Problem z diagnozą

[anna09]

Mundek ma zapalenie woreczka żółciowego. Na USG widać stan zapalny w woreczku i przewodach żółciowych. Sama wątroba, pomimo znacznych przekroczeń jej parametrów (nawet nie chcę ich tutaj podawać), na USG wygląda dobrze. Za nami dwa dni kroplówek i całej baterii leków. Mundek czuje się lepiej - zaczął domagać się jedzenia i sam zjada małe porcje, ale jednak chętnie. Przed nami jeszcze długa walka. Prosimy o kciuki.

[Bungo]

[fili]

Dobrze, że wiadomo co mu dolega. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia
Czy drugie usg było robione u innego weterynarza?

[izka53]

nieśmialo podrzucę ten wątek - viewtopic.php?f=1&t=183043&start=15

Ze względu na specyficzną budowę układu pokarmowego, trzeba zwrócić uwagę też na trzustkę. To nie zawsze wychodzi w usg, zwłaszcza jak wet nie jest super doświadczony w diagnostyce obrazowej.

[Blue]

Mam nadzieję że jednym z podawanych leków jest metronidazol. Przy zapaleniu przewodów żółciowych to bardzo wazny lek, czesto jest to proces autoagresywny w reakcji na lamblie lub bakterie beztlenowe. Trzymam kciuki za szybki powrot di zdrowia

[anna09]

Trzustka jest w porządku. FPL wyszło w normie. Na razie nie dostaje metronidazolu, ale doktor planuje wprowadzić za kilka dni, po kroplówkach (dostaje w nich jakiś lek niedostępny w Polsce). Dostaje inny antybiotyk. Z rozmów z wetem wydaje mi się, że wie co robi. Za około tydzień zrobimy badanie krwi i zobaczymy. Tymczasem Mundek wyraźnie czuje się lepiej.

Bardzo dziękujemy za wszystkie kciuki.

[jolabuk5]

Ważne, że samopoczucie lepsze!