Szaruś odnalazł się! Wrócił sam.
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi
Tak jak w podpowiedziach było sugerowane, warto sprawdzać piwnice nawet codziennie.
Wrócił wieczorem, padał deszcz, a dom był zamknięty. Kiedy tata wszedł do piwnicy (jest zostawione uchylone okno dla kotów) kot od razu zaczął miauczeć i podszedł.
Kulał, ale byliśmy już u lekarza. Będzie dobrze.
Życzymy innym zaginionym kotom, żeby też szczęśliwie wróciły do swoich domów!