Bezdomne koty

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 18, 2019 11:35 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy po transf

Marylo,ja nie szukam już wsparcia dla Rudego.
Myślę,że to jego ostatnie opakowanie leków,mimo,że bym wolała mu kupować jeszcze długie lata,oby tylko żył.Oby wyzdrowiał.
Niestety.On gaśnie.

Ale w domu,prócz niego czekają inne tymczasy. One muszą jeść.A skoro takie kwoty idą na leki,to wiadomo lekko nie ma.
Niechby chociaż ktoś ich dobrze,intensywnie ogłaszał,zrobił im kampanię,by domki się znalazły. Intensywnie i non stop. Nie raz wrzucił ogłoszenia i zapomniał.
Ja wszystkiego sama nie ogarnę i nie przypilnuję.I zawsze ogłoszenia ucierpią i ich intensywność.Bo do weta latać muszę,karmić i sprzątać też. Non stop.Wiadomo.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw lip 18, 2019 11:58 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy po transf

tabo10 pisze:ASK@,ale to nie jest 40zł,ale 400zł :strach: Słownie: CZTERYSTA!!!!!!!!
Do tego Renagel kupiłam i 1 saszetkę Kattovit,bo już NIC jeść nie che i zapłaciłam 456zł :strach: :strach: :strach:
A jutro Aranesp na anemię za 94zł kupuję.
550zł w sekundę,a tydzień temu 50zł na kroplówki poszło. Kot nerkowy to cenowy horror.
Do tego jutro kończy się opakowanie Vetmedinu na serce mojemu psu. Najtaniej 172zł. A to tylko leki,bez karmy!
Jestem zrujnowana!!!!!!!!

A Rudy wymiotuje co dzień. Wyć się chce.

Ale ja wiem. Zdaję sobie sprawę ile co kosztuje. Od drobiazgu do "nie drobiazgu".
Zapitala się jak idiota na wszystko a wydaje w kilka minut.
Nie kupisz będzie się mieć ból głowy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw lip 18, 2019 16:41 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy po transf

Maryla pisze:kto moze pomóc? :cry:


ja pomogę pod koniec miesiąca
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 19, 2019 9:46 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy po transf

Madie pisze:
Maryla pisze:kto moze pomóc? :cry:


ja pomogę pod koniec miesiąca

Madie,Ty pomagasz w Trzebiatowie.
To wielka pomoc :201494 .
Tyle wystarczy.
Rudy jest już MÓJ. I zapewnię mu wszystko co najlepsze,choćby nie wiem co.Przysięgam.

Wczoraj przyjął kolejną dawkę Aranesp na anemię.Jedna ampułkostrzykawka 10mikrogramów(93,40zł w aptece,w lecznicy duuużo drożej) starcza na dwa razy. Także mamy jeszcze na następny tydzień.Wczoraj jakby lepiej.Nie wymiotował :201494 Je mikroilości. Karmiony raz dziennie zblendowaną papą renala na siłę warczy i zaczyna nerwowo drżeć,ale inaczej zagłodziłby się na śmierć :cry: .Kupę robi piękną i pije sam.Ale bledziutki bardzo.
Większość czasu leży sobie na balkonie.Jak drapnie kanapę (uwielbiał drapać róg zawsze zamiast drapaka :twisted: ) to jestem przeszczęśliwa,że ma humor i siłę.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lip 19, 2019 11:09 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

Cerenia mogła by pomóc na wymioty.

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 19, 2019 12:25 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

Tak już myślałam,że będę po nią biec. Ale zobaczymy.
Jadł dość chętnie Gourmeta z kurczakiem i marchewką,potem z królikiem ,a potem rzygał dalej niż widział.Najchętniej na moje łóżko w nocy. Zrywam się na dźwięk wymiotów w sekundę. Nie z obrzydzenia oczywiście, a z troski i nerwów. Nawet w środku nocy,choćby po kilka razy.Rano jestem potem nie do życia.Dzisiejszą noc przespaliśmy spokojnie.
Więc już nie wiem czy Gourmet nie posłużył,czy mocznik wywindował :?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lip 19, 2019 13:01 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

Obrazek

Kochane moje jedyne cudo :love:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lip 19, 2019 15:12 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

Jemu jest potrzebna karma niskofosforowa. Jeśli nie chce Renala, to może Senior Consult?
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ior/515588
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34247
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pt lip 19, 2019 15:26 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

Rudasku - walcz chłopaku tak mocno jak mocno nie chciałeś się dać złapać!

gusiek1

 
Posty: 1658
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 19, 2019 15:55 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

Gretta pisze:Jemu jest potrzebna karma niskofosforowa. Jeśli nie chce Renala, to może Senior Consult?
https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ior/515588

On na obniżenie fosforu bierze Renagel. Ludzki,pierońsko drogi lek ,także dla kotów nerkowych. Teoretycznie mamy wszystko opanowane...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt lip 19, 2019 16:01 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

To dobrze. Mocno trzymam kciuki.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34247
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Śro lip 31, 2019 10:53 Re: Bezdomne z Trzebiatowa i jeden karmiciel- Rudy słabiutki

Kurczę,znów smutna wiadomość. Białaczkowy czarny kocurek,zabrany z ulic Mrzeżyna, w zeszłą sobotę i niedzielę miał atak duszności z omdleniem. Zadzwoniła jego zestresowana Pańcia tuż po ,żeby podpytać co to może być. I tak pójdą do weta,ale tak na już,teraz ,bo nerwy,emocje,płacz. Zasugerowałam zbadanie serduszka.Wczoraj miał robione echo i badanie krwi. Krew wzorowa. Białaczki ani śladu.Ale wyszła wada serduszka :cry: Kardiomiopatia :cry:
Dobry Boże,to białaczka nie wystarczy? Kocio ma troskliwy dom,wreszcie spokój i teraz znów nerwy? Dobrze,że nie jest na ulicy,bo w tym upale nadmorskim,w krzakach i słońcu,gdzie go znalazłam,nie przeżyłby...We wrześniu miną dwa lata odkąd znów ma dom,w październiku miną dwa odkąd ma DS.Czy taka idylla nie mogłaby potrwać...?

Obrazek

Obrazek

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro lip 31, 2019 20:56 Re: Bezdomne z Trzebiatowa-Rudy słabiutki,czarny kardiomiopa

Zaglądam ale nie mam sił pisać. Na te biedne koty, po przejściach, tyle potrafi się walić. Nic, tylko życie im dokopuje. Deczko spokoju i kolejny...
Kciuki za czarnego. Piękny jest.I za Rudaska. Mocne :ok: :ok:

PS na wymioty mam zawsze w lodówce Torecan w ampułkach. Wetka mi wypisała receptę.
Ostatnio edytowano Śro lip 31, 2019 22:21 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro lip 31, 2019 21:20 Re: Bezdomne z Trzebiatowa-Rudy słabiutki,czarny kardiomiopa

Kciuki za oba kotulce.

O G Ł O S Z E N I E P A R A F I A L N E (że się wyrażę...)

Będę na początku następnego tygodnia robiła zamówienie panu Franciszkowi dla kotow. Ktoś chętny na symboliczne dorzucenie się? Zamierzam też zbiórkę w pracy zrobić.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 31, 2019 22:54 Re: Bezdomne z Trzebiatowa-Rudy słabiutki,czarny kardiomiopa

Madie, ja jak zwykle wyślę Panu Franciszkowi paczkę z suchą karmą dla kociastych :)

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości