Niekochane

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 15, 2019 20:54 Re: Niekochane

oby była kochana tak jak sama kocha

reszta siedzi
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon lip 15, 2019 21:11 Re: Niekochane

Balbina zadomowiła sie już pierwszego dnia aż za dobrze. Chyba próbuje bronic swojej pani nawet przed jej mężem. Gdy usłyszałam, jest agresywna, rzuca się na ludzi, zaraz konsultowałam się z Patmol i znajomą, dyplomowaną behawiorystką. Ta będąc na urlopie poleciła aby Dom zapisywał dzień po dniu co się wydarzyło. I zobaczcie dzienniczek naszej "Bebi" ta cała agresja to skubanie za spodnie i podszczypywanie za piety :)
06.07.2019
Pierwszy dzień w domu. Trochę zdezorientowana ale przyjaźnie nastawiona, trochę piszczała pod drzwiami ale dość krotko. Odwiedzili nas siostra ze szwagrem i dawała się pogłaskać ale nie chciała wziąć żadnych psich smakołyków. Wieczorem zjadła normalnie swój posiłek. Bardzo szybko wskoczyła na kanapę i leżała koło mnie. Na spacerze ładnie szła na smyczy ale zachowywala się jakby pierwszy raz była na spacerze. Gdy wracałyśmy z wieczornego spaceru w naszym ogrodzie była kotka sąsiadów i gdy ją zobaczyla to chciała się na nią rzucić. Od początku reagowała na zawołanie. Poszła ze mną na górę domu do mojej sypialni i gdy się kładam spać wskoczyła mi do łóżka ale jak jej kazałam polożyć się w kojcu to usluchała i całą noc grzecznie tam spała.
07.07.2019
Rano gdy mąż stanął w drzwiach mojej sypialni żeby mnie obudzić zaczęła szczekać na niego. Gdy przyjechała moja siostra ze szwagrem to jak weszli szczekała a na szwagra póżniej zaczęła warczeć a gdy on się ruszał to podlatywała do niego i łapała go za nogi. Na spacerze gdy zobaczyła z daleka psa to szczekała mało przyjaźnie i chciała polecieć do niego. Na drugim spacerze mlody piesek podleciał do niej – chciał się pobawić, ale Balbina strasznie zaczęła się wściekać i chciała się na niego rzucić. W domu cały czas jest przy mnie. Drugą noc ładnie spała w kojcu. W nocy raz zaczęła szczekać gdy mąż szedł do łazienki ale gdy mąż ją zawołal to przestała. Zauważyłam też, że nie potrafi się bawić zabawkami.
08.07.2019
Dziś znowu zachowywała się agresywnie w stosunku do pani która przychodzi co drugi dzień pomagać mi przy mojej mamie (mama jest osobą leżącą) – warczała, szczekała a gdy pani się poruszala to dwa razy ją złapała za kostki od tyłu. Nadal cały czas mnie „pilnuje”, choć już trochę swobodniej porusza się po domu. Dzisiaj pojechałam po zakupy i była z mężem w jego pokoju ale przez jakiś czas wyła jak kojot. Na spacerach jeszcze nie czuje się zbyt pewnie: często się rozgląda na wszystkie strony. Jest wrażliwa na różne dźwięki zarówno na dworzu jak i w domu, ale musi się do nich przyzwyczaić. W domu jest kochaną pieszczochą. Dziś też po raz pierwszy chciała się bawić.
09.07.2019
Dzisiaj bez większych „ekscesów”. Na spacerze Balbina zareagowała na moje „niewolno” gdy za bramą w jednym z domów zaczął szczekać na nią pies – wczoraj gdy tamtędy przechodziłyśmy szczekała i chciała podbiec do tego psa. Jedyny incydent miał miejsce gdy mąż wstał od stołu to skoczyła za nim i od tyłu podszczypywała go za pięty.
10.07.2019
W domu czuje się coraz swobodniej, choć nie opuszcza mnie na krok. Dzisiaj był dzień wizyty pani Ewy (przychodzi w poniedziałki, środy i piątki do pomocy przy mojej Mamie). Tym razem wyszłam z Balbiną na zewnątrz żeby spotkała się z panią Ewą podczas spaceru i weszła razem z nią do domu. Niestety gdy pani Ewa podjechała do nas na rowerze, zsiadła z niego i zaczęłysmy iść razem Balbina warczała na nią. Po wejściu do domu zamknęłam ją w pokoju u męża, gdzie trochę popiskiwała ale przywołana przez męża położyłą się razem z nim do łóżka i spała. Z kolei na wieczornym spacerze zobaczywszy panią idącą w naszym kierunku też powarkiwała.
Ostatnio edytowano Pt lip 19, 2019 7:38 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro lip 17, 2019 11:50 Re: Niekochane

