listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 24, 2019 1:01 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*] - już płonie:

Madie pisze:dobrze, to wyślę tylko za zrzutkę kwiatową :)

Za wszystko bardzo dziękuję :1luvu:
Ostatnio edytowano Nie paź 27, 2019 8:38 przez tabo10, łącznie edytowano 1 raz

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob paź 26, 2019 4:26 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Robienie wiązanki dla kotydwa12 zaczynaliśmy tak:
Wszystko od początku do końca nadzorowała moja Wika.Na początku sprawdziła starannie,czy dobry materiał kupiono :wink:

Obrazek

Róże były piękne i się spodobały:
Obrazek

Obrazek

Potem kolejna kontrola czy aby dobrze wszystko w wiązance przymocowane :wink:

Obrazek

Wyszło bardzo ładnie,wg nas.
Obrazek

Obrazek

Ale to nie koniec...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob paź 26, 2019 4:32 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Wiązanka dla Kociary bez kota? Nie może być!

Obrazek

Wika dopilnowywała do końca. Jednooki Zając (bohater drugiego planu) znużony zasnął. Wiadomo,facet nie nadaje się do poważnych tematów florystycznych :twisted: )

Wczoraj wiązanka pojechała już do kotydwa12


Dojedzie jeszcze wazon,bo wszystkiego na raz nie uniosłam autobusem i tramwajem jadąc :strach:
Koszy końcowe podam jak podliczę.
Ostatnio edytowano Pt gru 27, 2019 19:46 przez tabo10, łącznie edytowano 1 raz

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob paź 26, 2019 14:06 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Kotydwa12, kochana. (') Dziś rano o Tobie myślałam. <3 Tyle dobrego zdziałałaś, czemuż Cię nie ma już z nami... :cry:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7718
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob paź 26, 2019 16:19 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Absolutnie piękna wiązanka. Masz talent Tabo. Myśle że Wanda byłaby bardzo wzruszona
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 26, 2019 17:39 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

tabo10 pisze:Wiązanka dla Kociary bez kota? Nie może być!

Obrazek

Wika dopilnowywała do końca. Jednooki Zając (bohater drugiego planu) znużony zasnął. Wiadomo,facet nie nadaje się do poważnych tematów florystycznych :twisted: )

Wczoraj wiązanka pojechała już do kotydwa12
Obrazek

Obrazek

Dojedzie jeszcze wazon,bo wszystkiego na raz nie uniosłam autobusem i tramwajem jadąc :strach:
Koszy końcowe podam jak podliczę.

Piękna ! Dziękuję.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 27, 2019 2:32 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Z technicznych spraw teraz będzie :wink:
Docelowo kupiłam w sklepie papierniczym za 7,90zł marker olejowy z farbą firmy TOMA do podpisania wazonu. Super sprawa. Prosty w użyciu. Wodoodporny,do różnych powierzchni. Wkleję zdjęcia,bo można nim także poprawić/odświeżyć litery na grobowcu. Był w kolorach: czarny,biały,złoty. Wygoda znakomita.Pamiętam jak kiedyś poprawiałam wyblakłe litery farbą u pradziadków,trwało to godzinami. Ostatnie prawie leżąc brzuchem na pomniku :strach: ,bo były tak nisko,że nie sposób było inaczej sięgnąć ,by było prosto i bez zacieków.
Może komuś przyda się taka podpowiedź w przedcmentarnej krzątaninie.
Obrazek

Obrazek

I wazon z kwiatami.Dziś zawiozłam,za tydzień będę wiozła na grobowce rodzinne i już więcej nie dałabym rady,ciężkie to wszystko :? ) Podpis można odwrócić tyłem do pomnika,by nie raził za bardzo w oczy :wink: ,ale na cmentarzu na Bródnie bardzo kradną,więc lepiej niech od razu wiedzą,że tego nie warto.Zanim zdejmą i uszkodzą.


