OTW20- Angelek(*)... a życie musi toczy się dalej!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 13, 2019 13:46 Re: OTW20- zawsze coś...

Bardzo współczuję = po prostu brakuje słów.

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt wrz 13, 2019 17:44 Re: OTW20- zawsze coś...

tabo10 pisze:Przytulam Cię mocno :201428
Z tym dziadostwem się nie wygra,choćby skały srały :(
Nie muszą być dwa różne,może jeden z nich to przerzut.
Najważniejsze by nie cierpiał. Mogę oddać Bunondol uśmierzający ból,jeśli wet Wam zaordynuje,a którego mój ukochany Rudy nie zdążył już wybrać do końca.
Jak podeślesz kogoś po odbiór na Ochotę, to nawet jeszcze dziś po 18.00.

Tabo10 jest możliwość odebrania bunandolu dziś od Ciebie. Jest to mozliwew? Ee kontakt na tel 697552709
Może siedzisz w necie?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 13, 2019 18:45 Re: OTW20- zawsze coś...

Jestem w domu.Zapraszam.
Nr podany nie odbiera.
Ostatnio edytowano Sob wrz 14, 2019 13:32 przez tabo10, łącznie edytowano 1 raz

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt wrz 13, 2019 18:48 Re: OTW20- zawsze coś...

Przepraszam,jak przyjedzie ktoś kto miał niedawno kontakt z PP to zejdę pod blok,nie zaproszę :oops: wybaczcie, bo Zając nie nabrał jeszcze odporności po szczepieniu i się boję :?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt wrz 13, 2019 19:10 Re: OTW20- zawsze coś...

Gabapentynę mogę też dołożyć,ale ona działa po 4dniach (jeśli macie tyle czasu). Kapsulkę na 4częsci trzeba rozdzielić (proszek z kapsułki konkretnie) i b.gorzkie więc w czymś (masło)podać. 2xdziennie.Rudy zwracał i nie dałam rady stosować.
Rudy dostał oba leki razem do stosowania.
Bunondol co 12h na błony śluzowe w pyszczku podawać i działa w 15min. Ale kot b.odjechany po nim. Tyle ze nie cierpi fizycznego bólu,śpi.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt wrz 13, 2019 19:29 Re: OTW20- zawsze coś...

Dzięki wielkie. Kroiłam dzikom nery i nie mogłam zajrzeć.
Angel nic gorzkiego nie łyknie. Strasznie broni się przed wszystkim.
Wiem jak działa bunandol. Niestety. Kilka kotów dostawało go.. Ale dzięki za wspomnienie o tym bo nie musiałam wiedzieć.
tabo10 bardzo ,raz jeszcze, dziękuję.
Ewa Tobie też wielkie podziekowania.
Ostatnio edytowano Pt wrz 13, 2019 19:31 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 13, 2019 19:30 Re: OTW20- zawsze coś...

tabo10 pisze:Przepraszam,jak przyjedzie ktoś kto miał niedawno kontakt z PP to zejdę pod blok,nie zaproszę :oops: wybaczcie, bo Zając nie nabrał jeszcze odporności po szczepieniu i się boję :?

Akuratnie nie ja jadę ale doskonale rozumiem. Sama bym tak zrobiła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 13, 2019 20:05 Re: OTW20- zawsze coś...

gusiek1 już wiezie leki. Wszystko opisałam dokładnie na kopertach. Uważaj na szklane fiolki rozpakowując.Jak coś byłoby niejasne,dzwoń całą noc.
Ps. Zawsze lepiej mówić tysiąc razy,nawet jak ktoś wie,niż choc raz coś pomylić. Ja nawet wetom tłumaczę ,mimo że teoretycznie wiedzą. Tak już mam :wink:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob wrz 14, 2019 5:46 Re: OTW20- zawsze coś...

Wszystko dotarło. Dzięki wielkie. :201494
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 14, 2019 5:55 Re: OTW20- zawsze coś...

Mogę tylko myśli słać, serdeczne i podtrzymujące na duchu. Co czynię.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 14, 2019 8:19 Re: OTW20- zawsze coś...

