Skarpetki Forever. Lili i Basia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 10, 2019 14:36 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Jestem na plazy, przeczytalam ale rozpisze sie jutro, z kompa.
Ale tak ogolnie: Hiszpania ma swoje problemy, ale czlowiek jest tu dla blizniego czlowiekiem a nie wilkiem.

A prawie-stluczke na linii rower-samochod mam nagrana widziana z mojej perspektywy. Poszukam tego fragmentu i wstawie ;) w takich chwilach jeszcze po 10 latach czasem mysle "no kufa, co za zarabisty kraj", zwlacza po tym, jak co rano moja przyjaciolka jadac do pracy nagrywa mi whatsappy brzzmiace niekiedy jak wypowiedzi osoby z zespolem touretta ;)

Tymczasem ide do wody bo slonko wyszlo a fale dwumetrowe :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie sie 11, 2019 6:26 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

A zreszta powiem Ci Hanka, ze nie chce mi sie rozpisywac. Komentarze pod artykulem mowia same za siebie - dziesiatki ludzi produkowalo sie wczoraj by udowodnic, jakzle jest w Hiszpanii a ja lezalam na plazy i mialam to w nosie :D jeszcze z 9 lat temu pewnie bym zalozyla konto i tlumaczyla, a teraz mi po prostu szkoda zycia. Po co? Skoro mozna patrzec na ocean. Albo na niebo. Albo na cokolwiek przyjemnego. Zycie jest za fajne, zeby sie przejmowac takimi pierdolami :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie sie 11, 2019 8:26 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Komentarze? A któż by czytał komentarze? :wink:
Byłam ciekawa Twojej opinii o treści artykułu :)

Hańka

 
Posty: 40420
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie sie 11, 2019 8:43 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

To piszę :)
Tylko osobie drugą kawkę zrobię i będę czytać jeszcze raz. Tak cudownie pada za oknem, nie trzeba nic robić...

"15 minut spóźnienia to standard, w różnych dziedzinach życia - od wizyty u lekarza począwszy, poprzez spotkanie biznesowe, po miejską komunikację."
Zależy gdzie (jak wszystko w Hiszpanii). Północ chodzi jak w zegarku, południe bardziej rozmemłane.

"Hiszpanie żyją według rytmu, który wyznaczają im posiłki." - true story. Dlatego po zakupy chodzę o piętnastej, wtedy w sklepach pusto :D i też jem po swojemu, o 22 już zazwyczaj śpię.

Nie ma szarości, schylonych głów, za to Hiszpanie klną jak szewcy na każdym kroku, ale nie agresywnie, a te przekleństwa jakieś takie słabe...
Biurokracja - jak wyżej, zależy gdzie. Urzędy odwiedzam średnio raz na dwa lata.

"Zresztą większość Polek w mniejszych miastach pracuje poniżej swoich kwalifikacji." no niestety głównie, brak znajomości języka się kłania, a potem to już błędne koło.

"Nikt nie obnosi się ze swoim bogactwem, nie widać w gronie znajomych materialnych różnic." - też zależy i od miasta i od dzielnicy. Ale na zwyczajnym osiedlu średniaków faktycznie nikogo nie obchodzi, kto ma jakie auto czy w co się ubrał.

"Tak samo nie przyjęła się tu koncepcja kolejki, Hiszpanie zawsze się pchają." eeee, Pani, znów - na północy stają w kolejkach jak Anglicy na plaży w Dunkierce. Na pomoc się faktycznie nie rzucają, ale zawsze wiesz, że możesz poprosić i nikt nie odmówi. Chyba tak to działa, że jak ktoś nie prosi to znaczy, że nie potrzebuje.

To w sumie tyle na temat artykułu :)
Fajnie się żyje w Hiszpanii, ale na pewno nie jest to kraj dla prawicowej mentalności. Za dużo feminizmu, za przyjazne nastawienie do uchodźców, za dużo LGBT, za bardzo kościół spychany na margines, za dużo rozwodów itd ;)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie sie 11, 2019 10:29 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

To ja chcę do Hiszpanii.. :mrgreen:
Gdybym była młodsza, to od razu.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22991
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 12, 2019 6:22 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

No dlatego mi się tu dobrze żyje ;)
Hańka, o prawicowości nawiązałam zainspirowana komentarzami, naprawdę mnie zszokowały. Ale właśnie zajrzałam na YT, pod fragmentem audiobooka o homoseksualizmie w kościele podobnie, chyba taki macie klimat po prostu ;)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon sie 12, 2019 15:59 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Ukradła mi kawałek chleba prawie z ręki i zaniosła do miski :D
Nie da się jej nie kochać.
Obrazek

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon sie 12, 2019 16:18 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Wariatka :P Bialas lapala chrabaszcze na balkonie i tez zanosila do miski :ryk:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84848
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon sie 12, 2019 17:32 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Kulturalne dziewczyny. Co beda jadly z podlogi, jak zwierzeta... :ryk:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon sie 12, 2019 18:01 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Czyżby subtelnie dała znać że chce odmiany żywieniowej?? :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19501
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon sie 12, 2019 18:09 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Oliwki mi tez kradnie, moze ona jest wege?
Tę oliwkę to nagram, bo to komedia jest :lol:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Pon sie 12, 2019 20:24 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Bryska4 pisze:Kulturalne dziewczyny. Co beda jadly z podlogi, jak zwierzeta... :ryk:

No kulturalne wyrazy to nie lecialy jak taki chrabaszcz zaczynal mi latal po kuchni, bo byl niedogryziony...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84848
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon sie 12, 2019 21:42 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Niektóre z moich kotów wkładają zabawki do misek - Figunia zwykle którąś mysz, a Pimpuś - ośmiornicę.
Myślicie, że ośmiorniczek mu się zachciewa? :strach:
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34251
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Wto sie 13, 2019 15:05 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

Gretta pisze:Niektóre z moich kotów wkładają zabawki do misek - Figunia zwykle którąś mysz, a Pimpuś - ośmiornicę.
Myślicie, że ośmiorniczek mu się zachciewa? :strach:

Fortu wrzucała do wody, dla ośmiorniczki byłoby jak znalazł :D Ostatnio przestała.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto sie 13, 2019 15:40 Re: Skarpeciarze dwa. Witaj Lili.

:lol: A jak się czuje Fortusia?
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34251
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 127 gości