Ps.ewkkrem,wykrakałaś :twisted: Stoję ja Ci dziś u kotydwa12,a tu jacyś ludzie mówią mi: "Dzień dobry". Odpowiadam grzecznie i przesuwam moje graty ,by mogli przejść dalej w wąskiej alejce.A oni na to,że też do tego grobowca. Rany boskie,myślę. Spadkobiercy :twisted: :strach: A to mi przyjemność :twisted: ale usuwam się grzecznie,robiąc im miejsce. Na co Oni ,że nie,nie będą mi przeszkadzać,bo tak ładnie szykuję 8O Mówią,że nastawili się na grube sprzątanie,a tu taka niespodzianka.
Czyli nie ,nie Spadkobiercy (chyba :wink: ).Bardzo mili ludzie.
Spytali,czy ja z jakiejś fundacji (pewnie spodziewali się organizacji z fundacji,którym W.pomagała-co zrozumiałe zresztą...). Zaprzeczyłam zgodnie z prawdą,że ja nie z fundacji,a z kociego forum.
Pan bardzo miły, pomógł mi ze starym wkładem do znicza elektronicznego,w którym wymieniłam baterie,ale coś nie łączyło i światełko przerywało. Podoginał jakieś blaszki i zadziałało.
A potem...potem podszedł do NASZEJ wiązanki i poprawił w niej jednego kota,bo trochę się skrzywił.
To było takie miłe :1luvu: wzruszył mnie! I powiedział,że też chcieli W.jakiegoś kota przynieść,ale nie mogli znaleźć odpowiedniego,a pluszak by się nie sprawdził. Także miłe spotkanie. I W.ma dodatkowo od Nich żywą chryzantemę i znicze.
No to teraz już jestem spokojna :smokin:
1 listopada dowiozę jeszcze znicz elektroniczny od nas,bo póki co dziś miała dość światła.

Rozliczenie:
wazon 60zł
znicz 27zł
wkład elektryczny 7zł
wiązanka łaczny koszt użytych materiałów 34zł (tej wielkości gotowe były 2-3 razy droższe pod cmentarzem :strach: )
bukiet do wazonu 12zł
2xbaterie R14 do starego wkładu,który był na grobie 15,99zł
marker 7,90zł
Razem: 156,89zł

Obrazek
Reszta rachunków na poprzednich stronach wystawiona wcześniej.


Niestety nie mam rachunku za kilka kwiatów do wiązanki i sztuczny jodłowy podklad,bo na giełdzie kupowałam w kilku miejscach i zapomniałam w każdym prosić o wydruk. Mówiąc szczerze nigdy tam dotąd kupując nie brałam paragonów i kompletnie nie mam takiego odruchu :? Musicie mi uwierzyć na słowo :)


Darczyńcy :201494 :201494 :201494
color1 289zł (w tym kwota na zęby Małego Misia)
SabaS 30zł
ewkkrem 20zł (plus 10zł na saszetki z kocią karmą dla bezdomnych)
dorcia44 100zł
Madie 50zł
waanka 100zł


Wszystkim Darczyńcom bardzo serdecznie dziękuję,za pomoc w tej listopadowej akcji pamięci :201494


Będę jeszcze myśleć co zrobić z nadpłatą i o tym też napiszę. W tej chwili myślę,że część zostanie na kolejne znicze w kolejnych latach,bo za rok ja już zbiórki nie podejmuję się organizować. Pewną kwotę też dostaną koty,jak uczyniłaby kotydwa12.
Ostatnio edytowano Pt gru 27, 2019 19:47 przez tabo10, łącznie edytowano 4 razy

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie paź 27, 2019 7:20 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Wczoraj widziałam w Empiku te markery olejowe, ale pomyślałam, że jak ciężko z czasem to i Empik nie będzie wygodny. A odtłuścić i tak trzeba, więc nie wiedziałam, czy w ogóle o nich wspominać.
Super, że udało się prościej niż z farbą :) :)

Jeśli przy okazji w przyszłości ktoś mógłby dać znać, jak taki marker utrzymuje się po roku wystawienia na deszcz, słońce i wiatr, to byłoby świetnie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10673
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie paź 27, 2019 8:37 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*]

Stomachari,na szczęście te markery olejowe z farbą były też w moim osiedlowym papierniczym.Kiedyś był b.dobrze zaopatrzony,więc poszłam tam w pierwszej kolejności.No i mnie miło zaskoczył :)
Na pewno dam znać za rok ,jak dożyję :wink: ,jak się sprawdzają.Będę obserwować i sama jestem ciekawa.Ze 20lat temu plastikowy wazon podpisywała moja Mama dobrym biurowym korektorem-trzyma do dziś 8O :ok: Ale kiedyś wszystkie produkty były trwalsze i lepsze.
Dziękuję za Twoje wyszukiwanie możliwości :)

