» Nie lip 07, 2019 19:49
Re: Gwiazdka i Kminek CZY KTOS MA PERSA ???
Pisze bo znow mnie Gwiazdka martwi , ciagle dostaje katary ,do tej pory tez jej sie zdazal ale tak raz na pol roku , po antybiotyku i przeciwzapalnym szybko wracala do formy ,W tym roku gorzej , w lutym nie bylo mnie tydzien , jak wrocilam kot byl zakatarzony , opiekun twierdzil ze stalo sie to tuz przed moim przyjazdem , wierze , bo zdaza jej sie to niemal w przeciagu chwili , na przyklad gdy podczas picia albo jedzenia cos jej wpadnie do nosa ,albo po zwymiotowaniu. Nastepny katar byl w maju , pierwszy raz taki mocny ze az leciala jej krew z nosa ,ale tez w miare szybko bylo ok. A teraz nie bylo mnie dluzej ,no i wrocilam i kot moze ze stresu , zupelnie sie rozlozyl.Zaraz po przyjezdzie poszlam do weta , byl katar,goraczka i nie jadla ,nie pila ,tydzien zajelo zanim doszla do siebie ,zaczela jesc i pic sama i przyszla pomruczec , dostala 3 dawki zylexisu na odpornosc i wlasnie dzis bylam ostatni raz i juz sie cieszylam ze bedzie ok .Wracam do domu kot zagilony,oczka zamkniete ,znow kicha i znow lekko krwiscie z nosa . I czemu? I skad tak nagle , zrobie jej badania krwi w tym tygodniu ,ale moze ktos cos poradzi ,moze tez ma podobnie z persami , moze jakiegos lekarza w Lodzi poleci ?