Smutno.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 10, 2019 12:41 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw lip 11, 2019 15:31 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Niestety nawet kciuki nie pomogły.
Kotka wizualnie w złym stanie ale chyba pozory mylą .Czujna i zwarta .Zwiewa że hej .
Czekamy na kolejny sygnał.
Cieszę się bo je i to z ogromnym apetytem.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 11, 2019 18:09 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Dziś wielki dzień,Fado mój psi wnuczek :wink: został pozbawiony klejnotów rodowych.
Oj przeżywał to Gadzina ,ja zresztą też. Fado zostawiony w lecznicy był mega przerażony. Jak to niewidomy pies :cry:
Ale już wracają do domku .
Chyba ich obu :1luvu:

Źle się dzieje w Polsce .:(
Stoję w kolejce po zakupy dla Magdy ,przede mną pokurczona staruszeczka prosi o podzielenie maleńkiego
kawałka pasztetu,ekspedientka odmawia bo i dzielić nie ma co ..kto Jej kupi ten skrawek...Kupiłam 2 zlote..a staruszeczka dziękuję i szepcze że na cały nie starczyło by Jej pieniędzy.
Uśmiecham się i walczę żeby się nie rozbeczeć.
Źle się dzieje w państwie gdzie nie szanuje się starszych .
:(
A Magda z pasztetu bardzo się ucieszyła :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 11, 2019 19:12 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Smutne historie opisujesz Dorotko :( ale ja też często widzę z jaką ostrożnością osoby starsze robią zakupy.
Nie tak powinna wyglądać starość.

Za Fado :ok: :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21518
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt lip 12, 2019 18:31 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Nie da się ukryć że wszyscy mocno kochamy Fado ,ale Gadzina to chyba zgłupł doszczętnie :wink: oczywiście nie spał bo musiał pilnować czy Fado śpi ,czy wszystko ok itp.
x telefonów bo dziwnie leży bo sapie bo inaczej oddycha bo puścił bąka itp itd :ryk:
Cieszy okropnie ,niekoniecznie jak słyszę komórkę o północy ,ale co tam :wink:

Jeży mam coraz więcej i ..więcej :strach:
wczoraj dotarły z drugiej ulicy dwa maluchy ,widziałam jak idą ,a ja oczywiście już martwię się na zapas .Co będzie później ?
Jesienią? Czy sobie pójdą ? czy mam pod garaż pchać siano?

Cała ja :oops:

Co do ludzi starszych ,to co się dzieje jest zwyczajnie nieludzkie :evil:
Sama mam rentę głodową ,ale jeszcze coś mogę ,boję się myśleć co będzie jak już nie dam rady .
Ale cieszmy się chwilą .

Szykuje się na łapankę .ale jeszcze wystawię jedzonko dla jeży.
Postoję ,popaczam :wink: to ich mlaskanie ,ciumkanie ,fukanie .. :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 12, 2019 18:40 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Tak, smutne to wszystko.

Jeże doskonale zimują w budkach kocich. W polarkach.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55321
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lip 12, 2019 19:20 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Dorotko twój gadzina miłość do zwierząt wyssał z mlekiem matki, także nie dziwi takie zachowanie :)

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob lip 13, 2019 17:15 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Fajny syn ten twój Gadzina Dorotko :1luvu: Fado trafił na cudowny domek :201494 też mam pieska o imieniu Fado :lol:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 13, 2019 18:08 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Wczoraj znów próbowałyśmy złapać chorą kotkę. Kolejna noc fiasko.
Jest b.kiepska a jednak przed nami potrafi skutecznie się schować.
Ma niestety gdzie ,knieje jakieś kolczaste krzaki ,nawet gdybyśmy się czołgały to nic nie daje ,a próbowałyśmy.
Strasznie mi z tym źle.
Zostawiłam podbierak pokazałem co i jak Aga dodała swoje i dziewczyny muszą same spróbować bo do Nich ona się nawet przyczołga.
Kaja888 trzymam kciuki i jesteśmy z Agą zwarte i gotowe .
Od 21 czekamy na sygnał.

