zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 31, 2019 11:16 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

To nie TOZ tylko TPZ chyba ?
Co do UFO to znana mi wersja jego ponownego zniknięcia to nie była ucieczka przez okno.

Jeszcze pomyślałam o wywieszce ogłoszeń przy aptekach, szczególnie tych nocnych. Tam dużo ludzi się kręci.

Ale przede wszystkim należy szukać i już. Choć są chwile mocnego zwątpienia a otoczenie nie pomaga. Pamiętam gadanie o tym ,że kot "wybrał wolność", "wybrał lepszy świat bo mu z tymi ludźmi nie fajnie było"...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw paź 31, 2019 11:20 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

ASK@ pisze:To nie TOZ tylko TPZ chyba ?
Co do UFO to znana mi wersja jego ponownego zniknięcia to nie była ucieczka przez okno.

Jeszcze pomyślałam o wywieszce ogłoszeń przy aptekach, szczególnie tych nocnych. Tam dużo ludzi się kręci.

Ale przede wszystkim należy szukać i już. Choć są chwile mocnego zwątpienia a otoczenie nie pomaga. Pamiętam gadanie o tym ,że kot "wybrał wolność", "wybrał lepszy świat bo mu z tymi ludźmi nie fajnie było"...

Masz na myśli ucieczkę Ufo z dt? Ciekawe jaką znasz wersję.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw paź 31, 2019 13:27 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Chatte,

(...)
- u weta na Polnej i Con Amore jest powieszone - fundacje? Zgłosiłem w Koty z Promyka. Gdzie jeszcze moge?
- czy mamy kazdemu mieszkancowi w Jozefowie wrzucic do skrzynki? czy w promieniu 1 km? chyba lekkie przegiecie. Bo jesli go nie bedzie w poblizu, to trzeba do wszystkich skrzynek w miejscach gdzie byly zgloszenia?

A konkretniej z jakiej ulicy jestes i jak to sie stalo, ze przez tyle dni udalo sie przetrwac i a 1 km od domu zostal znaleziony. Teraz zaraz mija 17 doba jak nie bedzie Agenta.

(..)


Mieszkam w północnej części Józefowa (Błota). Trochę inna zabudowa niż w centrum- działki duże, leśne, nie ma bloków. Pelno kotów wychodzących ale i lisów, dzików, kun, jeży.
Do tej pory dziwię sie jak ten mój pierdołowaty kotek przezył prawie miesiąc samodzielnie... Myslę, że nocami dozywiał się z misek wystawianych kotom domowym. Wrócił o połowę chudszy i z zapaleniem jelit, które dotychczas daje mu się we znaki.

Gdzie jeszcze dać ogłoszenia?
Powieś jeszcze u weta w Falenicy na Obszarowej - tam jest zawsze dużo klientów, zawiadom azyl "Psi anioł" przy Kosodrzewiny, sugerowałabym jeszcze wetów w większej odległości np. w Radości przy Panny Wodnej i w Otwocku.
Jezeli ktoś zaopiekuje się kotem może zawieźć go do zaprzyjaźnionego weta, niekoniecznie w Józefowie.
ASK@ wyszczególniła Ci wiele miejsc gdzie jeszcze możesz rozwieszać ogłoszenia.

Jak zaginął Bobi z ul. Zapomnianej w Falenicy to ulotki o jego zaginięciu miałam w skrzynce - na pewno jakiś 1 km od miejsca zagubienia. Także to wcale nie przegięcie.

Wiem, jaki to stres szukac zagubionego przyjaciela i gorąco wam kibicuję, żeby finał był jednakowo pomyślny jak w moim przypadku.
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Pt lis 01, 2019 4:11 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Okolica oklejona. Porozmawialismy. opowiedziałam wszystko czego się dowiedziałam od Was na temat szukania kota.
Kamerka zostawiona na noc w miejscu gdzie był widziany. Jeżdżą z transporterem i latarkami.
Powiedziałam, że jeśli będzie namierzony to żeby nie próbowali łapać sami, tylko pomożemy.
Mam wtedy nadzieję na szybką pomoc w temacie klatki łapki i poradnika jak łapać na klatkę.
Teraz wszędzie cicho, nie widzialam żadnego kota :( ale nie znam zwyczajów wychodzących kotów, więc nie wiem czego oczekiwać, w jakich godzinach szukać.
Jakieś pomysły?

