Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 13, 2019 14:03 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Dziękujemy :1luvu:
Dzisiaj taki dość ciepły dzień, nie ma upału, jest fajnie. Podjechałam pod hutę i nakarmiłam Jadzię. Bardzo dużo czasu z nią spędziłam, bo ona je powolutku, w dodatku boi się os wręcz panicznie. Musiałam cały czas przestawiać miseczki. Miała dużo mięsa, wołowinę i wieprzowinę , a także saszetkę. Myślę, że się najadła. Trochę deszczu wystarczyło, aby trawa zaczęła być koloru trawy :lol:
Jadzia po posiłku
Obrazek
Potem byłam u Kulek. Zobaczyłam to małe.
Obrazek
Na zdjęciach tego nie widać, ale to jest tak chude jak deska :placz: Podobnie rodzeństwo. Nie przeżyją chyba zimy, jeśli będą takie zabiedzone. Ale po kolei.
Małe się bało podejść, zjawił się jednak czarny chudy kocurek( chyba), już mi znany. Bardzo smakowało mu surowe mięso, jadł łapczywie. Małe podeszło i tatuś mu ustąpił miejsca, małe się o niego ocierało. Też mu smakowało surowe mięso.
Obrazek Obrazek
W czerwonej misce dałam Animondę Carny. Czarny kocurek jadł chętnie. Obok była jakaś inna karma, ale chyba niezbyt dobra.
Obrazek
Potem w trawie zobaczyłam kolejne małe, równie chude :placz:
Obrazek Obrazek
I koło samochodu kolejne
Obrazek
Reasumując, był dzisiaj czarny kocur, trójka małych, białej mamusi nie widziałam. Podjadę tam jutro, o ile nie będzie ulewy. Aha, ktoś zostawia miskę z mlekiem. Boję się, że mleko małym szkodzi, może dlatego są takie chude?

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 13, 2019 14:06 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

jakie one biedne chude :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 13, 2019 15:26 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

One są naprawdę przeraźliwie chude. Jadzia to przy nich tłuścioch :(

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 14, 2019 10:20 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Zabrałam dzisiaj czwórkę kociaków do weta na przegląd i kolejne odrobaczenie. Świerzbu już nie mają, ale mnóstwo czarnej wydzieliny, nie miały czyszczonych uszek. Wetka to zrobiła i zaleciła jeszcze oridermyl przez tydzień. Kotki są malutkie, nadal mizeroty z nich, ale troszkę przybrały na wadze przez te dwa tygodnie. Najmniejsza dziewczynka, whiskasia ważyła 680g teraz 880g. Buraski, chłopcy kolejno 690g -910 g, następny 800g- 950g i tłuścioch :wink: 880g- 1004g. Niewiele ważą, ale nawet te kilkanaście deko to już coś. W sobotę odrobaczę mamusię, zrobię parę zdjęć. Mamusia też chudzinka, ale nieco lepiej wygląda. Koty są cudowne, słodkie jak lukrecja. Zaniosłam im trochę puszek, bardzo marudzę, żeby dawać im dużo jedzenia.
Zapłaciłam 50 zł.
Zawiozła mnie do lecznicy znajoma, bardzo dziękuję :1luvu: Z nieba leją się hektolitry wody, na piechotę z parasolem nie dałabym rady.
A takim wzięciem cieszą się zabawki od Reni :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 15, 2019 8:09 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Może te moje koty nie są powalającej urody, na pewno część z nich to nie miziaki, które cały dzień siedziałyby na kolanach. Jest to zrozumiałe, bo kilka z nich było dzikuskami, kotami wolno żyjącymi, ale nawet one są kotami łagodnymi, naprawdę mogę z nimi zrobić wszystko. Najważniejsze dla mnie jest jednak to, że bardzo się kochają. Dzisiaj z ogromnym wzruszeniem oglądałam Stellę i Mimka leżących obok siebie na hamaczkach. Myły się zawzięcie, a w pewnym momencie Mimek przytulił małą Stellę, wymył jej pyszczek, uszka, no słodkie to było bardzo. Nie udało mi się zrobić zdjęcia, tylko takie
Obrazek
Mimek jest duży, Stella malutka, wyglądali jak tatuś z małą córcią :lol:

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 15, 2019 9:08 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Bardzo lubię Twój wątek, dzień zawsze zaczynam od niego. :1luvu:
Tyle dobrego robisz dla kotów i masz w sobie tak dużo miłości do nich i one się Tobie odwdzieczaja. U mnie tylko Migotka jest taka słodka tzn myje lepek Pusi i Emi, Hugona się boi.
Miłego dnia życzę.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 15, 2019 13:25 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Dziękuję bardzo za miłe słowa :1luvu:
Renia powolutku zaczyna poznawać wszystkie znajome mi koty i psy :mrgreen: Dzisiaj obie byłyśmy pod hutą, Jadzia dostała porcję jedzonka, płochliwe się nie pojawiło. Pewno przyjdzie w niedzielę. Były za to cztery Kulki. Czarny tatuś, jak sądzę i trójka maluszków. Mamy znowu nie było. Myślę, że kocie towarzystwo się najadło, najpierw tatuś, ale zostawił trochę mięsa dla kocich dzieciaczków. Dobre puszki koty też dostały, nie ma mowy, żeby były dzisiaj głodne. Renia robiła zdjęcia, na pewno je wklei na wątku. Jutro też tam podjedziemy. Kupię im mięso, bo jakoś to im najbardziej smakuje. Jeżeli przyzwyczają się do tego, że dostają dobre jedzenie o tej samej mniej więcej porze i będą przychodzić to można pomyśleć o łapance. Priorytetem jest kocia mamusia, ale ona akurat się nie pojawia. Może już być w kolejnej ciąży :(

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 15, 2019 13:50 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

ewar pisze:Dziękuję bardzo za miłe słowa :1luvu:
Renia powolutku zaczyna poznawać wszystkie znajome mi koty i psy :mrgreen: Dzisiaj obie byłyśmy pod hutą, Jadzia dostała porcję jedzonka, płochliwe się nie pojawiło. Pewno przyjdzie w niedzielę. Były za to cztery Kulki. Czarny tatuś, jak sądzę i trójka maluszków. Mamy znowu nie było. Myślę, że kocie towarzystwo się najadło, najpierw tatuś, ale zostawił trochę mięsa dla kocich dzieciaczków. Dobre puszki koty też dostały, nie ma mowy, żeby były dzisiaj głodne. Renia robiła zdjęcia, na pewno je wklei na wątku. Jutro też tam podjedziemy. Kupię im mięso, bo jakoś to im najbardziej smakuje. Jeżeli przyzwyczają się do tego, że dostają dobre jedzenie o tej samej mniej więcej porze i będą przychodzić to można pomyśleć o łapance. Priorytetem jest kocia mamusia, ale ona akurat się nie pojawia. Może już być w kolejnej ciąży :(


oby nie :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 15, 2019 19:50 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

To karmisz już szóstkę kotów pod hutą? :strach:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10240
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sie 15, 2019 21:21 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Widziałam kociątka, tzn. Kulki!! :dance: :dance2:
Narobiłam, zdjęć, ale tylko na kilku coś widać :(
Oto dorosła czarna Kulka, dość śmiała, może tatuś:
Obrazek
I małe Kuleczki :1luvu:
Obrazek Obrazek
Oraz Jadzia pod hutą:
Obrazek Obrazek
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Pt sie 16, 2019 6:52 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Reniu, dziękuję za zdjęcia :1luvu: Dzisiaj i ja spróbuję jakieś zrobić.
Koki-99 pisze:To karmisz już szóstkę kotów pod hutą? :strach:

Pod hutą jest tylko Jadzia i czasem płochliwe, ale bardzo "czasem" :wink: Kulki są w innym miejscu. Po drodze niejako. Jest tam czarny tatuś, już tylko trójka kociaków i biała mamusia, ale jej ostatnio nie widuję. Przydałoby się tam zrobić porządek, bo stado się rozrośnie, będą kocięta. Zresztą na tym forum nie muszę tego pisać, wiadomo, o co chodzi. Koty są podkarmiane, ale często jest to jedzenie, którego nawet wygłodzone koty nie tkną. Wczoraj wyrzuciłam coś straszliwie cuchnącego, jakąś breję. Koty najchętniej jedzą mięso, to już zauważyłam.
Wiele razy pisałam, że pod hutą było około 30 kotów, były też psy. Samo podkarmianie było bez sensu, trzeba było to połapać, ciachnąć, zabrać oswojone, co też zrobiłam. Oczywiście nie wszystkie koty przeżyły, ale dorosłe, kociąt tam już nie było od lat ( odpukać!!!!).

