Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 07, 2019 10:51 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

czarno-czarni pisze:bardzo się cieszymy całą bandą!!!
Mje też Duży z Czech wiezie syrop na detoksykowanie wontroby.
Bp też mam problem, ciekawe, jak mje syrop podadzą, heheheh

Morf.

OOOOO, a jaki to syrop? Może dla Lilutka się nada, ona ma problem z wątrobą od tych psychotropów :(
Obrazek

wtenczas

 
Posty: 1056
Od: Pon wrz 07, 2015 19:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 07, 2019 10:53 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

Tak trzymaj Tulisu :1luvu: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21524
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw lis 07, 2019 10:59 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

alessandra pisze:Hallo, Cioteczki :D

no jestem bjedny taki jeszcze, ale jusz siam jem minsko mielone a i próbowałem kęsków z saszety jakiejś tam rafine , no mnje obchodzi nie nazwa ale co w sirodku :wink: Duża dała coś do pysia a siem oblizywałem.. i jeszcze mi Ciocia wet jakiesik takie krople przyniosła, jak zobaczyłam moja minę,ze bolejem , no bo wontroba to boli jednak , a po tych kroplach to nie a jestem silny i se spacerujem wszendzie jusz
:kotek:
no to tyle na razie , bo mnje słońce ucieknie , pa Tuliś


uff, nareszcie się odezwałeś kocie, bo się strasznie niepokoiłam :(
wygrzewaj się w słoneczku i zdrowiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 07, 2019 11:22 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

dzięki za wieści Tuliś. :1luvu: oby tak dalej :ok:

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw lis 07, 2019 12:40 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

Tulisiu, jesteś taki dzielny :1luvu: że aż nie wiem, co napisać z tej radości :D

Tundra

 
Posty: 3286
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Czw lis 07, 2019 15:27 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

Fajnie Tulisiu, swietne wiadomości! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60136
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 08, 2019 7:50 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

:1luvu: :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 08, 2019 11:58 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

Kochani, zapraszam jesli ktoś chciałby dla piesa lub kotka ubranko

https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... form-mcnav

Miauowicze tradycyjnie połowę rachunku etsy płacą :wink:


Zbieram na ornipural . Wątroba jest w fatalnym stanie, kto wie czy tez nie trzustka. :( Jest to najbardziej dobry znany mi lek , bardzo chciałabym dla Tulinka go sprowadzić. Wyniki spróbujemy zrobic za tydzień , choc za dobrych sie nie spodziewam- kupka żółta przeokropnie :( Hepatiale jest za słabe na ten stan. Czy ktos stosował ornipural z Was? Znam bardzo odbre opinie od miauowiczów, którym udało sie zastosować ten lek.
Tulinek dostaje także po 2 krople dwa razy dziennie olejku cbd, jestem tak umówiona z wetką, ze zapłacę tylko za zużyty, nie za cała butelkę :1luvu:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 08, 2019 12:09 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

Tak, ja stosowałam ornipural. Z dobrym skutkiem.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 08, 2019 13:52 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

alessandra pisze:Kochani, zapraszam jesli ktoś chciałby dla piesa lub kotka ubranko

https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... form-mcnav

Miauowicze tradycyjnie połowę rachunku etsy płacą :wink:


Zbieram na ornipural . Wątroba jest w fatalnym stanie, kto wie czy tez nie trzustka. :( Jest to najbardziej dobry znany mi lek , bardzo chciałabym dla Tulinka go sprowadzić. Wyniki spróbujemy zrobic za tydzień , choc za dobrych sie nie spodziewam- kupka żółta przeokropnie :( Hepatiale jest za słabe na ten stan. Czy ktos stosował ornipural z Was? Znam bardzo odbre opinie od miauowiczów, którym udało sie zastosować ten lek.
Tulinek dostaje także po 2 krople dwa razy dziennie olejku cbd, jestem tak umówiona z wetką, ze zapłacę tylko za zużyty, nie za cała butelkę :1luvu:


Jake jak do nas trafił miał m.in marskość wątroby i przez cały czas bierze ludzki Essentiale forte z bardzo dobrymi efektami. Kaja miała guza za wątrobą i też to brała. Nie wiem jak jest w przypadku kotów, czy mogą to brać, ale na psy dobrze działa i jest znacznie tańsze niż Hepatiale.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 08, 2019 14:09 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

alessandra pisze: Czy ktos stosował ornipural z Was? Znam bardzo odbre opinie od miauowiczów, którym udało sie zastosować ten lek.
Tulinek dostaje także po 2 krople dwa razy dziennie olejku cbd, jestem tak umówiona z wetką, ze zapłacę tylko za zużyty, nie za cała butelkę :1luvu:

Nie stosowałam ornipuralu, ale nasza wetka uważa, że to bardzo dobry lek.
A jak Wam idzie z olejkiem cbd, nie ma problemu z podawaniem? Słyszałam, że zapach jest mało atrakcyjny dla kotów. I jak ze skutecznością?

