PILNE - Tola szuka noclegu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 02, 2019 21:14 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

kinga38 ja też wielu spraw nie ogarniam, ale to nie uprawnia Cię do atakowania Blue. Zrób tak jak kiedyś ja, idź się przewietrzyć i wróć za jakiś czas. Zapytaj o coś, ale bez napastliwości. Teraz robisz więcej szkody niż pożytku i nie mam na myśli Toli i Jaspis, bo one znikną a wątek zostanie zamknięty. Ale pewnie wiele kocich sierot straci na tym, że Blue przestanie się angażować w pomoc.

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie cze 02, 2019 21:18 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

Kinga38 łatwo pisać w internecie, pomóc w realu trudniej. Zrobiłaś coś w tej sprawie? Dzięki Blue żyje kot, który już dawno by nie żył. Przeszkadza Ci to? 8O niewiarygodne, że można tak pisać, a jednak.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie cze 02, 2019 21:43 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

kinga38 pisze: Do czasu, gdy czegoś znów od forum jej nie było trzeba. ... . Nie piszę , ze jest zła, jest niedojrzała.

Jak ulal taka opinia pasowalaby do wielu watkow, do wielu uzytkownikow.
Wlacznie z autorka wypowiedzi. Zamiast konkretow, dzialania, a przynajmniej pomyslow na nie, roszczenia w stosunku do forum, forumowiczow i chyba za duzo rozgoryczenia w stosunku do watku, gdzie zadzialo sie cos dobrego, udalo sie skutecznie pomoc.
Przy duzym zaangazowaniu samych opiekunek Toli, bez nich mozna by bylo najwyzej sobie poteoretyzowac.
W przeciwienstwie do wyzej wspomnianego innego watku, gdzie sytuacja byla zgola zupelnie inna.

FuterNiemyty

 
Posty: 3471
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Nie cze 02, 2019 22:25 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

O Jezusie... Jaspis może lepiej zamknij ten wątek, bo trolling się jakiś rozlał. 8O :evil: :roll:

amcia

 
Posty: 244
Od: Czw lis 01, 2007 19:23
Lokalizacja: Warszawa - Anin

Post » Nie cze 02, 2019 22:49 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

kinga38 pisze:Ja niestety nie mogę pomóc.


Podstawowa życiowa zasada brzmi: nie pomagasz, nie przeszkadzaj.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon cze 03, 2019 1:19 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

kinga38 - lepiej -zamiast oskarżać Blue o "grzech zaniechania" - napisz jak Ty pomagasz kotom/psom. Wspomniałaś wątek Flowers77 - czy tam realnie pomogłaś ? Jak ?
Bo wiesz - Tola nie jest jedynym kotem na tym forum, któremu Blue uratowała życie, tak realnie, namacalnie. A ilu forumowiczom pomogła w zdiagnozowaniu kota ....bo jej wiedza weterynaryjna i umiejętność interpretacji wyników znacznie przekracza umiejętności przeciętnego małomiasteczkowego czy osiedlowego weta.
Jesteś trollem w czystej postaci - sama nic nie robię, ale zdyskredytuję tych co robią, bo "za mało robią". No i - sorry , mogę bana dostać - jesteś po prostu KRETYNKĄ.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15025
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 03, 2019 2:09 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

