Czytam, że Frajda znów walczy o życie
Ależ ten kot ma pod górkę... coś bardzo chce Ją ciągnąć na drugą stronę. Czy Ona miała stwierdzony jakiś chorobowy syndrom dlaczego tyle poważnych schorzeń Jej się przytrafiło? Tyle się bidula już nacierpiała
a Ty z Nią...
Megan, bardzo współczuję.. Brak mi słów. Będę trzymać kciuki za dużo sił dla Was.