Wątek cukrzycowy IX

[anna55]

Pierwszy raz na forum... nie mam pojęcia jak się pisze, jeśli coś źle, to proszę przenieść. Na razie jestem zrozpaczona...
Mam zdiagnozowanego cukrzyka Kiciuś, kastrowany 12 lat. Diagnoza 6 lipca tego roku, patrząc na wyniki badań o o fruktozaminie nie mam pojęcia...
Insulinoterapia od 6 lipca, Lantus, startowa 0,5 2x dziennie, obecnie dostaje 2 rano i 1,5 wieczorem... insulinówka=Insumed 30G, glukometr Accu-Check.
Obecnie ma cukier w granicach 450-540. Moczu nie monitoruję.
Sterydy chyba nie brał jeśli już to na początku czerwca tego roku, ale o tym nie wiem.
Przed diagnozą po miesięcznym dziwnym leczeniu u innego wet.4,20, obecnie waży 4,5.
Karma to sucha diabetic Royal Canin...i tu dziwna rzecz...im więcej karmy tym mniej cukru.. zaczął jeść po pobycie w szpitaliku /2 dni/ w granicach 80 do 100g na dobę, zmniejszyłam do 80 g na dobę to cukier podskoczył do powyżej 500. Karmę ma cały czas, ale mu brakuje do następnej dawki. Insulina przed karmą.
Stolec ciemny i rzadki raczej..
Vet stwierdza zapalenie trzustki... uzębienie dobre, innych leków nie podaję.
Jak pomóc? To wszystko mnie przerasta, zastrzyki, badanie krwi 2x dnia, finansowo też nie wyrabiam, vet jest daleko, 70 km więc muszę jeździć, powinnam mu dawać kroplówkę 2x w tygodniu, ale wenflon nie utrzymuje mu się w łapie, sama nie potrafię tego zrobić,...Zmiana karmy na suchą to też spory wydatek choć czytałam, że są tańsze karmy.. Z samą cukrzycą bym sobie poradziła, ale z trzustką ju niekoniecznie... Co mogę zrobić w domu, jak mu pomóc?
Jak się wysyła tutaj zdjęcia z komputera? Przesłałabym monitoring z 2x codziennego badania cukru i podawania karmy...

[morelowa]

http://www.kotycukrzycowe.pl
Zarejestruj się - dostaniesz wszystkie rady.
I poczytaj od razu poradnik o żywieniu cukrzyka. Też pod tym linkiem.
Chyba jednak nie obejdzie się bez dobrego weta. Napisz na cukrzykowych skąd jesteś - może ktoś w okolicy poradzi weta.

Sucha karma dla cukrzyka? Royal Canin?? przecież do zbożowe karmy Insulina przed??
Leć na koty cukrzykowe!

Powodzenia.

[anna55]

Witam... widziałaś mój post? bo ja go nie widzę... po edycji gdzieś mi zniknął... jestem tu początkująca i nie bardzo znam się na forach i ich obsłudze...

[morelowa]

Hmm.. Twój post jest bezpośrednio nad moim..
Zdjecia sie wstawia różnie. Polecam http://naforum.zapodaj.net/

[Lifter]

[quote="anna55"] Bez paniki, podskorna kroplowka jest prosta jak zastrzyk, ogarniesz. Wiem, ze na poczatku wszystko czlowieka przytlacza, ale uwierz - wszystko to kwestia rutyny. Bedzie dobrze. Zapalenie trzustki ostre, czy przewlekle? Bo przy przewleklym wystarczaja same kroplowki.

Czy robilas krzywa cukrowa (pomiary co 4 godziny?), bo teraz mam wrazenie, ze kot dostaje ZA DUZE dawki insuliny i stad... wysoki cukier (to sie nazywa "kontrregulacja").

[anna55]

Jeśli trzeba zrobię zdjęcia z poprzednich badań...
Nie wiem jakie jest zapalenie trzustki. Krzywa cukrowa jest zakolorowana na zdjęciu...
Jak coś nie tak to wybaczcie... nie jestem obeznana na forach...

[Lifter]

Jedna krzywa troszkę mało - ale generalnie wydaje się prawidłowa (kształt miski), widac spadki po zastrzyku czyli reaguje na lek. Zakladam, ze byla robiona co 2 godziny? Czy co godzine? Krzywa robi sie w przedziale 12 godzin, liczac od pierwszego pomiaru rannego przed zastrzykiem, do wieczornego (przed zastrzykiem).


Ale jeśli poziom cukru rośnie wraz ze wzrostem dawki to dla mnie (ale NIE jestem ekspertem!) dowód, że dawka jest za wysoka i ma miejsce tzw. kontrregulacja, czyli organizm gwaltownie wyrzuca cukier do krwi, BRONIAC sie przed zbyt duza dawka insuliny.

Na tym cukrzycowym forum doradza ci lepiej ale jak dla mnie powinnas wrocic do dawki 1.0 albo i 0.5, zmienic diete (raczej mokre niz suche) i spokojnie poobserwowac wyniki. Zwykle nawet kiepskie mokre jest lepsze niz suche pod wzgledem weglowdanow, a na tamtym forum ci doradza jakie warto kupowac. Dodam, ze Mopik totalnie olewa wszystkie zalecane karmy dla cukrzykow, a jedyne mokre jakie akceptuje to pasztet Gourmet (2.35 za 80 g puszke) oraz specjalistyczna Animodne dla cukrzykow (jak kupujesz w necie i puszki 400 g, to wychodzi nawet taniej za 100 g niz ta marketowka - w razie czego podrzuce namiary skad brac).

Co do trzustki to podejrzewam, ze to jest przewlekle, bo ostre leczy sie tez witamina B12 i daje oslonowo antybiotyk (przetestowalem w praktyce...), przy przewleklym wystarczy nawadniac. W wynikach maz testy na lipaze (ogolna) czy na LIPAZE SWOISTA (lipaza trzustkowa). Ten drugi test kosztuje ok. 80 zl wiec pewnie bys go kojarzyla. Przewlekle zapalenie trzustki to niestety dosc typowa choroba kocich cukrzykow. Ale sam fakt, ze je i nie rzyga (a to sa objawy zapalenia trzustki - brak apetytu i wymioty) dowodzi, ze nie jest z kotem najgorzej.

Robienie kroplowek podskornych jest BARDZO proste, sa samouczki na YT, wiec dasz sama rade, wystarczy zakupic zestaw do kroplowek u weta (wazne, by zaznaczyc ze kot jest cukrzykiem, zeby nie dal czegos z glukoza, a zwykla sol fizjologiczna), igly polecam 18G albo i 16G (wygladaja przerazajaco, ale Mopik nawet zwykle sie nie wzdryga przy wkluciu), popros o krotkie, bo nimi latwiej sie wkluwac. Zwykle wystarczy tydzien, gora dwa, po jednej kroplowce dziennie. Cena jednej kroplowki, gdy sie wliczy plyn, przewod itd. to ok. 3-4 zl (choc z politrowa butelka wychodzi taniej), a taka kroplowk winna byc codziennie (chyba ze sie nie wchlania) przy tej masie to 0.125 ml dziennie smialo wystarczy, wiec butelka pollitrowa na cztery dni starczy, w tym czasie ten sam przewod, tylko igly zmieniasz. Taskac kota 70 km - - raz, ze drogo, dwa ze go to stresuje, a stres podbija cukier. I bledne kolo.

Swoja droga choroby tez zwykle podbijaja cukier.

Tak, ze BEZ PANIKI. Dasz rade. Paski do testow warto poszukac na allegro, zwykle mozna je kupic za pol oficjalnej ceny (cukrzycy dostaja refundacje wiec oplaca sie im kupic za 33% wartosci a sprzedac za 50%. Sam tak robie, tzn. tak kupuje).

Mopik ma cukrzyce od poltora roku, w tym czasie zaliczyl i przewlekle i ostre zapalenie trzustki, plus jakas infekcje etc. I jakos sobie zyjemy. Na tamtym forum sa wlasciciele kotow, co mialy regularnie cukier 500 i wyzej i pieknie sa wyprowadzone na sensowne poziomy.

[anna55]

Dzięki za odpowiedź.. zarejestrowałam się na tamtym forum, ale jak na razie to echo..już wiem, że jest to zapalenie przewlekłe i płynami trzeba to leczyć. Jutro pojadę, to mi Vet da te płyny i sama będę mu robić kroplówki... z karmą mam kłopoty, bo brakuje, albo chcą zamówienia od razu hurtowe. U mnie w pobliżu nie ma specjalistycznego sklepu z karmami więc wszystko muszę w necie zamawiać...Zaraz zajrzę na te samouczki na youtube... dzięki za info. Vet proponuje przez parę tygodni nawadniać go 2x w tygodniu po 250 ml na raz.
Paski do Accu Check kupuję w aptece za 36, lub 39 zł za 50 szt...

[Lifter]

250 mg to duzo jak na kota 4.5 kg. To tak jakby dziecko o wadze 45 kg wypilo naraz 2,5 litra wody. Tyle dostawal Mopik ale on wazy 7.5 kg. On daje duze dawki bo jezdzisz do niego co 2-3 dni, ale jak dla mnie to nieco ryzykowne, moze doprowadzic do np. niewydolnosci serca (oczywiscie szansa na to nie za wielka, ale zawsze...). Jesli bedziesz CODZIENNIE robic kroplowki to 125 ml bedzie jak dla mnie lepsza dawka, a do tego bardziej systematycznie bedzie sie kota plukalo z toksyn. Zreszta przewlekle zapalenie leczylem u niego wlasnie takimi dawkami, tyle ze ponad tydzien to trwalo.

Na Allegro da rade kupic paski po 25 zl za 50. Co prawda doliczaja dostawe, jakies 10 zl, ale jak sie kupi 2 pudelka to wychodzi po 30, i tak dalej. Trzeba sprawdzac, czasem nawet taniej sie trafi.

W internecie tez warto wiedziec gdzie kupowac, polecam zooplus i bitibe - firmy w Niemczech ale strone maja po polsku a dostawa za darmo jak sie kupi za jakies 100 zl, a kupic mozesz i jedna puszke chocby. Ale w pakiecie latwiej, np. widze 24x200g Animonda Diabetics wychodzi po 1,70 za 100 g, czyli taniej niz karma marketowa.

PS. Nie widze twego posta tam. Mozesz wrzucic link do niego?To na pewno to forum: http://www.kotycukrzycowe.pl/index.php?

Napisalas, ze robisz zastrzyki strzykawka - jaka? To MUSI byc Strzykawka 0,3 ml/100, zeby miarka na niej odpowiadala jednostce - tzn. 2 kreski = 1 jednostka. Strzykawki o innej pojemnosci -> podajesz niewlasciwa dawke, a ze juz teraz dostaje duze dawki, to jesli strzykawka jest niewlasciwa, to... tym bardziej dostaje ZA DUZO.

[anna55]

Trochę źle, że czeka się na akceptację moderatora, ale ok... przynajmniej ktoś żywy mi odpowiada. Kupiłam to co było dostępne w Centrum czyli Mr Cat Supreme z wołowiną i warzywami, obliczyłam, że węglowodanów ma 12,16... wiem, że za dużo, ale vet powiedziała, że to i tak dobrze, że dostaje coś mokrego. Na razie dałam mu kilka kosteczek, tak na łyżeczkę do herbaty... rzucił się na to i moment zjadł. Nie wiem jak przelicza się mokrą karmę, bo dopiero zaczynam mu ją podawać. Do tej pory miał jedynie suchą, wyżej pisałam jaką...Karmę na razie zamówiłam po 100 g, bo muszę mieszać z suchą... nie da rady od razu przestawić się na mokrą. Zamówiłam karmę Animonda Integra Protect Adult Diabetes, tacki, 6 x 100 g- Z drobiem i z łososiem.. nie wiem jak Kiciuś to przyjmie...
Jutro jadę do vet po kroplówkę, to zapytam czy może być tak jak podpowiadasz, mnie wydaje się, że Twoje podawanie kroplówek byłoby bardziej wydajniejsze.
Insulinówki pisałam wyżej jakie mam, ale z tego co Ty piszesz to takie same mam, pod szkłem powiększającym muszę to mierzyć...
Na tym drugim forum już się zalogowałam, ale jeszcze nic nie pisałam... czytałam o karmieniu.