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon paź 28, 2019 12:58 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*] - już płonie:

Środków od niewielu,ale jednak :ok: ,Darczyńców na światełko dla kotydwa12 wystarczyło,a nawet zostało,bo próbowałam najkorzystniej i najrozsądniej jak potrafiłam nimi gospodarować (stąd pomysł na robioną własnoręcznie wiązankę a nie kupno drogiej gotowej np.w kwiaciarni). Najdroższy z całości kosztów był wazon (60zł),ale on pozostanie pamiatką po forumowiczach na pomniku kotydwa12 już na długie lata!

Zatem w związku z nadwyżką postanawiam zrobić przelew zwrotny dla dorcia44. Napisała,że robi skromny przelew,a tymczasem przyszło aż 100zł. Tak więc to 100zł wędruje z powrotem z przeznaczeniem dla Luli, niepełnosprawnej młodziutkiej koteczki,którą jakiś czas temu przygarnęła lub inne Jej kocio-ludzkie potrzeby.
Myślę,że kotydwa12 byłaby zadowolona.

Resztę,po odliczeniu zgarnia Mały Miś za swój zabieg stomatologiczny, kupi także kolejne światełko dla kotydwa12 za moim kolejnym pobytem na cmentarzu.

Jeszcze raz dziękuję Wszystkim,którzy odpowiedzieli na moją akcję.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon paź 28, 2019 13:43 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*] - już płonie:

Chętnie wspomogę koty osierocone przez P. Wande. Przebywam za granica do stycznia , proszę o dane do konta dewizowego - wtedy prześlę teraz lub konta w zł- wtedy po powrocie. Proszę o wiadomosć na priv.

mozah

 
Posty: 49
Od: Śro cze 18, 2014 17:05

Post » Pon paź 28, 2019 14:27 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*] - już płonie:

mozah pisze:Chętnie wspomogę koty osierocone przez P. Wande. Przebywam za granica do stycznia , proszę o dane do konta dewizowego - wtedy prześlę teraz lub konta w zł- wtedy po powrocie. Proszę o wiadomosć na priv.

Bardzo Ci dziękuję za Twoją inicjatywę :1luvu: :201412
Spróbuję zapytać docia44 lub Olgę (odpowiedzialną za ich adopcję) gdzie pomoc byłaby najpotrzebniejsza.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon paź 28, 2019 18:04 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*] - już płonie:

tabo10 pisze:Dziękuję za Twoje wyszukiwanie możliwości :)

Tym razem na niewiele się to zdało, ale nie ma sprawy :)

Bardzo ładnie wyszedł napis na wazonie, tak w ogóle :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10673
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon paź 28, 2019 18:38 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*] - już płonie:

Stomachari pisze:
tabo10 pisze:Dziękuję za Twoje wyszukiwanie możliwości :)

Tym razem na niewiele się to zdało, ale nie ma sprawy :)

Bardzo ładnie wyszedł napis na wazonie, tak w ogóle :)

Mylisz się. Nikt prócz Ciebie nic nie podpowiedział :? a czasem warto po prostu mieć poczucie,że nie jest się samym w tym co robisz i że kogoś prócz Ciebie to jeszcze interesuje. Mnie taka świadomość napędza i pozwala działać :ok: . Najgorszy jest tumiwisizm :? Zobacz watek ma prawie 2tys.wejść 8O ,a cokolwiek napisało tylko kilka osób...

Co do napisu na wazonie to starałam się :twisted: ,ale też tym markerem dobrze się pisze. Farbą pewno byłyby mega zacieki i wielka lipa.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto paź 29, 2019 19:43 Re: listopadowe światełko dla Forumowiczki [*] - już płonie:

Małgosiu ,jeszcze raz bardzo Ci dziękuję ,za pamięć ,za inicjatywę ,za chęci :1luvu:
I jeszcze ten zwrot pieniążków :oops:
Mówiłam Wandzi ,że może na mnie zawsze liczyć ,ale Ona podobna do mnie ,zawsze sama, Jej drugie imię było Dam Radę. :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Blue, Google [Bot] i 276 gości