Madie pisze:o to samo miałam zapytać...Jeśli nikt się nie zgłosi mogę jej dać DT.
Z doświadczeń schroniskowych wiemy, że szczególnie młode koty poddają się przy unieruchomieniu spowodowanym urazami łapek. Nie raz jest to kwestia dni. Tasza nie chce jeść, jest wycofana. Oczywiście pomoc w schronisku zostanie udzielona, ale to nigdy nie trwa z dnia na dzień. Mamy teraz okres urlopowy, a niestety wiemy, że takie małe kociaki z połamanymi łapkami wiele razy nie doczekały nawet zabiegu.