Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
maczkowa pisze:przez te dachowe? a jak? Bo ja mam okna dachowe praktycznie w całym mieszkaniu, od czasu, gdy mi sie stado powiększyło kombinuję, co z tym zrobić i to zabezpieczenie oglądałam na wszystkie sposoby, w powiększeniach i nie wypatrzyłam dziur, przez które by się mogły wydostać i zaczęłam już szukać, jak zamówić. Ale jeśli czegoś nie widzę, wolałabym wiedzieć wcześniej...
G0cha pisze:maczkowa pisze:przez te dachowe? a jak? Bo ja mam okna dachowe praktycznie w całym mieszkaniu, od czasu, gdy mi sie stado powiększyło kombinuję, co z tym zrobić i to zabezpieczenie oglądałam na wszystkie sposoby, w powiększeniach i nie wypatrzyłam dziur, przez które by się mogły wydostać i zaczęłam już szukać, jak zamówić. Ale jeśli czegoś nie widzę, wolałabym wiedzieć wcześniej...
Tutaj jest inne zdjęcie tego samego zabezpieczenia.
https://www.facebook.com/18873546787862 ... =3&theater
maczkowa pisze:G0cha pisze:maczkowa pisze:przez te dachowe? a jak? Bo ja mam okna dachowe praktycznie w całym mieszkaniu, od czasu, gdy mi sie stado powiększyło kombinuję, co z tym zrobić i to zabezpieczenie oglądałam na wszystkie sposoby, w powiększeniach i nie wypatrzyłam dziur, przez które by się mogły wydostać i zaczęłam już szukać, jak zamówić. Ale jeśli czegoś nie widzę, wolałabym wiedzieć wcześniej...
Tutaj jest inne zdjęcie tego samego zabezpieczenia.
https://www.facebook.com/18873546787862 ... =3&theater
oglądałam wszystkie zdjęcia tego zabezpieczenia na ich stronie, Akurat u mnie nie ma szans, zeby koty wskoczyły na tę górną część okna, nawet te najbardziej skoczne, zresztą nigdy nie otwieram tak na oścież, jak jest na zdjęciu.
Taka moskitiera nie bardzo, kiedyś na tym forum, na tym wątku też podobny sposób zabezpieczenia takimi metalowymi kratkami i to ma podstawową wadę- zamknęłoby kotom jedyny ( poza balkonem ) dostęp do świata. Ja mam wyłącznie okna dachowe, koty uwielbiają przyklejać pyszczki do szyb i ogladać to, co za oknem. Te kratki, które są mocowane z daleka d szyby zupełnie uniemożliwiłyby im to. Pewnie dużo zalezy od tego, na jakiej wysokości są okna i jaki jest kąt ściany, na której są umieszczone, u mnie są dość spadziste te dachy.
miszelina pisze: Na szybach okien dachowym mam dodatkowe podwójne rolety: plisowane siatkowe i materiałowe, na dużych oknach rolety plisowane. Opuszczam je rano, oczywiście okna na dzień są zamknięte. I jak wracam z pracy po południu, to w mieszkaniu jest przyjemnie chłodno. Wieczorem otwieram drzwi balkonowe (zamknięta zostaje tylko moskitiera) i uchylam okna dachowe zabezpieczone wspomnianymi moskitierami plisowanymi..
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, aga909, magnificent tree, ryniek i 521 gości