Kinga38, z takich najświeższych wątków, gdzie właściciele kotów nie opiekują się nimi właściwie widzę dwa, gdzie my jako forumowicze nie bardzo widzimy jak można im w trwały sposób zmienić właściciela, bo obecny nie zajmuje się właściwie widzę dwa: koty Flowers77, która jeśli wierzyć temu co pisze nie ma na karmę dla 3 kotów i psa, oraz koty Kotydwa12(').
Weź zmień tym zwierzakom właścicieli, bo jak sama widzisz jedne nie otrzymują wystarczającej opieki weterynaryjnej i nie mają co jeść a drugie są porzucone przez właścicieli i właściciele nie zapewniają im jedzenia. Zacznij może od Flowers77, którą tak bronisz. Proponuję działaj szybko, bo koty z tego wątku mimo zapewnień Flowers dalej według naszej wiedzy nie mają co jeść.
Myślę, że to są zwierzęta, którym możesz pomóc, które są przez właścicieli zaniedbywane i zostawione przez właścicieli bez jedzenia.
Wtedy na podstawie Twoich rad w przypadku pozytywnego rozwiązania sprawy tych kotów i psa zobaczymy co jeszcze możemy zrobić w przypadku Aresa. Na tą chwilę z tym co wiemy, z pomysłami jakie miałyśmy zrobilysmy to, co było możliwe, dostępne.

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 03, 2019 4:30 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

kinga38 pisze:Blue
By skrócić do minimum. Nie uciekniesz od moderowania wątku Toli, zarówno głównego, jak i tego, w sprawie psa. Ani od tego, ze Tola nie jest własnością Jaspis i może ona tyle w jej sprawie, ile w sprawie psa. Jest dobrze, póki jest dobrze, gdy przestało tak być, pies skończył jak skończył.
Myślałam, ze coś zrozumiesz. Nie udało się. Ok teraz posypią się gromy na mnie. Co nie zmieni układów nad Tolą i jej sytuacji. Bo może i bym się poświęciła, gdyby jej lub psu poprawiło to los.
Nie oskarżam Cię o nic, proszę tylko, otwórz w końcu oczy. Robisz źle. Tyle. Bo nie ma co przedłużać.

W kwestii formalnej, to Blue nie jest moderatorem tego wątku ani innego. Nie ma też obowiązków wobec Jaspis, forum ani żadnego innego podmiotu. Robi, jak większość z nas, tyle ile może najlepiej jak umie.
Jak ktoś umie i może więcej, do dzieła. A póki co, proszę o powściągliwość w wypowiedziach.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon cze 03, 2019 4:43 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

izka53 pisze:kinga38 - lepiej -zamiast oskarżać Blue o "grzech zaniechania" - napisz jak Ty pomagasz kotom/psom. Wspomniałaś wątek Flowers77 - czy tam realnie pomogłaś ? Jak ?
Bo wiesz - Tola nie jest jedynym kotem na tym forum, któremu Blue uratowała życie, tak realnie, namacalnie. A ilu forumowiczom pomogła w zdiagnozowaniu kota ....bo jej wiedza weterynaryjna i umiejętność interpretacji wyników znacznie przekracza umiejętności przeciętnego małomiasteczkowego czy osiedlowego weta.
Jesteś trollem w czystej postaci - sama nic nie robię, ale zdyskredytuję tych co robią, bo "za mało robią". No i - sorry , mogę bana dostać - jesteś po prostu KRETYNKĄ.


Podpisuje się pod tym obiema rękoma i nogami i wszystkimi łapkami moich kotów :)
Choć sie nie odzywałam w watkach Toli i Flowers77 to podczytywałam.

Kinga jest i KR.........Ą i ZAZDROSNYM TROLEM, zazdrosnym o to, że Blue pomaga Toli, a nie pomogła Flowers77.
Tak przynajmniej wynika z jej wpisów.
Tylko, że Blue ma prawo pomagać komu chce i jak chce. A jak nie będzie chciała to nic po prostu nie musi.
Żadną siłą nikt jej do pomocy nikomu nie zmusi...

Kinga38 chciała by zbawiać świat Rękoma Blue, ale tak się nie da. Chcesz zbawiać świat rób to na własny rachunek.


Blue szacun wielki. Jeśli nie można zbawić całego świata, to kropla zawsze drąży skałę.
Nie przejmuj się wpisami Kingi38 i tym podobnych. Nie masz żadnego obowiązku z niczego się tłumaczyć.
Ani właścicielka Toli nie musi całemu forum za nic dziękować. Tym bardziej, że nie ona tu prosiła o pomoc.