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 01, 2019 6:22 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Jest zimno więc koty dekują się.
Przed domem trzeba wystawić jedzenie i wodę. Takie jakie lubi i jakiś ocieplony koszyk. Przyjdzie czy nie niech ma zabezpieczenie gdyby zjawił się. Noce są zimne więc dulczyć do rana nie musi.

Łapkę mam. Pożyczę. Kwestia dowiezienia. Nie zawsze jest Janusz.

Kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lis 01, 2019 6:40 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

ASK@ pisze:Łapkę mam. Pożyczę. Kwestia dowiezienia. Nie zawsze jest Janusz.

Kciuki :ok:

Dzięki kochana, obysmy jak najszybciej po nią jechali.

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 01, 2019 6:47 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

gusiek1 pisze:
ASK@ pisze:Łapkę mam. Pożyczę. Kwestia dowiezienia. Nie zawsze jest Janusz.

Kciuki :ok:

Dzięki kochana, obysmy jak najszybciej po nią jechali.

Oby :ok:

Dobrze mieć puszkę śmierdzącego tuńczyka w sosie własnym w zapasie. Na wszelką wszelkość.
Choć u mnie ostatnio makrela wędzona się sprawdza.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lis 01, 2019 8:29 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Jeśli trzeba będzie to i ja podjadę. Pokażę co i jak. Tylko kota namierzyć trzeba.
OKI pisała o kocie co znalazł się po pół roku. Był też watek taki. Ja w to wierzę, bo koty giną wtedy gdy właściciel się poddaje.
Na początku każdy dzień to drżenie serca ,że dziś będzie TEN dzień. Potem przychodzi zwątpienie. Zmęczenie. Trzeba sobie założyć plan kiedy co i jak. I trzymać się go.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lis 01, 2019 8:38 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

ASK@ pisze:Jeśli trzeba będzie to i ja podjadę. Pokażę co i jak. Tylko kota namierzyć trzeba. .

Mega dzięki :)
Tak, pewnie wczoraj jak zdarta płyta mówiłam, żeby namierzyć i nie próbować łapać, żeby dzwonić do nas (Marzenia,Squbi,ja), to będziemy organizować kogoś kto ma doświadczenie w łapaniu, bo mimo wszystko złapanie jednego dzika na kontener i dzikiego maluszka na kocyk nie nazwałbym doświadczeniem.

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 01, 2019 8:41 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Gusiek zlokalizuj mi,poprosze, miejsce gdzie teraz kot mieszka i jest szukany. To jest przed, za ufo lub Bobim?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 01, 2019 8:43 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Pewnie mi by było ciężko wytłumaczyć ze mam nie łapać mojego kota,ktorego szukam. Próbować można, ale trzeba uważać żeby nie sploszyc.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 01, 2019 8:46 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Marzenia11 pisze:Pewnie mi by było ciężko wytłumaczyć ze mam nie łapać mojego kota,ktorego szukam. Próbować można, ale trzeba uważać żeby nie sploszyc.

No każdemu ciężko by było się powstrzymać. Ale jeśli nie ma się doświadczenia to można tylko popsuć :(

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 01, 2019 8:49 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Marzenia11 pisze:Gusiek zlokalizuj mi,poprosze, miejsce gdzie teraz kot mieszka i jest szukany. To jest przed, za ufo lub Bobim?

Jeśli chodźi o miejsca skąd zginęli to jest najbliżej Otwocka, więc idąc od strony centrum wzdłuż torów: Ufo, Bobi, Agent.
Jeśli chodzi o miejsca, gdzie były zgłoszenia to pierwsze strony wątku. Nikt nie miał czasu jeszcze zrobić mapki :(

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 01, 2019 8:58 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

A to jest jeszcze dalej niż tam gdzie siedziałam ze sqbim na schodach?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 01, 2019 9:06 Re: zaginął kot 13tego października Józefów koło Otwocka

Marzenia11 pisze:A to jest jeszcze dalej niż tam gdzie siedziałam ze sqbim na schodach?

Dalej z której strony?
Ufo zaginięcie: ul. Patriotów przy pizza z Radości na przeciwko Tesco, Bobik ul zapomniana, Agent top market w Józefowie, schodki są dalej w stronę Otwocka (rondo przy MC donald, KFC).

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz, włóczka i 196 gości