sqbi90 pisze:Bobi BARDZO żywiołowo zaprotestował przeciwko podaniu duphalyte'a. Nie udało mi się, jutro dostanie. Ktoś mi go przytrzymać musi, i tak cud, że udało mi się samemu zrobić mu kroplówkę. Diabeł mały się wyrywa, drapie, gryzie i ogólnie nie współpracuje
"dupa(halyte)" sugeruje miejsce iniekcji. Tez bym protestowal. Ale sam fakt, ze tak reaguje swiadczy o tym, ze jest w niezlej formie, choremu kotu jest wszystko jedno.