Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 47

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 28, 2019 12:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewuniu, ta twoja noga to chyba jednak woli, jak masz więcej wolnego i nie musisz tyle pracować :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 28, 2019 13:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

jolabuk5 pisze:Ewuniu, ta twoja noga to chyba jednak woli, jak masz więcej wolnego i nie musisz tyle pracować :wink:

też tak sądzę

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 28, 2019 15:25 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Taaaa... W Łodzi deszcz. Wszędzie deszcz. Tylko u nas nie! :evil: :placz:
Przez ostatnie dni chyba tylko parę kropli spadło (dosłownie parę), nadal wszędzie pieprznica!
Deszczuuuuuu!

PS. Dzisiaj mi rodzice przywieźli 6 znaczków 8O
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie kwi 28, 2019 22:13 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Wyślę Ci środowy deszcz, chcesz?
A ja nie mam znaczków. Stokrotkę mam na trasie do/od ucznia. Ale do ucznia nie chcę targać zakupów, a od ucznia do przesiadki (parę przystanków dalej) zwykle odwożą mnie rodzice chłopaczka

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 28, 2019 23:12 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:Wyślę Ci środowy deszcz, chcesz?
A ja nie mam znaczków. Stokrotkę mam na trasie do/od ucznia. Ale do ucznia nie chcę targać zakupów, a od ucznia do przesiadki (parę przystanków dalej) zwykle odwożą mnie rodzice chłopaczka

Nie - dziękuję za deszcz bo na środę 1 maja mam plany i nie chcę deszczu tego dnia . W każdy inny z wyjątkiem 4 maja może padać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 29, 2019 7:30 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Deszcz wyjątkowo potrzebny i nie ma, że akurat nie pasuje :wink:
mi bardzo przeszkadza - bo przeszkadza wolnym kotom, mnie samej zdrowotnie, ale trudno. Musi padać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon kwi 29, 2019 12:39 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MalgWroclaw pisze:Deszcz wyjątkowo potrzebny i nie ma, że akurat nie pasuje :wink:
mi bardzo przeszkadza - bo przeszkadza wolnym kotom, mnie samej zdrowotnie, ale trudno. Musi padać.

A niech sobie pada ale nie 1 i 4 maja.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 29, 2019 18:03 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Właśnie błysnęło i huknęło. Pierwsza, wiosenna burza we Wrocławiu.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 29, 2019 18:36 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

U nas dzisiaj nie pada. Ale wieczorem i w nocy trochę pokapało, nie jest już tak strasznie sucho.
Koty mi odżyły. Na zmianę dostają głupawki.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33046
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto kwi 30, 2019 10:31 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

jolabuk5 pisze:Ewuniu, ta twoja noga to chyba jednak woli, jak masz więcej wolnego i nie musisz tyle pracować :wink:

Też tak sądzę bo znów boli i puchnie. :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 30, 2019 10:32 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dyktatura pisze:Właśnie błysnęło i huknęło. Pierwsza, wiosenna burza we Wrocławiu.

U nas wczoraj po południu też była burza i lało jak z cebra.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 30, 2019 10:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:U nas dzisiaj nie pada. Ale wieczorem i w nocy trochę pokapało, nie jest już tak strasznie sucho.
Koty mi odżyły. Na zmianę dostają głupawki.

W niedzielę u nas prawie cały dzień padało a wczoraj była burza.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 30, 2019 10:51 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
jolabuk5 pisze:Ewuniu, ta twoja noga to chyba jednak woli, jak masz więcej wolnego i nie musisz tyle pracować :wink:

Też tak sądzę bo znów boli i puchnie. :(



a coś jeszcze stosujesz?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 30, 2019 10:53 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:U nas dzisiaj nie pada. Ale wieczorem i w nocy trochę pokapało, nie jest już tak strasznie sucho.
Koty mi odżyły. Na zmianę dostają głupawki.

W niedzielę u nas prawie cały dzień padało a wczoraj była burza.

U nas sucho, burza chciała postraszyc ale na tym się skończyło. Teraz się trochę chmurzy.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 30, 2019 11:05 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Wiecie co ja już z tymi moimi współpracownikami nie wyrabiam. Wczoraj jak przyszłam do pracy i zobaczyłam kasetki to się tak wkurzyłam , że zaczęłam nimi rzucać po całym magazynie i byłam gotowa rzucić to wszystko w diabły i zażądać dzień na żądanie i iść do domu. Ja już nie wiem jak tym imbecylom tłumaczyć żeby w końcu pojęli co jest od czego.
W sobotę gdy wychodziłam przekazałam koledze jakie wędliny ma pootwierać i pokazałam którą szynkę przeceniłam bo ma termin do 28 kwietnia czyli do niedzieli. Sprzedałam jedną całą i zostały jeszcze dwie do sprzedania które miał otworzyć. Weszłam w niedzielę wieczorem tak po 18 żeby zobaczyć co i jak i co widzę ? W ladzie bałagan jakby armagedon przeszedł a szynki zamiast być dawno sprzedane nadal leżą w opakowaniu. I dzięki temu zamiast sprzedać szynkę za 17 zł za kg w śmieci poszły szynki za 34 zł za kg a było ich prawie 5 kg. Ale kto by się takimi pierdołami przejmował oprócz głupiej Ewy bo przecież oni z własnej kieszeni nie pokrywają strat .
Wczoraj lada wyglądała lepiej bo koleżanka która stała rano poukładała trochę i po donosiła towaru ale jak zobaczyłam w wędliny powbijane czarne kasetki zamiast przezroczystych to mnie szlag trafił i zaczęłam wyciągać i rzucać nimi do magazynu. Każdemu kto tam staje tłumaczę co jest od czego , napisałam nawet kartkę z instrukcją które kasetki są od czego i przykleiłam na drzwiach żeby można było zerknąć gdy ktoś nie będzie pewny i na co to wszystko jak oni i tak mają to w dupie. Ciągle mam wrażenie , że ci którzy muszą stanąć na stoisku podchodzą do tego , że jak coś spieprzę i zrobię źle to się przekonają , że się nie nadaję i mnie więcej tam nie postawią.
Wczoraj była gazetka bo w środę sklep w związku z 1 maja zamknięty więc gazetka wypadła wcześniej. W grafiku nic nie było zmienione więc postanowiłam , że ja też nic zmieniać nie będę i nie zostanę na gazetce. I jak postanowiłam tak zrobiłam. Ogarnęłam stoisko, pochowałam towar i o 22,30 poszłam do domu a inni zostali do 2 w nocy. Niech sobie rano robią gazetkę i niech się uczą jak się robi. Dziś rano miała stanąć nowa dziewczyna która się szkoli u nas na zastępcę kierownika. Będzie miała okazję zdobyć nowe umiejętności.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 117 gości