Dzwoni Gadzina..mamooooo Kikusia zjadła Fadowi abażur :strach: ma wylizaną sakiewkę :strach:
Wyszli na pół godziny :mrgreen:
Szwy trzymają.Ufff.
Takie grzeczne piesełki :smokin:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 15, 2019 17:52 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Niestety kotka nie przychodzi ,nie żyje ?
Czekamy :cry:

Żyj dziś ,bo wczoraj nie wróci ,a jutro może nie nadejść

Taki mam dupowaty nastrój .
Czym mam więcej zajęć tym mniej popadam w doły ,tym mniej myślę ,wspominam ..
Dziś nic nie łapię.

Chodziłam po Włochach i szukałam plakatów ,jak nic jeże gdzieś rozwiesiły że tu michę dają
:twisted: i hołota schodzi się z każdej strony :lol:
A ja się zachwycam ,nie mogę się nacieszyć tym fukaniem ćmoktaniem itp itd .
Paczam i paczam ,a to tylko kolejne darmozjady :mrgreen:
Uwielbiam jeże. :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 25, 2019 14:58 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Pozorny spokój .
Jeże żrą i fajdają :wink: dając mi tyle pozytywnych wrażeń że wszystko wybaczam :mrgreen:
Koty i tu jest problem bo zaczął przychodzić Ten Obcy na michę i są takie jazdy że mam ochotę dupy im skopać :twisted:
Do krwi się żrą ,aż pierze leci :evil:
Głupia ja chciałam rozdzielić kłębowisko kocie ,ale by mnie zeżarły :strach:
Kto by pomyślał ,u mnie same kastraty a takie waleczne :twisted:
Nie mogę klatki nastawić na Obcego bo jeże wlezą.

W domu zwierzyniec jako tako.
tfutfutfu..co by nie zapeszyć. :wink:

Wczoraj był fachowiec od pieca grzewczego ,załamał mnie ,piec do wymiany . :cry:
Tyle miesięcy jestem bez ciepłej wody ,tak bałam się wzywać fachowca i słusznie :?
Tz. prawo serii ,poleciało okno ,zepsuł się piekarni w kuchni gazowej,zepsuła się pralka ,zepsuł się piec co.
Pojechałam do Castoramy ,już miałam kupować ,Junkers ( kondensacyjny) za 2790. raty 20 bez % ,dzwonie do fachowca a On mi mówi że super ,brać ,już itp.tylko koszt zamontowania z wkładem aluminiowym do komina około 4/5 tys.a wkład do komina minimum 10 metrowy .
Chodziłam po tej Castoramie i łzy łykałam .
Se mówię ty Dorota nie bądź taka miętka idź na lody ..poszłam.
Do zimy jeszcze kupa czasu ,a zimna woda zdrowia doda :twisted:

Jutro przyjeżdża rodzinka ,zapowiedziałam ze mają się w domu dobrze wyszorować co by na czas pobytu u mnie wystarczyło :smokin:
EW,. będą do Gadziny biegać ,a może na basen ? :mrgreen:
Zawsze jest jakieś wyjście 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 25, 2019 16:24 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

A nie prościej i taniej elektryczną termę zrobić?
https://www.mk.net.pl/sklep/index.php?c ... 5904056a91
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw lip 25, 2019 19:21 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Ale to chyba piec dwuobiegowy, do centralnego ogrzewania także?
Poza tym podgrzewanie wody gazem jest tańsze.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34180
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Czw lip 25, 2019 20:12 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Dokładnie. To piec dwu funkcyjny .
Centralne i ciepła woda.
Ale nie będziemy się tym teraz zamartwiać, na cmentarzu kociaki :placz:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 25, 2019 20:23 Re: TYtek kot nad koty- kotydwa12 ['] dlaczego? :(

Dorciu, a kombinacje z częściami z jakiegoś oddawanego za free na gratyzchaty czy innym olxie nie przejdą? W sensie ten wkład aluminiowy etc? Bo im temperatura będzie spadać, tym ceny i junkersów i montażu będą rosły chyba :( Albo grupy zero-waste czy uwaga śmieciarka jedzie? Tam często ludzie fajne rzeczy oddają, tylko trzeba ogarnąć transport.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 170 gości