Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:Dziś Czajniczek oddał trochę krwi do badania. Nawet bez płaczu czy paniki. Ja trzymała pani doktor lapala a Tz pukal po głowie. Potem zezarl 2 saszetki na pocieszke i teraz odsypia.
zuza pisze:Czajniczek ok. Widziałam się z Kotina i jej Pr, esympatyczna córka wczoraj i Fitusia widziałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Alyaa, Lifter, puszatek i 142 gości