"Kot nasikał na łóżko" oraz SZUKAM LECZNIC - str. 2

Na łapance złapałam młodego rudego kocurka. Chodził jakby nie znał terenu, klatką i żarciem zainteresował się natychmiast jakby był wygłodniały, a w dzisiejszym stolcu była trawa i inne dziwne rzeczy jakby próbował zapchać pusty brzuch czymkolwiek. W lecznicy okazał się kontaktowy - to rozwiało wątpliwości.
Zrobiłam test płytkowy na panleukopenię bo ten stolec wydał mi się niepokojący. Na szczęście test ujemny.
Kot jutro do odbioru ale skoro jest domowy, to nie wiem, czy poradzi sobie na wolności. Nie mogę go wziąć do siebie, nie na tymczas nieokreślony. Do określonego w czasie przetrzymania może dałabym radę, ale to byłoby jeszcze do ustalenia.

Przeglądam ogłoszenia na fb i olx na temat kotów zaginionych. Młodzik podobny jest troszkę do Dyzia:
https://www.olx.pl/oferta/zaginal-rudy- ... 5;promoted
chociaż jest chyba od niego młodszy (młodzik ma jakieś 10-12 miesięcy). No i nie ma czipa.

Miałby ktoś u siebie miejsce?... Może nawet za jakiś czas, może uda się spotkać w terminach w pół drogi...
Postaram się dowieźć na terenie całej Polski, w razie czego na pewno da się coś wymyślić.

Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Zaznaczę.

**Adopcje: 11 >>**

podniosę

Za domek dla rudaska :201461

Może mu wydarzenie na fb zrobić?
https://www.facebook.com/groups/ZaginioneWarszawa/

Dziękuję wszystkim za podnoszenie!

Jeśli chodzi o olx, to przejrzałam wszystkie ogłoszenia na Mazowsze. Było ich zdumiewająco mało.
W ogólnopolskich dotarłam do 10.08.2019 r. Było tylko kilka rudych kotów zaginionych (co też mnie dziwi, rude zawsze były modne), ale żaden nie przypomina mi młodzika. Na wszelki wypadek wysłałam w kilka miejsc zapytania.
Przejrzałam nawet ogłoszenia bez zdjęć i takie na temat kotek, bo może ktoś nie wiedział, że ma kocura :roll:

Ogłoszenia na fb na Mazowsze możliwie przejrzane, ale fb to jakiś totalny miks, część ogłoszeń się powiela.

Gdyby wiek młodzika oceniać po zębach, to ma ponad rok. Ale z postury nie dałabym więcej niż 12 miesięcy.

mziel52 - pomysł jest dobry, ale nie należę do tej grupy, a na przyjęcie się czeka

Poza tym byłam tak przejęta myślą o panleukopenii, że o zdjęciu nie pomyślałam :oops:

Należysz do tej grupy? Mogłabyś tam wstawić krótką notkę o młodziku?...
Chciałam im wysłać wiadomość, ale mają wyłączoną tę funkcję.

Podniosę młodzika, może ktoś się namyśli.

Ja nie należę, niestety. Ale jeśli masz konto własne, to tam go ogłoś, a my rozpropagujemy. Czeka się na akces do grupy niedługo, kilka dni, więc nic nie szkodzi się zapisać.

Jest tymczas od niedzieli. Kto przetrzyma kocurka przez 3 dni? U mnie znowu plaga lamblii i kokcydiów.

Ewa.KM pisze:Jest tymczas od niedzieli. Kto przetrzyma kocurka przez 3 dni? U mnie znowu plaga lamblii i kokcydiów.

super, że znalazł się chociaż dom tymczasowy. A gdzie ten tymczas miałby być? żeby kota nie wozić na trzy dni przez pół Polski.
Tak w ogóle to się zastanawiam, czemu nagle tyle rudzielców się błąka i trzeba im domy szukać. Zawsze były rozchwytywane. U mnie w schronisku tez chyba 2 czy 3. I nikt o nie nie pyta. Czyżby moda na rude minęła?

Warszawa i okolice

no to odpadam, ja nawet nie z okolic Warszawy

ale trzymam kciuki, żeby się udało chłopakowi

No to Miodzio zamieszka razem z psem.

Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc! :1luvu:

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to kocurek dziś będzie na swoim.
Bardzo wszystkim dziękuję, zdaje się, że utworzył się łańcuszek, który zapoczątkowała Ewa.KM. Dziękuję :1luvu:

Kocurek na swoim

Jeszcze raz wszystkim dziękuję

"Kot nasikał na łóżko" oraz SZUKAM LECZNIC - str. 2

Kto przegląda forum