ASK@ pisze:Wszystko dotarło. Dzięki wielkie. :201494

Nie napisałam, że "dodatki" też dotarły
dzięki wielkie :1luvu:

Za cudny Spacerownik , za stopeczki kocie i słodycze. :201494 :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 14, 2019 13:28 Re: OTW20- zawsze coś...

Spacerownik po Otwocku jak w mordę strzelił tylko do Ciebie mi pasował :wink: Sąsiadka nauczycielka dostała kiedyś na prezent od ucznia(stąd ta dedykacja,można wyrwać ew.tą kartkę).Wystawiłam kiedyś na bazarku,ale nabywcy nie znalazł,bo otwocczan (?) nie było ,to pozycja dla koneserów miejsc zapewne.Może znajdziesz w niej jakieś swoje sentymentalne miejsca. Szkoda,by na makulaturę trafił ni raz nie czytany. Ja to już wymierające,dawne pokolenie,co to dbało o o książki ... I żaden e-book nie zastąpi zapachu kartek i ich szelestu.
Stopki też Ci się kiedyś spodobały,mały drobiazg a cieszy i zapamiętałam nr ,bo taki jak mój.

Mam nadzieję,że leki przyniosą ulgę.Choć nie lubiłam Rudego po nich.Był bardzo naćpany i kompletnie nie był już sobą. Bunondol potem raz na dobę dostawał tylko.
Trzymajcie się.

Convy 3 pootwierane,bo jak kot choruje i umiera,to ja głowę tracę. Otworzę,potem drugi łapię byle tylko jadł,byle stał się cud. Szaleję z rozpaczy i żyję jak w amoku.
Potem dopiero dochodzę do żywych i do rozumu...poukladam,ogarnę i znajduję np.trzy otwarte ...
Ostatnio edytowano Sob wrz 14, 2019 13:37 przez tabo10, łącznie edytowano 1 raz

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob wrz 14, 2019 13:36 Re: OTW20- zawsze coś...

tabo10 pisze:Spacerownik po Otwocku jak w mordę strzelił tylko do Ciebie mi pasował :wink: Sąsiadka nauczycielka dostała kiedyś na prezent od ucznia(stąd ta dedykacja,można wyrwać ew.tą kartkę).Wystawiłam kiedyś na bazarku,ale nabywcy nie znalazł,bo otwocczan (?) nie było ,to pozycja dla koneserów miejsc zapewne.Może znajdziesz w niej jakieś swoje sentymentalne miejsca. Szkoda,by na makulaturę trafił ni raz nie czytany. Ja to już wymierające,dawne pokolenie,co to dbało o o książki ... I żaden e-book nie zastąpi zapachu kartek i ich szelestu.
Stopki też Ci się kiedyś spodobały,mały drobiazg a cieszy i zapamiętałam nr ,bo taki jak mój.

Mam nadzieję,że leki przyniosą ulgę.Choć nie lubiłam Rudego po nich.Był bardzo naćpany i kompletnie nie był już sobą. Bunondol potem raz na dobę dostawał tylko.
Trzymajcie się.

Janusz już siedział w spacerowniku. Co i raz mnie informując co tam doczytał, zobaczył.
Kawałek historii. Pamiętam jeszcze wiele domów, ulic i innych pięknych miejsc w Otwocku. Już ich nie ma. Są czasem ruiny.
Skarpecie cudne.
Batoniki z najnowszej reklamy :wink:
Mnie nie wadzi kartka z dedykacją. To też historia. Tej książki.
Dzięki wielkie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob wrz 14, 2019 13:40 Re: OTW20- zawsze coś...

Niech Wam służy zatem.Bardzo się cieszę,że Janusz już przeglądał. Bardzo.Książka musi być czytana,by żyła.

Spokojnego weekendu.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob wrz 14, 2019 13:45 Re: OTW20- zawsze coś...

W razie potrzeby bunondol u mnie cały czas czeka. Nie otwierane.opakowanie, 5 ampulek.
Cały czas z myślami przy Was..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35634
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 8 gości