Dobry wieczór,
Moja kotka ma 14 lat, choroba zaczęła się wymiotami i popuszczaniem kału, ale nie był to rzadki kał tylko grudki, miałam wrażenie, że kot nie może się załatwić.
Lekarz weterynarii podał antybiotyk, kroplówki mające kota nawodnić. Postawiona została hipoteza, że może to jakieś zakażenie, bakteria u kota, bo ruszały mu się zęby i te zęby zostały usunięte. Kotka miała podany antybiotyk. Czy to możliwe, że zęby nie mają związku z chorobą? Były robione badania, poziom witamin, testy na fiv i białaczkę. Kot nie chce jeść, jest słaby, osowiały, chowa się w kocim domku.
Załączam skany wyników badań:
https://dj201999.imgur.com/all/
https://i.imgur.com/dSPEt7p.jpg
https://i.imgur.com/g2ZjSMG.jpg
https://i.imgur.com/ZywJsER.jpg
https://i.imgur.com/7HOL50b.jpg
https://i.imgur.com/pSfuAtt.jpg
https://i.imgur.com/Qq6b4Yj.jpg
https://i.imgur.com/dSPEt7p.jpg
Zastanawiam się, czy to może być jakiś problem z jelitami, niedrożność? Badanie brzucha na dotyk wykazało, że jest miękki, ale czytałam, że nie zawsze wykazuje problemy.
Bardzo proszę o pomoc, wszelkie sugestie jak leczyć kota.
Pozdrawiam serdecznie