OTW20- Angelek(*)... a życie musi toczy się dalej!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 04, 2019 7:16 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Pół pyszczka można zobaczyć, co i tak jest dużo. Dobrego dnia.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lis 04, 2019 9:02 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

mimbla64 pisze:Florka nie dało się sfocić za bardzo.
Można zobaczyć jak rana po zabiegu wygląda.

Obrazek

A sam Florek tak sobie skulony siedzi.

Obrazek

Jak widać rana doskonale się goi. Niech tak zostanie.

Florek poczynił od soboty olbrzymie postępy. Rano wkładając pod syczący nos żarcie ze słowami 'a uspokój się wreszcie" odruchowo wyciągnęłam rękę i wsadziłam pod klosz głaszcząc głowę. Oboje zamarliśmy. Pomyślałam szybko, że tak łatwo mnie nie capnie mając tyle plastiku na łbie. I zaczęłam miziać czarny łepek. On też szybko coś sobie poprzestawiał i ...zaczął mruczeć. To był pierwszy krok. Dość szybko doszło wywalanie brzuszka. Na co się nie odważyłam. Ma białe paszki i białe podbrzusze. Tak całą sobotę co i raz przesiedziałam u niego uciszając syki miziankami. Janusz po powrocie z pracy i usłyszeniu nowin polazł do Florcia. Wołając mnie co i raz by zameldować postępy. On już bez obaw wygłaskał futerko na brzuszku. Wyszedł twierdząc ' "że może coś z tego kota bedzie". Florciu syczy na nas ciągle jak widzi. Ale dotknięty czyni fikołki, wygibasy, mruczando i przebieranie łapkami. Nie wiedząc co ma zrobić z takim nadmiarem uczuć, dając im upust potrafi złapać zębami palce. delikatnie. Przestraszony zaraz puszcza. Nie krzyczymy ale staramy sie nie dopuścić do takiej ekscytacji. On sobie gdzieś tam głęboko przypomina ,że musiał mieć swego ludzia. Bo on wie co to pieszczota. Mnie też dopadł zaszczyt wygłaskania kołdunka. Ma małą przepuklinę pępkową.
Czyni prawdziwie szybkie postępy. Zawsze czekał aż wyjdziemy z pokoju zanim podszedł do miski. Od wieczora niedzielnego zaczyna jeść przy nas. Ranek, po śniadaniu, zakończył drzemką z brzuszkiem do góry. I nasze zaglądanie go nie obudziło. Syczy nadal ale to kontrolnie. Wszystkie trafienia są w kuwecie. Wczoraj ogarniałam klatkę wyjmując go normalnie ręką. A Janusz go w ramionach przez ten czas trzymał. Był spięty ale nie uczynił nic by wyrwać się czy zaatakować "oprawcę". Co prawda , odetchnął gdy znalazł się w klatce. Ale jest u nas kilka dni i jego zmienianie się jest cudem samym w sobie. Oby tak zostało!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon lis 04, 2019 9:53 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

:ok: :ok: :ok: za Florka - niech zdrowieje i oswaja się w takim tempie nadal :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 04, 2019 11:06 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Florek :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowienie i oswajanie
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34251
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pon lis 04, 2019 12:06 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

cuda Panie cuda :201461 :201494

IrenaIka2

 
Posty: 876
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pon lis 04, 2019 13:21 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Też potrzymam za oswajanie Florka. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lis 04, 2019 22:04 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

:ok: :ok: :ok: nie taki beznadziejny przypadek :wink:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pon lis 04, 2019 23:29 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

mimbla64 pisze:I malutka Joko.
Jak ją Asia wyciągnęła z kanapy, to takie oczka miała.
Obrazek


Obrazek



Link do zdjęć: https://photos.app.goo.gl/K1Euzbpk5pYnp3TC9


cudna :1luvu:

W ogóle wszystkie Twoje tymczasy i rezydenci są cud miód i orzeszki :D
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21524
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto lis 05, 2019 7:34 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Niech wszystko się układa.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 05, 2019 8:26 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Dostałam bardzo smutną wiadomość.

Odeszła Agatka. Ukochana kotka Halinki. Miała 8 lat, pięknie wyglądała i nic nie zapowiadało tragedii.
Agacia, może ktoś jeszcze pamięta tą akcję, została odłowiona na otwockim cmentarzu. Konretniej na terenie zakładu kamieniarskiego. Jako chore bardzo, dwu miesięczne dziecko. Jedyne jakie przeżyło w tych ciężkich warunkach z gromady malców. Halinka dała jej tymczas tymczasowy. Bardzo, bardzo walczyła o jej zdrowie. Na Agacię czekał DT w Krakowie gdzie miała ją zatargać Ania Wypych z Koterii. Ale obie panie tak się zżyły ,że Mała została na tymczasie u Halinki. Miłość kwitła bardzo i Agacia otworzyła swoje serce opiekunce. Zyskała dom stały. Widziałam ją 2-3 tygodnie temu. Piękna czarna pantera. Przyjazna, odważna, bardzo kochana.
Nie jest pocieszeniem, że miała miłość i dobry dom. Była ważna bardzo. Halinka zawsze z wielką czułością o niej mówiła.
Żegnaj Agaciu.
[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55360
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto lis 05, 2019 9:08 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Agatko [*]
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 05, 2019 9:45 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Agatko [*] :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lis 05, 2019 10:27 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Agatko... (**)(**)(**)...
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lis 05, 2019 11:44 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

Agatko ['] :(
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21524
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto lis 05, 2019 13:07 Re: OTW20- Angelek(*)... A życie toczy się dalej

[*][*][*]
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości