OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 07, 2019 5:30 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Uff. Ile u Was kosztuje wezwanie takiego wozu?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sie 07, 2019 6:02 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Powinnaś do lokalnej gazety dać znać o tej akcji.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19570
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro sie 07, 2019 6:48 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Piekne kociaki :1luvu:
Asiu i ten kto pomagał GRATUlACJE !!!
Ten ze środkowego zdjecia ujął mnie za serducho. Nawet mowie do męża patrz jaki rozdarty jak moja Mili. Bedzie gaduła. A Ty piszesz ze to dziewczynka wiec na pewno bedzie gadatliwa :wink:

Za ogarnięcie futer i dobre domki :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro sie 07, 2019 8:33 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Wczoraj przeczytałam i takie to na mnie wrażenie zrobiło, że sniły mi się kociaki. To była niesamowita akcja! Oby im się szczęściło!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Czw sie 08, 2019 4:29 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

kwiryna pisze:Wczoraj przeczytałam i takie to na mnie wrażenie zrobiło, że sniły mi się kociaki. To była niesamowita akcja! Oby im się szczęściło!

Mnie stres zeżarł okrutnie. Po wszystkim aż mnie wszystko bolało. Z oczami włącznie.

Widziałam wczoraj paralitka. Był na stołówce marketowej. Wychodził oblizując się. Popił wody. Poszukał tajtojki w skoszonych trawach.
Stałam i przyglądałam się.
Pociąga bardzo tylną, lewą nogą. Na prawą jakoś wstaje i utrzymuje.
Byłam dość daleko ale wreszcie zauważył mnie i spanikował. Zawołałam. Ruszyłam ku niemu. Jakby się uspokoił. Bo nie zwiał dalej.
Dołożyłam mu świeżego żarcia czyli tackę- dopiero co w Rossmanie kupiłam. Z zostawionego wcześniej nie ruszył nerek. Więc będzie miał więcej czego "innego". Przyglądał się.
Chyba nie jest chudy. Jeśli to ten kot, o którym myślę, to jest jajcarzem. Tyle dobrego.

Jak zwykle niezwykłe foty. Nie wiem jak to jest. Na nich odległość jest większa niż jak się gapi przez obiektyw.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

U nas teraz leje jak cholera. Czekam naszykowana by choć deczko przestało.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw sie 08, 2019 6:32 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Zakładam że masz smartfon,przybliż sobie odległość jak robisz zdjęcia. :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19570
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw sie 08, 2019 7:53 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

meg11 pisze:Zakładam że masz smartfon,przybliż sobie odległość jak robisz zdjęcia. :mrgreen:

A ja nie umiem :oops:
W ogóle noga jestem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw sie 08, 2019 9:36 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Jak tam Precelek? Lepiej z nim trochę?

A zoom w dotykowych można zrobić jak wszystko się powiększa, czyli jakby rozszerzyc ekran. Tyle, że przy słabym aparacie, to wyjdą niewyraźne.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7110
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw sie 08, 2019 19:02 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

ASK@ pisze:
meg11 pisze:Zakładam że masz smartfon,przybliż sobie odległość jak robisz zdjęcia. :mrgreen:

A ja nie umiem :oops:
W ogóle noga jestem.

Jak się nazywa twój sprzęcior?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19570
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt sie 09, 2019 6:14 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Bezdomniaki dziś bez apetytu. Nawet nie muszę mówić dlaczego się martwię.

Spłoszyłam paralitka. A miski były puste. Niestety, są jednak mocne otarcia na tylnej, lewej łapie. Nie spitalał tak szybko jak wcześniej i wyrobiłam się pozerkać. BożeTyMój jak mu pomóc? Nie wejdzie do łapki z powodu tylca. Zaraz się zatrzaśnie. Podbierak też odpada. Nie w tym miejscu.
Musi nawyknąć do mnie. Do tego, że go nie spłoszę. Że jedzenie zawsze będzie. Po wielu tygodniach pojawił się "na oczach" i strach podjąć jakieś kroki by znów nie znikł. Wystarczy, że go z takiej bezpiecznej miejscówki wypłoszyłam troską. Niech tam wróci.

A teraz z innej beczki.
Wstawienie krat :wink: tak, by parapet był wybiegiem, to było dobra inwestycja. Szczególnie w kuchni. Gdzie szeroka i głęboka wnęka jest oblegana. Doczekać się rano nie mogą by tam wejść.

Tami
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt sie 09, 2019 6:16 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Szczęśliwa Tami. A do tamtego trzeba się uzbroić w wielką cierpliwość.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sie 09, 2019 7:18 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Tami - foczka. Ja wyglądam podobnie jak leżę choć nie z powodu owłosienia brzucha. Tylko ona jest urocza a ja .... :ryk:

aga66

 
Posty: 6132
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt sie 09, 2019 13:35 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

aga66 pisze:Tami - foczka. Ja wyglądam podobnie jak leżę choć nie z powodu owłosienia brzucha. Tylko ona jest urocza a ja .... :ryk:

....a Ty też  :D :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 09, 2019 13:36 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Tami ma wylizany nieco brzuszek od środka do tylnych łapek? Czy to moje przewrażliwienie i ślepota?
Cudna dziewczynka. U mnie też takie/podobne pozy na zewnętrznym parapecie..
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 09, 2019 22:39 Re: OTW19-zawsze mogło by być lepiej...

Marzenia11 pisze:Tami ma wylizany nieco brzuszek od środka do tylnych łapek? Czy to moje przewrażliwienie i ślepota?
Cudna dziewczynka. U mnie też takie/podobne pozy na zewnętrznym parapecie..

Nie nie mylisz się.
Tami nigdy zgolona sierść przy kastracji nie odrosła na brzuszku.
A jak byłam w szpitalu 3 tygodnie to ze stresu wylizała sobie łapki i nie tylko. Zresztą nie tylko ona przeżyła zmiany w domu źle. I niech ktoś powie, że kotom jest wsio jedno kto z nimi jest. Doskonale zauważyły brak mnie. Wyszłam i ... nie wróciłam.
Tamuni też nie odrosło na tych łapeczkach do końca. Inne . Wszystkie badania ma i miała ok.
Po moim powrocie przestała się skubać. Jest taka jak zawsze.
Tamunia to dziecko specjalnej troski. Miała nie żyć. Miała nie widzieć. Byłą słabsza od siostry Taszeńki. A to Tasza umarła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 79 gości