Bardzo Wam dziękuje za odzew. W temacie byłem zielony, obejrzałem dwa filmy na jutub, i Wasze wpisy, skłaniał bym się ku betonitowemu, jednak przypuszczałem i wyżej napisaliście, że na balkonie go będzie ścinać z wilgoci, ale odpuszczę ten balkon, w domu się zrobi stanowisko.
Do tej pory było tak, ze jak przyniosłem tego kota, to jak czasem był w domu to miał starą brytwankę, a w niej piasek, załatwiał się tam ale dwa - trzy dni, może 3-4 załatwienia i piasek było czuć, pod piaskiem blacha była wilgotna jak się to wyrzucało, poza tym brytwanka niska, a kot młody, szedł się załatwić, by przy okazji się pobawić, więc wychodząc sporo rozsypywał, postawiłem to więc na dużym ręczniku żeby nie roznosił piachu na panele.
Kot kooperuje na podwórku
już ma 6 miesięcy i raczej by dał znać że potrzebuje za potrzebą gdyby był w domu, ale teraz idzie zima będzie w domu częściej, poza tym jak jest kuweta to człowiek nie mysli o kocie bo wie, że jak sie wyśpi to wie gdzie iść na siku później, można go na cały dzień zostawić
Pierwszy raz mam takiego kota : ).
Śpi w stajni która jest już przerobiona na garaż i tam robi do piachu, ale jest na tyle kulturalny, że rano jak się go wypuszcza to leci pierwsze co obok tej stajni w ziemię zrobić : )
Skłaniam się ku betonitowemu bo się fajnie zbryla, to mi się podoba, że kot zrobi i cyk można taką bryłkę usunąć, tylko właśnie żeby dziadostwa nie kupić, bo w marketach to widziałem, ale wolał bym od razu kupić dobry produkt, dobrze się zbrylający, a nie szukać i wypróbowywać. Super sugestia też, żeby kuweta nie była niska, co kot w łapach wyniesie to wyniesie, ale poza kuwetę jakby coś w środku się bawił nie rozsypie.
Pisaliście też o kastracji, ano tak się złożyło, że dziś mój przyjaciel stracił jajka