[jolabuk5]

Trochę źle, że czeka się na akceptację moderatora, ale ok... przynajmniej ktoś żywy mi odpowiada. Kupiłam to co było dostępne w Centrum czyli Mr Cat Supreme z wołowiną i warzywami, obliczyłam, że węglowodanów ma 12,16... wiem, że za dużo, ale vet powiedziała, że to i tak dobrze, że dostaje coś mokrego. Na razie dałam mu kilka kosteczek, tak na łyżeczkę do herbaty... rzucił się na to i moment zjadł. Nie wiem jak przelicza się mokrą karmę, bo dopiero zaczynam mu ją podawać. Do tej pory miał jedynie suchą, wyżej pisałam jaką...Karmę na razie zamówiłam po 100 g, bo muszę mieszać z suchą... nie da rady od razu przestawić się na mokrą. Zamówiłam karmę Animonda Integra Protect Adult Diabetes, tacki, 6 x 100 g- Z drobiem i z łososiem.. nie wiem jak Kiciuś to przyjmie...
Jutro jadę do vet po kroplówkę, to zapytam czy może być tak jak podpowiadasz, mnie wydaje się, że Twoje podawanie kroplówek byłoby bardziej wydajniejsze.
Insulinówki pisałam wyżej jakie mam, ale z tego co Ty piszesz to takie same mam, pod szkłem powiększającym muszę to mierzyć...
Na tym drugim forum już się zalogowałam, ale jeszcze nic nie pisałam... czytałam o karmieniu.

Wysłałam Ci pw

[Lifter]

Trochę źle, że czeka się na akceptację moderatora, ale ok... przynajmniej ktoś żywy mi odpowiada. Kupiłam to co było dostępne w Centrum czyli Mr Cat Supreme z wołowiną i warzywami, obliczyłam, że węglowodanów ma 12,16... wiem, że za dużo, ale vet powiedziała, że to i tak dobrze, że dostaje coś mokrego.

Każda mokra i tak będzie lepsza niż sucha, ciesz się że kotek je i chce mokre, bo ja mam cukrzyka bez apetytu :/ (a co gorsza coraz mniej je), który do tego mokre traktuje jak deser, a nie danie główne, zaś podanie mu jednocześnie mokrego i suchego = 99% pawik. Animonda mojemu nawet smakowała, choć on i tak po jakimś czasie się daną karmą nudzi i muszę mu szukać czegoś, co będzie raczył jeść.

[anna55]

Czytałam przy karmieniu o tym brak apetytu, mój miał taki okres i podawali mu w szpitaliku 1/4 tabletki Mirtor... czymś jeszcze nawodnili, antybiotyki - ale tu już nie mam wiedzy. Mój Kiciuś dzisiaj miał 545 - wysoko, ale to raczej przez moje niedopatrzenie, bo zjadł trochę suchej karmy na pół godz przed mierzeniem... Cieszę się, że chce jeść. Zawsze mnie uczono, żeby zdrowieć trzeba jeść.
Idę posprzątać, zaraz kominiarzy będę miała, potem jazda do weta.. Dzięki Ci, że jesteś. Oglądałam też filmik o kroplówce na youtubie... no nie wiem czy mój Kiciuś będzie taki spokojny, ale zobaczymy.

[anna55]

Wiktoria!!! Udało się!! Kiciuś dostał pierwszą kroplówkę!Nawet nie było wielkich problemów. Jak butelka wywrócona to połowę z tego dałam,bo wbiłam jeszcze igłę w górze butelki, żeby butelka się nie zasysała, ten koreczek na dole niewiele daje. Błąd jaki zrobiłam, to wyciągając igłę z kota nie zamknęłam kroplówki . Trochę się wylało.
Kiciuś wymiotował jak nas nie było. Po kroplówce parę ziarenek karmy zjadł.Postanowiłam mu dawać mokrą karmę po zapodaniu insuliny i po godzinie dopiero suchą, tak by się powoli przyzwyczajał do mokrej karmy. Po przepłukaniu jest jakby deko żywszy....

[Lifter]

Mozna karmic przed podaniem insuliny. Jest to nawet wskazane, tzn. mokra karme mozna podac, ale juz po badaniu krwi.