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 16, 2019 12:02 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Renia jutro wyjeżdża, dzisiaj więc odbyłyśmy pożegnalną wizytę u kotów. Był czarny tatuś, który podjadł sobie trochę surowego mięsa. Mała Kulka była na trawniku, kiciałyśmy, ale nie przyszła do misek, może później. Nie planowałam jazdy pod hutę, ale Renia mnie namówiła i dobrze :ok: Była Jadzia, podjadła sobie, mam nadzieję, że i jutro się pojawi.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 16, 2019 17:34 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Przejeżdżałam popołudniu niedaleko Kulek, wstąpiłam tam, ale żadnego kota nie było. Jedzenie w miskach jeszcze było, mięso tylko zniknęło. Ktoś był i zostawił miskę mleka :evil: Wciąż pokutuje przekonanie, że to koci przysmak. Mam nadzieję, że koty nie będą tego piły.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 17, 2019 6:31 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Jakoś nie przepadam za piątkiem, jeśli coś złego się dzieje to właśnie w piątek . Wczoraj wieczorem, w porze kociej kolacji chciałam wejść do łazienki i okazało się, że nie mogę :evil: Puściła jakaś sprężyna i klops. Dwóch sąsiadów męczyło się z drzwiami chcąc mi pomóc, w końcu jakąś straszliwie pylącą i śmierdzącą maszyną wycięli dziurę. Dobrze, że drzwi mam, można je wprawdzie tylko przymknąć, ale są. Koty przerażone, kolację dostały bardzo późno, a ja bardzo długo sprzątałam po tej akcji. To tak się lekko pisze, ale .....Ja twarda baba jestem, ale czasami już opadam z sił. Wyżaliłam się :oops:
Pusia ma golenie przesunięte na środę. Umówiona jestem na 10 rano. Trochę późno, koty solidarnie będą musiały być na czczo, jakoś muszą wytrzymać.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 17, 2019 13:05 Re: Koty z Hucianego Grodu.Fendi w DS-ie

Zmęczona jestem bardzo po wczorajszych atrakcjach, a dzisiaj też mam sporo kilometrów w nogach. Rano byłam w odwiedzinach u czarnej kotki i czwórki maluchów. Kotkę odrobaczyłam, żaden problem z podaniem jej tabletki prosto do pyszczka. Koty są fantastyczne pod względem charakterów. To słodziaki, jakich mało :1luvu: Zupełnie nie boją się obcych, nie chowają się, bawią się przepięknie. Zrobiłam mnóstwo zdjęć, ale niezbyt dobrych, niestety. Prosiłam, aby próbowali je obfocić telefonem, prosiłam o zdjęcia na czymś kolorowym. Trudno jest robić zdjęcia kotom tak w ogóle, a jak ja tam jestem kilkanaście minut to wiadomo :( Dałam kotom jeść, bardzo, ale to bardzo im smakowało. Wklejam jak leci
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
One są przytulaśne, ale nie są chyba oswojone z aparatem
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z kuwetki korzystają wzorowo, czasem we dwójkę :mrgreen:
Obrazek
A mamusia to najsłodsza kicia pod słońcem :1luvu: Miziasta, grzeczna, spokojna, no, same zalety. Już nieco lepiej wygląda, ale to jeszcze nie jest to
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pod hutą byłam, nakarmiłam Jadzię. Nie chciała mięsa 8O , wolała gotową karmę. Dziwne, moim kotom smakowało, ale dostała wedle życzenia.
U Kulek też byłam, od razu zjawił się czarny tatuś i mała Kuleczka. Koty trochę wystraszone , bo niedaleko ścinali krzaki wzdłuż torów, ale tatuś jadł karmę z puszki ze smakiem, małe czekało niedaleko. Nie robiłam zdjęć, nie chciałam ich dodatkowo stresować. Niepokoi mnie to, że nie widuję białej mamusi :( Może przyjdzie jutro? Ja na pewno tam podjadę.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 122 gości