A Ty Kinga 38 chcesz pomóc Aresowi? Spotkaj się z Jaspis i właścicielką Toli w ralu. Sprawdź jakiej pomocy pies potrzebuje i pomagaj do woli. Pod warunkiem, że po tym, co tu wypisywałaś ktoś Ci na to pozwoli włazić w swoje życie z buciorami.
“Jesteśmy tu na jakiś czas, któregoś dnia szlag nas trafi, to po co tak traktować wszystko poważnie.”

:kitty:

FarciKot

Avatar użytkownika
 
Posty: 1118
Od: Czw sie 04, 2016 18:15
Lokalizacja: Warmia

Post » Pon cze 03, 2019 7:47 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

Kinga38, a JAKIM PRAWEM wchodzisz z butami w życie opiekunki psa, w życie Blue i Jaspis? Skąd wiesz, co robią, a czego nie robią? To forum i wpisy na nim, to nie jest cały świat! Życie toczy się poza nim i TAK: jest mnóstwo faktów w tej całej sprawie, o których nie wiesz, a wypowiadasz się. Jakim prawem rozliczasz Blue za cokolwiek? Jakim prawem bawisz się w sędziego całej tej sytuacji? Idź TY realnie pomagaj - gdziekolwiek, choćby w schronisku, ale nie wsadzaj nosa w sprawy, które Ciebie nie dotyczą i o których NIE MASZ POJĘCIA.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Pon cze 03, 2019 9:30 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

Takim prawem, że Kinga robi aferę dla afery. Wszystko w temacie.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Pon cze 03, 2019 10:27 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

Ja się tylko boję, żeby Blue nie poczuła się tak zniechęcona, żeby przestała pomagać, zwłaszcza licznym forumowiczom, którzy opisują tu problemy zdrowotne swoich kotów i modlą się, żeby dostać kompetentną, wszechstronną odpowiedź, a tak się zwykle dzieje, kiedy na wątku pojawia się wpis Blue. Gdyby Blue nie robiła nic więcej (a robi dużo więcej!), tylko czytała skomplikowane, długie opisy kocich chorób i interpretowała objawy oraz wyniki, to już zasłużyłaby na medal i ogromną wdzięczność nas wszystkich. I właśnie w imieniu tych wszystkich, których koty dzięki niej przeżyły, albo przynajmniej dostały fachową pomoc, DZIĘKUJĘ Blue!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 03, 2019 10:40 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

Blue jest normalnym, dobrym człowiekiem, nie ma się czego bać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon cze 03, 2019 10:44 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

Blue. Ja tez jestem Ci wdzięczna za Twoja pomoc i rady z moimi kotami. Zależy mi bardzo na Tobie , Twoich radach. Ja jestem z małego, zapyzialego , prowincjonalnego miasta i bez Osób takich jak Ty moje ukochane zwierzęta cierpiałyby więcej a ja byłabym nie raz klębkiem nerwów. DZIĘKUJĘ SERDECZNIE i przesyłam wyrazy szczerego uszanowania. Ania

Anna2016

 
Posty: 10403
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon cze 03, 2019 11:09 Re: PILNE - Tola szuka noclegu!

I Blue nie dość, że pomaga, to jeszcze pamięta (mam wrażenie, że wszystkie) koty, którym pomogła.
Ja noga z leczenia i pamięć też słaba :(
I nasza rozmowa :
ja: a kiedyś na forum był kot, który (tu przypadek, który mam na myśli)
Blue: a to kot xyz i tamto leczenie się nie nada, bo... (i tu pada cała lista argumentów).
Moje 8 łapek byłoby w znacznie gorszym stanie :(, gdyby nie rady Blue.
Ostatnio edytowano Pon cze 03, 2019 11:19 przez gusiek1, łącznie edytowano 1 raz

gusiek1

 
Posty: 1650
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bubuś8435, Google [Bot], kicalka, KotSib i 193 gości