Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 05, 2019 19:31 Re: Kotka spod pechowej gwiazdy :(

Mocne za kotusię :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21524
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie maja 05, 2019 19:50 Re: Kotka spod pechowej gwiazdy :(

Oby jej się udało :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60190
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2019 16:15 Re: Kotka spod pechowej gwiazdy :(

Wygląda że forumowe kciuki znowu dają radę :)
Jestem po telefonie do lecznicy, bałam się go bardzo, z wielu powodów. 5 razy do niego podchodziłam ;)
Bałam się usłyszeć że z kotką gorzej.
Bałam się usłyszeć że bez zmian.
Bałam się usłyszeć że coś nowego wyszło - np. pozytywny wynik testu na FeLV.
Albo że niestety - oni już jej nie pomogą i mam ją zabrać bo np. konieczna jest skomplikowana operacja i pięć konsultacji specjalistycznych. Albo i sześć. Na cito.
Bałam się też że wyjdzie coś czego nie przewidziałam ale los postanowi mnie dokształcić w swoich fantazjach ;)

A tu niespodzianka ;)
Kotka odzyskuje czucie w łapce :)
Troszkę zaczęła jeść - choć nadal z tym nieciekawie ale już lepiej niż było.
Odzyskała też hmmm... temperament i chęć życia, na tyle że dziś do wykonania badań musieli ją spacyfikować lekami bo wykazywała zero współpracy, podrapała weta i ogólnie pokazywała że nikt jej w kaszę dmuchać nie będzie ;)
A musieli ją obadać dokładnie bo koteczka ma problem z oddawaniem moczu - bardzo długo go trzyma, w sumie nie wiem ile nie sikała teraz ale dopiero pod narkozą udało się ją odsikać i było to na tyle długo że zaczęli się o nią martwić. W badaniach nie wyszły żadne dodatkowe urazy, obrażenia, infekcje - możliwe że wynika to ze stresu albo/i obolałości.

Póki co nadal będzie w lecznicy, potem jest duża szansa że trafi do zaprzyjaźnionego DT.
Gdyby się nie udało - to cóż, będę myślała co dalej. Na razie i tam musi w lecznicy pozostać.
Gdyby okazała się dzika - mam dla niej ewentualną miejscówkę.

Cóż - chyba muszę zmienić tytuł :)

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon maja 06, 2019 16:19 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

:ok: :ok: :ok:

Anna2016

 
Posty: 10443
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Pon maja 06, 2019 16:23 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

super wieści.
Dalej trzymam kciuki :)

Agwena

 
Posty: 805
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 06, 2019 16:35 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

:D oby było już tylko lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:201461
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34251
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pon maja 06, 2019 16:36 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

Dają jej kaszę? :wink:
Super, niech wychodzi na prostą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon maja 06, 2019 16:38 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

Ale fajnie to brzmi. Bałam się dzisiejszych wiadomości. Gdyby potrzebny był transport, to dawaj znać.

gusiek1

 
Posty: 1660
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon maja 06, 2019 19:21 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

Dobre wieści, super.

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon maja 06, 2019 19:58 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

Wspaniale! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60190
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 06, 2019 20:04 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

Tak trzymaj kotusiu :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21524
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon maja 06, 2019 20:10 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

Super wieści. Oby tak dalej. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto maja 07, 2019 4:33 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto maja 07, 2019 12:52 Re: Kotka spod nie do końca pechowej gwiazdy ;)

:ok: Kciuki za kocie zdrowie i DS :ok:
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kuba93l i 260 gości