Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 03, 2019 11:57 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Moli25 pisze:
mir.ka pisze:
Moli25 pisze:
mir.ka pisze:może za wcześnie miał odstawiony antybiotyk?
odruch wymiotny taki jak przy problemach z gardłem, widziałam taki u swoich rudych, bo one to miewają
a nie wymiotował taka biała pianą?

Po odstawieniu antybiotyku x1 wymiotny piana
Wielkość 0,50zl-1zl
Obrazek


a antybiotyk miał odstawiony bo go skończył?
wg mnie to wskazuje na problemy z gardłem

Wet uznała że skoro nie ma odruchów to odstawić.

Dodam że 19.10 były otwarte okna i balkon. Było ciepło, ale Fuks latał w tym przeciągu.

Objawy nasilaly się szczególnie nocą. Za dnia też ale nie z taka siła.

Wystarczyło że zjadł około 1 cm fileta i już miał odruch. Odchodził od miski. Nie wymiotowal


mogło go przewiać, rudzielce gardła bolały latem jak były upały i szukały chłodnych miejsc
wszystkie wyniki ma dobre, chyba powinien mieć kontynuowany antybiotyk, ale to juz decyzja weta
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72776
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 03, 2019 11:59 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

mir.ka pisze:
Moli25 pisze:
mir.ka pisze:
Moli25 pisze:
mir.ka pisze:może za wcześnie miał odstawiony antybiotyk?
odruch wymiotny taki jak przy problemach z gardłem, widziałam taki u swoich rudych, bo one to miewają
a nie wymiotował taka biała pianą?

Po odstawieniu antybiotyku x1 wymiotny piana
Wielkość 0,50zl-1zl
Obrazek


a antybiotyk miał odstawiony bo go skończył?
wg mnie to wskazuje na problemy z gardłem

Wet uznała że skoro nie ma odruchów to odstawić.

Dodam że 19.10 były otwarte okna i balkon. Było ciepło, ale Fuks latał w tym przeciągu.

Objawy nasilaly się szczególnie nocą. Za dnia też ale nie z taka siła.

Wystarczyło że zjadł około 1 cm fileta i już miał odruch. Odchodził od miski. Nie wymiotowal


mogło go przewiać, rudzielce gardła bolały latem jak były upały i szukały chłodnych miejsc
wszystkie wyniki ma dobre, chyba powinien mieć kontynuowany antybiotyk, ale to juz decyzja weta

Ma kontynuację antybiotyku do poniedziałku teraz.
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lis 03, 2019 12:38 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Ojej biedaczek, dużo zdrówka dla Fuksia :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25550
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 03, 2019 13:33 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

I ja też ojej, sie porobiło :roll:
Czyli byle do poniedziałku i dokładniejszej diagnozy. Nic tu po mnie jeżeli chodzi o rady, ale jeżeli to coś z gardziołkiem, to mam drobne doświadczenie po Balbisi. Nikt nie odkrył nic dopóki dr Hildebrandt nie zajrzał do gardła głęboko! Do tego trzeba było kota lekko uśpić na chwilę i pysio rozdziawić żeby zajrzeć prawie do żołądka :roll: . I tam siedział bardzo, bardzo mocny stan zapalny z nadżerkami włącznie. Leczenie długie, antybiotyk, sterydy, itd. Takie zwykłe zajrzenie do gardziołka jest niemiarodajne.
Kciuki najmocniejsze za dobrą diagnozę i skuteczne wyleczenie :ok: :ok: :ok:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17884
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Nie lis 03, 2019 13:43 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Dziękuje,
każda rada jest dla mnie cenna.
i Kciuki też

Nic tak człowieka nie martwi i nie stawia na nogi jak chore zwierzę.
człowiek chory powie co go boli a w przypadku zwierzęcia trzeba szukać...
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lis 03, 2019 14:21 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Moli25 pisze:Dziękuje,
każda rada jest dla mnie cenna.
i Kciuki też

Nic tak człowieka nie martwi i nie stawia na nogi jak chore zwierzę.
człowiek chory powie co go boli a w przypadku zwierzęcia trzeba szukać...


u mnie Rudzia "mówi" jak ja gardełko boli, a Tofik wręcz przeciwnie - nic nie mówi :( , bo traci wtedy swój piękny głosik :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72776
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 03, 2019 15:16 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Sprzed lat pamiętam jakiś wpis o zgrzytaniu, ale nie pamiętam, co wyniknęło, coś mało standardowego. Może ktoś pamięta?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lis 03, 2019 15:26 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

MalgWroclaw pisze:Sprzed lat pamiętam jakiś wpis o zgrzytaniu, ale nie pamiętam, co wyniknęło, coś mało standardowego. Może ktoś pamięta?

Tak Małgosiu,
Jest wątek na forum
viewtopic.php?p=1421612
Ja już cały Internet znam na pamięć
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lis 03, 2019 16:10 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Nie przełyka dziwnie śliny? U mojej Ofelii jednym z objawów anginy było takie dziwnie przełykanie.
A co z zębami?
Może wymaz z gardła zrobić?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33222
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lis 03, 2019 18:20 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

MB&Ofelia pisze:Nie przełyka dziwnie śliny? U mojej Ofelii jednym z objawów anginy było takie dziwnie przełykanie.
A co z zębami?
Może wymaz z gardła zrobić?

Nie wiem Marlenka, wymaz po Antybiotyku jest chyba kiepskim pomysłem?
Teraz tak analizujemy to tak językiem tylko ruszał, nie przelykal jak zawsze sliny.
Zęby są ok, ich stan.
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lis 03, 2019 19:02 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Ojej Fuksiu zdrowiej kochany kocurku :(

aga66

 
Posty: 6131
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lis 03, 2019 19:54 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

No faktycznie po antybiotyku guzik wyjdzie :oops:
Myślę, myślę i nic mi do głowy nie przychodzi. Mam nadzieję że Fuksio szybko wyzdrowieje :ok: :ok: :201461
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33222
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lis 03, 2019 21:34 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Biedny Fuksio, trzymam kciuki żeby szybko się udało go wyleczyć :(

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Nie lis 03, 2019 21:47 Re: Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik chory :( ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

zdrowia dla Fuksika!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Lifter i 117 gości