Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mag828 pisze:MaryLux pisze:Mati, jak się czujesz?
Czociu kotana
jakosz tak nie jesztem guodna
szukam czongle Frygi
Duża wiprała jej koczyk stranszportera i umiła transzportera
to chiba żnaczy, że ona zaras wruczi?
fpiontek krochem wimiotowałam wjencz fczoraj biłam u wetki i doształam kropkufke i kuja
ona ta wetka jesz fajmna i rubiam jom bo mje mizia i psytula
to piszałam ja Mati
jolabuk5 pisze:Mati Kochanie, nie wiem, czy Fryga wróci, ale na pewno kiedyś, kiedyś się spotkacie, wszyscy się kiedyś spotkamy, tak myślę...
Jak się dziś czujesz, czy wizyta u wetki pomogła? Zjadłaś śniadanko?
Miziam Cię po uszkach
Sabcia
Duz pisze:O rany Przyszłam, a tu jednego czarnuszka mniej Bardzo mi przykro kochana. Trzymaj się
jolabuk5 pisze:Mati Kochanie, nie wiem, czy Fryga wróci, ale na pewno kiedyś, kiedyś się spotkacie, wszyscy się kiedyś spotkamy, tak myślę...
Jak się dziś czujesz, czy wizyta u wetki pomogła? Zjadłaś śniadanko?
Miziam Cię po uszkach
Sabcia
MaryLux pisze:mag828 pisze:MaryLux pisze:Mati, jak się czujesz?
Czociu kotana
jakosz tak nie jesztem guodna
szukam czongle Frygi
Duża wiprała jej koczyk stranszportera i umiła transzportera
to chiba żnaczy, że ona zaras wruczi?
fpiontek krochem wimiotowałam wjencz fczoraj biłam u wetki i doształam kropkufke i kuja
ona ta wetka jesz fajmna i rubiam jom bo mje mizia i psytula
to piszałam ja Mati
Biedna Mati, ja bym nie lubiła kujów.
Lusia
mir.ka pisze:jolabuk5 pisze:Mati Kochanie, nie wiem, czy Fryga wróci, ale na pewno kiedyś, kiedyś się spotkacie, wszyscy się kiedyś spotkamy, tak myślę...
Jak się dziś czujesz, czy wizyta u wetki pomogła? Zjadłaś śniadanko?
Miziam Cię po uszkach
Sabcia
spotkamy się za Tęczowym Mostem
MB&Ofelia pisze:Mati. Przytuptałam cię wsprzeć duchownie. Nie wię czy Fryga wróci, moja Duża mówi że koty wracają ino czasami w inszym futerku. Nie rozumię jak to możliwne ale nasze Duże tak czasami mówią. Pókico lizam cię serdusznie po uszku, lizu lizu
Książniczka Ofelja
MaryLux pisze:Kiedyś Pigułka [*] napisała, że trzeba po burzy popatrzeć na Tęczę i wtedy się widzi wszystkich naszych koffanych Przyjaciół
Lusia
Anna2016 pisze:Mati, ja Ci miauknę co się kiedyś mojej dużej przyśniło. Miała ukochaną bezdomciową kotkę Migusię [*] i Migusia pobiegła kiedyś za TM....duża długo płakała, i dłuuuugo potem mojej dużej przyśniła się...Migusia [*] w wielkim budynku, na stryszku było miejsce dla kotków, i było tam dużo kotków (moja duża zaręcza pod przysięgą, że były TAM inne koty, tylko nie przyjrzała się jak wyglądały...) i była tam jej ukochana Migusia [*] i poznała dużą, i było jej tam dobrze, mogła swobodnie wybiegać sobie ze stryszku na trawkę....ten sen był bardzo realny i duża do dziś go pamięta...
Z.
mag828 pisze:jolabuk5 pisze:Mati Kochanie, nie wiem, czy Fryga wróci, ale na pewno kiedyś, kiedyś się spotkacie, wszyscy się kiedyś spotkamy, tak myślę...
Jak się dziś czujesz, czy wizyta u wetki pomogła? Zjadłaś śniadanko?
Miziam Cię po uszkach
Sabcia
Sabciu kotana
czosztam kroszkem żjadłam
are nie na sznadanko tilko raczej obiat
a nawet kilka obiatuf
ja tesz ciem miziam po epku
czongle szukam Frygi, wołam jom, może uszłiszy
tilko jak wołam to Duża mje otpowiada
to piszałam ja Mati
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia, zuza i 308 gości