Bardzo chętnie bym przygarnął, ale mam juz kilka moich pupili i na więcej nie bede miał miejsca. :(

KociTata87

 
Posty: 1
Od: Śro lip 17, 2019 11:42

Post » Czw lip 18, 2019 8:11 Re: Niekochane

Wczoraj z behawiorystka odwiedziliśmy Balbinę. Wychodzi na to, że nie lubi osób puszystych i dużych, robiących sporo zamieszanie. Ma być cisza i spokój a kto go zakłóca, za bardzo się rusza, zostaje przystopowany a właściwie przyszczypany.
Kojec o którym pisała pani to nie żadna klatka kenelowa tylko wielkie legowisko zajmujące połowę małżeńskiego łóżka. Na podłodze obok łóżka nie było by dla niego miejsca. Nie wiem czy można było trafić lepiej. Państwo wcześniejszego psa, przygarniętego w Argentynie zabrali ze sobą do Polski. Balbina ma do dyspozycji leśny ogród 2 tys metrów, ogrodzony metalowym płotem z podmurówką do tego miedzy prętami jest jeszcze metalowa siatka.
Już zapadał zmrok ale udało mi się jeszcze nagrać krótki film https://vimeo.com/348803593
Codziennie mimo takiego olbrzymiego wybiegu do zabawy, wychodzi także na spacery na smyczy. Najczęściej do Rezerwatu Parów Sójek, który zaczyna się za jej domem.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rezerwat_ ... S%C3%B3jek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Czw lip 18, 2019 22:37 Re: Niekochane

"Kojec o którym pisała pani to nie żadna klatka kenelowa tylko wielkie legowisko zajmujące połowę małżeńskiego łóżka. Na podłodze obok łóżka nie było by dla niego miejsca."

jak mam to rozumieć?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lip 19, 2019 7:21 Re: Niekochane

Czego nie rozumiesz? Ze pani legowisko nazywa kojcem? Czy że ma małą sypialnie a w niej wielkie łóżko?
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Sob lip 20, 2019 14:32 Re: Niekochane


wciąż

Luna
wyjątkowo inteligentna
żywiołowa ale z wyczuciem
kocha człowieka wielką ale niezalewającą miłością
lubi ruch, w spoczynku kontroluje sytuację, nielękliwa
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lip 21, 2019 21:35 Re: Niekochane

jakies zdjęcie by sie przydało...
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon lip 22, 2019 15:36 Re: Niekochane

Ewa.KM pisze:jakies zdjęcie by sie przydało...



jest na pierwszej stronie

siedzą dalej
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon lip 22, 2019 21:33 Re: Niekochane

Żadne zdjęcie psa z pierwszej strony nie nadaje się do ogłoszeń. Albo kiepska jakość, nieostre, niewyraźne, albo pies uchwycony od dupy strony. Zobacz ogłoszenie Saby, dzięki któremu dom znalazła Balbina http://www.schroniskomilanowek.pl/index ... &Itemid=21
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon lip 22, 2019 22:01 Re: Niekochane

A tu ogłoszenie na OLX w stylu C.V. https://www.olx.pl/oferta/mlodziutka-su ... oky3m.html
Gdzie ogłaszasz koty i resztę psów. Podeślij linki.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto lip 23, 2019 0:30 Re: Niekochane

Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lip 28, 2019 13:37 Re: Niekochane

wciąż są
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie lip 28, 2019 23:47 Re: Niekochane

Pokaz ich ogłoszenia, trzeba je odswieżać, wyróżniać, zmieniac zdjęcia...
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon sie 05, 2019 14:33 Re: Niekochane

wciąż są

z czego jedno ubyło [*]
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz, włóczka i 203 gości