klaudiafj pisze:mir.ka pisze:klaudiafj pisze:kwiryna pisze:U mnie w domu rodzinnym była sunia. Bawiła się i zjadła swinskie uszy. Nie przerażało co do kotów to nie wiem...
Tak, świńskie uszy też kupowałam psom. Królicze też są dla psa. Nie było ani jednego zdjęcia kota z tymi uszami.
Ale nie wiem jak wyglądają te królicze :/ Moje koty zawsze lubiły futerka. Miałam takie sztuczne z pająka, jak prawdziwe było i Tosia oderwała je od pająka i wszędzie z nim chodziła, to była jej ulubiona maskotka i dziś sobie przypomniałam, że gdzieś się ona zgubiła Chyba jak przyszedł Kubi to on był zazdrosny o tą maskotkę i jej zabierał. Ale to ciekawostka, gdzie to się zgubiło.
No i nie wiem czy kupić te uszy jako maskotkę dla kotów czy nie? Boje się, że to będzie trochę okrutne dla mnie, ale też się zastanawiam czy to czasem nie ucieszyłoby bardzo kotów?
sprawdziłam te uszy i aż mnie otrzepało,fuj
nie wiem czy kotom by się podobało, moim chyba raczej nie
ale kazdy zwierzak jest inny
Aha, no to zrezygnuję z pomysłu
pomyśl jak bys zareagowała gdyby Ci takie ucho przyniosło któreś do łóżka