Jak zawsze najmocniejsze kciuki :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29521
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 08, 2019 14:54 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

mir.ka pisze:
alessandra pisze:Kochani, zapraszam jesli ktoś chciałby dla piesa lub kotka ubranko

https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... form-mcnav

Miauowicze tradycyjnie połowę rachunku etsy płacą :wink:


Zbieram na ornipural . Wątroba jest w fatalnym stanie, kto wie czy tez nie trzustka. :( Jest to najbardziej dobry znany mi lek , bardzo chciałabym dla Tulinka go sprowadzić. Wyniki spróbujemy zrobic za tydzień , choc za dobrych sie nie spodziewam- kupka żółta przeokropnie :( Hepatiale jest za słabe na ten stan. Czy ktos stosował ornipural z Was? Znam bardzo odbre opinie od miauowiczów, którym udało sie zastosować ten lek.
Tulinek dostaje także po 2 krople dwa razy dziennie olejku cbd, jestem tak umówiona z wetką, ze zapłacę tylko za zużyty, nie za cała butelkę :1luvu:


Jake jak do nas trafił miał m.in marskość wątroby i przez cały czas bierze ludzki Essentiale forte z bardzo dobrymi efektami. Kaja miała guza za wątrobą i też to brała. Nie wiem jak jest w przypadku kotów, czy mogą to brać, ale na psy dobrze działa i jest znacznie tańsze niż Hepatiale.

Krzyś brał Essentiale od stycznia zeszłego roku aż do początku choroby. AST i ALT udawało nam się trzymać w normie. Robiłam "kanapki", tzn. kroiłam zawartość kapsułki na mniejsze kawałeczki i zawijałam w mięso. Ale wydaje mi się, że Ornipural będzie lepszy, mocniejszy.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12384
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 08, 2019 15:34 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

Nie znam essentiale, ale pzrypuszczam,ze podobne ma działanie jak hepatiale, na ten stan jest jednak za słabe. Tulinek hepatiale brał stale od zeszłego rou, czyli od kłopotów watrobowo-trzustkowych, dlatego zdecydowałam sie na ornipural.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 08, 2019 17:16 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

Stosowałam ornipural u dwóch kotów. Efekty błyskawiczne, a skuteczność bardzo duża.
Przez dłuższy czas miałam też kotkę na Zentonilu. Efekty również były bardzo dobre, tylko niestety jest to dość duża tabletka. Jeśli Tulisław byłby w stanie połknąć, to chętnie Wam podaruję, bo sporo Zentonilu mi zostało.
Tu informacja o leku:
https://www.vetoquinol.pl/content/zento ... _section_2

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Pt lis 08, 2019 18:21 Re: Tulinek , czyli kot , który...operacja i po...

saaga pisze:Stosowałam ornipural u dwóch kotów. Efekty błyskawiczne, a skuteczność bardzo duża.
Przez dłuższy czas miałam też kotkę na Zentonilu. Efekty również były bardzo dobre, tylko niestety jest to dość duża tabletka. Jeśli Tulisław byłby w stanie połknąć, to chętnie Wam podaruję, bo sporo Zentonilu mi zostało.
Tu informacja o leku:
https://www.vetoquinol.pl/content/zento ... _section_2


Zentonil znam, bo on uratował watrobę Wolfa [*] ,Dziekuję saaga, ale nie myśłam nawet bo to duża tabletka, a Tulinkowi nie poda sie nawet małej wielkości clavaseptinu , dlatego tez dostawał antybiotyk w zastrzykach. Zentonil jets rewelacyjny, po połrocnzym stosowaniu przy encefalopatii wątrobowej daje efekty bardzo dobre , Wolf miał także cysty na watrobie, W obrazie usg były widoczne zmiany na lepsze po stosowaniu. Ornipural jest do iniekcji, stąd ten zamysł, a jest, jak i tu widac, barzdo chwalony za szybkie i dobre efekty, a co ważne, nie ma żadnych interreakcji czy pzreciwskazań.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 195 gości