Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 29, 2019 16:55 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

Obraziły się na mnie. Obie.
Za skłucie dupinek przy szczepieniu.
Mała Czarna dodatkowo za czyszczenie uszek w wykonaniu pani wet.

Ale jestem pod wrażeniem. Ofelia tylko posyczała i nie próbowała nikogo pożreć ani zamordować 8O
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro maja 29, 2019 21:42 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

Miały rację, że się obraziły
Lusia

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 30, 2019 6:40 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

Jakby się dało kotom wytłumaczyć, że to potrzebne i czemu...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw maja 30, 2019 9:12 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

Ja się drugi miesiąc na profilaktykę wybieram i miałam dzisiaj iść, bo jakoś mniej jadła, mniej piła i taka mniej aktywna się zrobiła na ostatnie parę dni i wiecie, że jak jej powiedziałam, że do lekarza pójdziemy to ozdrowiała 8O
Dobrze. Mogę dalej odkładać na później.

Chikita

 
Posty: 6316
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Czw maja 30, 2019 12:52 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

Moim kotom zawsze starczało, że przyniosłam tabletki

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 30, 2019 19:22 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

Dziś już pannice mniej obrażone. Nawet śniadanie ładnie zjadły. Teraz zaliczyły krótki balkoning.
Dobrze że wczoraj je zaszczepiłam, dzisiaj nie miałabym czasu bo byłam w bibliotece na wykładzie o Chinach. Jutro może padać z burzami włącznie. Tak więc znów by nam się odwlekło do przyszłego tygodnia. A tak mamy z głowy na kolejne 2 lata.
Wieczorem Czarnidełko ułożyło się koło mnie na poduszce. Przylazła Ofelia, obwąchała Carmensitę i jej uszy, zasyczała jak rasowa żmija, ale później się zlitowała nad małą i wylizała jej łepetynę.

Mam mszyce na balkonie. Na ostrej papryczce. :evil:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Sob cze 01, 2019 18:06 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

Siatkówka. Gramy z Amerykańcami. Mecz zacięty. W drugim secie już nie pamiętam ile piłek setowych. A mi się chciało do wc. Na dłuższe posiedzenie.
Jedna piłka setowa - obroniona, druga piłka setowa- obroniona, trzecia piłka setowa - obroniona, ... itd... Myślałam że mi dupinkę rozerwie :oops:
Jak nie oglądacie to włącznie tv i kibicujcie naszym!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie cze 02, 2019 21:21 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - kuj kuj a

MB&Ofelia pisze:Siatkówka. Gramy z Amerykańcami. Mecz zacięty. W drugim secie już nie pamiętam ile piłek setowych. A mi się chciało do wc. Na dłuższe posiedzenie.
Jedna piłka setowa - obroniona, druga piłka setowa- obroniona, trzecia piłka setowa - obroniona, ... itd... Myślałam że mi dupinkę rozerwie :oops:
Jak nie oglądacie to włącznie tv i kibicujcie naszym!

Precz z transmisjami sportowymi!

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 15, 2019 15:28 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - Hipolit c

Hipolit czy plany. Które wzięły w łeb.
U Bastet jest Hipcio który miał być Hipcią, a w Koszalinie jest Hipolit.

Ale zacznijmy od początku.
Zastanawiałam się od wczoraj gdzie by się wybrać na ptasi spacerek, nie za długi bo o 16-tej mecz siatkówki. A że rano mi się dobrze spało, to stanęło na tym że albo Góra Chełmska, albo park. W końcu padło na park. Zebrałam się, wzięłam atlas ptaków, aparat i lornetkę i jakoś przed 12-tą potuptałam. W parku klasyka - kosy, kwiczoły, grzywacze, zięby, kopciuszek, chyba pleszka... i podlot.
Obrazek
Skakało to po ziemi drąc się. Na ziemi niebezpiecznie, podloty trzeba wsadzić z powrotem na drzewo. No to galop za maluchem. A ten skubaniec nie chce wleźć na gałąź. Tak się za nim naganiałam po parku, zanim udało mi się go umieścić na gałęzi, że pękł mi pasek od spodni.
Dobra, maluch chyba bezpieczny, idę dalej. Przeszłam kawałek parku - telefon od Kareny. Czy mam jakąś miejscówkę dla kota. Bo jej koleżanka znalazła kociaka przy okienku piwnicznym, schronisko kotów nie przyjmuje od prywatnych, straż miejsca może dać do schroniska ale tylko wtedy gdy kot chory. Jak zdrowy to nie 8O
Akurat byłam w pobliżu, więc truchtem pomóc łapać. Jak się okazało ze złapaniem nie było żadnego problemu bo siedziało to to we wnęce przy piwnicznym okienku kamienicy, samo z tej wnęki (zagłębionej w ziemi na kilkadziesiąt centymetrów) chyba wyleźć nie umiało albo nie chciało, wystarczyło wsadzić łapę i już. OK, kociaka mamy, co teraz? Telefon do dt czy jest miejsce. Ufff, jest! No to najpierw wet, żeby czegoś nie zatargać do dt razem z kotem. Wierzcie mi, zjechaliśmy całe miasto szukając czynnego gabinetu! Kociak mi przysypiał w bawełnianej torbie takiej na zakupy, ja się gotowałam w aucie z kotem na kolanach. W końcu udało się znaleść czynnego weta. Kocię obejrzano, zidentyfikowano jako kocurka, ok. 2-miesięcznego. Zdrowy, ale pchlarz. Dostał na pchły, dostał książeczkę zdrowia i wreszcie szczęśliwie pojechał do dt.
Cała akcja trwała od 12 do 15.

I tak to wyszło. Poszłam popatrzeć na ptaki, a ratowałam podlota i kocię.

Hipolit:
Obrazek
Obrazek
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 15, 2019 16:20 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - Hipolit c

Ale się uśmiałam, czytając Twój opis latania po parku, aż Ci pasek pękł! :ryk:
A tak na poważnie - niezła akcja - zarówno z podlotem (szacun za odstawienie go na miejsce) jak i z Hipolitem :1luvu: Piękny! :1luvu: Dobrze, że już bezpieczny w DT. Niech się dobrze chowa i rośnie! :)
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Sob cze 15, 2019 17:17 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - Hipolit c

Szacun za ratunek dla podlota :201494
Co do Hipcia to :1luvu: :1luvu: :1luvu: absolutna sama słodycz, normalnie że nie mogę :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 15, 2019 17:23 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - Hipolit c

Dziękujemy za wyrazy uznania i życzenia dla Hipcia :201494
Hipolit jest śliczny. Naprawdę. Na żywo ładniejszy niż na fotkach. No i chyba miał persa w rodzinie - pyś nieco szeroki, nosek trochę płaski... A futerko jak puch łabędzi!
Mam nadzieję że trafi mu się fajny domek. A niedługo może mieć kolegów do zabawy - w przyszłym tygodniu do dt powinny trafić kociaki na odchowanie. Póki co wujcio i ciocie w dt będą go uczyć kocich domowych zachowań.
Mam tylko nadzieję że nie sprezentuje im pcheł :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 15, 2019 17:31 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - Hipolit c

Prześliczny burasek. :1luvu:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob cze 15, 2019 17:50 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen VIII - Hipolit c

No właśnie, jakieś takie spłaszczone to małe pysio... :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 106 gości