek. Kowalczyk nie przyjmuje, w drugiej zapisy na styczeń.
Zatem teraz mogę już na spokojnie poszukać.

włóczka, ana - Dziękuję za pomoc :)

Na USG wyszło, że trzustka i węzły krezkowe mają ślad stanu zapalnego, ale taki obraz może być również widziany u kota zdrowego, więc to może, ale nie musi tłumaczyć brak apetytu. Mam raczej dalej szukać przyczyny.

A teraz historia moczu.
Zawiozłam w czwartek. Przy mnie dzwoniono do Laboklinu z pytaniem, ile kosztuje badanie ogólne, ile posiew oraz ile dojazd kuriera po odbiór próbki. To ostatnie miało wynieść 20 zł. Zostawiłam mocz i wyszłam, miał być zamawiany kurier.
Po chwili zadzwoniono do mnie z przychodni, że kurier owszem odbierze w zaplanowany dzień próbkę, ale ona nie dotrze do labu. Aby dotarła tego dnia, którego ją kurier odbierze, trzeba dopłacić kolejne 15 zł. Już mi się to nie podobało, bo kobieta z Laboklinu mogła od razu uprzedzić o obu cenach. Trudno, moja strata, ale przy następnej okazji dwa razy się zastanowię, czy chcę to laboratorium.
Kurier przyjechał: "Nic nie wie o dostarczeniu moczu do laboratorium tego dnia".
Telefon z przychodni do Laboklinu. Odpowiedź tamtej kobitki: "Tak, pamięta rozmowę, ale do nich nigdy próbki nie przyjeżdżają tego samego dnia, nie ma takiej opcji."
Dziś rano wet znów zadzwoniła. Dopiero dziś mocz dotarł do Laboklinu, przez piątek, sobotę i niedzielę siedział w magazynie! :evil:
Wet zrezygnowała z badań, bo to nie miało sensu.
I teraz pytanie, na jaką kwotę będzie wystawiona faktura? Bo kurier przyjechał, pracę wykonał. I skąd tamtej paniusi wyszło jednego dnia, że trzeba dopłacić, a drugiego że to nic nie zmieni?
Dobrze, że mocz nie był pobierany przez punkcję, bo wściekłabym się niemiłosiernie, że kota znieczulano na darmo. Że przez jakąś paniusię zwierzę cierpiało, było obciążane narkozą, a potem próbkę zmarnowano, bo paniusia ma jakieś rozdwojenie jaźni i wymyśla sobie historyjki na poczekaniu.

NIGDY WIĘCEJ LABOKLINU!!! :evil:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt gru 13, 2019 21:06 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Krótki przerywnik: jedne dzwonki mniej 8)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto gru 24, 2019 1:58 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
Obrazek
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto gru 31, 2019 17:39 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Zapraszam do zajrzenia na wątek z kartą "Opiekun awaryjny": viewtopic.php?f=20&t=196769
Jeśli ktoś chciałby nabyć, zapraszam do kontaktu :) Życzę jednak, aby się nigdy nie przydała!


Szczęśliwego Nowego Roku! I niech wszystkie zwierzaki będą bezpieczne w Sylwestra!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto gru 31, 2019 18:31 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Szczęśliwego Nowego Roku! Niech będzie DOBRY dla Was!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 31, 2019 20:10 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Dziękuję za życzenia :)
Wszystkiego Dobrego!
Obrazek
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto gru 31, 2019 20:11 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Szczesliwego, zdrowego i pieknego 2020 roku, Stomachari!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4221
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto gru 31, 2019 20:47 Re: Warszawa - zna ktoś dobrego ortopedę? - str. 59

Dziękuję :)
Dla Ciebie również, pibon, Wszystkiego Najlepszego!
Obrazek
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon sty 20, 2020 20:38 Re: Jak otwierać No-Spę do iniekcji? - str. 59

Moja kotka znów miała skurcze układu pokarmowego. Chciałam podać No-Spę w iniekcji. Nie pierwszy już raz miałam problem z odłamaniem szklanej zatyczki, ale tym razem ta cholerna zatyczka rozpadła się na drobne i głęboko rozcięła skórę na palcu. Widać z rany bodajże ścięgna :roll:
Ma ktoś jakąś niezawodną metodę na odłamywanie zatyczek?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon sty 20, 2020 20:59 Re: Jak otwierać No-Spę do iniekcji? - str. 59

Pod "zatyczką", którą się odłamuje, na przewężeniu fiolki jest wymalowana biała kropka. To najsłabszy punkt fiolki, odłamujesz w przeciwnym do niej kierunku. Czyli trzymasz kropką do siebie i odłamujesz od siebie. Możesz nałożyć na górę fiolki np. skuwkę od długopisu (czy jakąkolwiek rurkę, w którą odłamywana część się zmieści, byle nie za luźną) i zdecydowanym ruchem trachnąć.

Jeśli czujesz się z ww. niepewnie, możesz zmatowić przewężenie diamentowym pilnikiem do paznokci, albo papierem ściernym. (Kiedyś były takie przyrządziki do rysowania szkła ampułek).

edit: Tu myk z kropką (w tym filmie akurat czarna)
https://youtu.be/LErDN4Xq4O4?t=114
Ostatnio edytowano Pon sty 20, 2020 21:06 przez ana, łącznie edytowano 1 raz
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23733
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Pon sty 20, 2020 21:04 Re: Jak otwierać No-Spę do iniekcji? - str. 59

Na allegro można kupić otwieracze do ampułek w różnych rodzajach i cenach. Nie wiem jak z działaniem, nigdy nie używałam.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 207 gości