Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Tym, którzy wiedzą, ale zapomnieli, przypominam, a innym piszę: szefową schroniska dla bezdomnych zwierząt w miejscowości, w której (tak wynika z wpisów) mieszka Flowers77, jest osoba znająca miau i potrafiąca pomagać kotom oraz psom. Możliwe, że ktoś na tym stanowisku się zmienił, ale uważam, że wykastrowanie zwierząt bezpłatnie jest tam możliwe.
Wytłuściłam, co napisałam, żeby nie zostało przeoczone.
ewar pisze: ale to już jest pastwienie się. Nie wiem jakiej konstrukcji psychicznej jest Flowers77, ale aż się boję pomyśleć, co może się stać, jeśli jest typem wrażliwca. Ja trochę jestem i potrzebowałabym intensywnej terapii po niektórych tekstach, które tu przeczytałam.
Wg mnie, to jest kluczowe.Blue pisze:....Jeśli Flowers77 jest dobrze w takim układzie - to niech sobie w nim trwa do końca świata.
Jeśli jej facetowi też to pasuje - tym lepiej.....
MalgWroclaw pisze:Blue pisze:Szkoda mi jedynie kotów.
I psa.
Kazia pisze:Wg mnie, to jest kluczowe.Blue pisze:....Jeśli Flowers77 jest dobrze w takim układzie - to niech sobie w nim trwa do końca świata.
Jeśli jej facetowi też to pasuje - tym lepiej.....
Autorce jest dobrze tak jak jest.
Każdy ma prawo wybrać własny sposób na życie.
Warto tylko żeby wszyscy dookoła mieli tego świadomość - że to jej wybór i decyzja, jak żyje.
teesa pisze:Kazia pisze:Wg mnie, to jest kluczowe.Blue pisze:....Jeśli Flowers77 jest dobrze w takim układzie - to niech sobie w nim trwa do końca świata.
Jeśli jej facetowi też to pasuje - tym lepiej.....
Autorce jest dobrze tak jak jest.
Każdy ma prawo wybrać własny sposób na życie.
Warto tylko żeby wszyscy dookoła mieli tego świadomość - że to jej wybór i decyzja, jak żyje.
To prawda, dopóki się skutkami swoich wyborów nie szantażuje innych....
kwiryna pisze:Blue, nie ujelabym tego lepiej. Żadnego pastwienia nie było, były za to propozycje pomocy. Konsekwentnie odrzucane.
MalgWroclaw pisze:Tym, którzy wiedzą, ale zapomnieli, przypominam, a innym piszę: szefową schroniska dla bezdomnych zwierząt w miejscowości, w której (tak wynika z wpisów) mieszka Flowers77, jest osoba znająca miau i potrafiąca pomagać kotom oraz psom. Możliwe, że ktoś na tym stanowisku się zmienił, ale uważam, że wykastrowanie zwierząt bezpłatnie jest tam możliwe.
Wytłuściłam, co napisałam, żeby nie zostało przeoczone.
MalgWroclaw pisze:MalgWroclaw pisze:Tym, którzy wiedzą, ale zapomnieli, przypominam, a innym piszę: szefową schroniska dla bezdomnych zwierząt w miejscowości, w której (tak wynika z wpisów) mieszka Flowers77, jest osoba znająca miau i potrafiąca pomagać kotom oraz psom. Możliwe, że ktoś na tym stanowisku się zmienił, ale uważam, że wykastrowanie zwierząt bezpłatnie jest tam możliwe.
Wytłuściłam, co napisałam, żeby nie zostało przeoczone.
I zacytuję własny wpis, żeby zająć się sprawami zwierząt.
haaszek pisze:MalgWroclaw pisze:MalgWroclaw pisze:Tym, którzy wiedzą, ale zapomnieli, przypominam, a innym piszę: szefową schroniska dla bezdomnych zwierząt w miejscowości, w której (tak wynika z wpisów) mieszka Flowers77, jest osoba znająca miau i potrafiąca pomagać kotom oraz psom. Możliwe, że ktoś na tym stanowisku się zmienił, ale uważam, że wykastrowanie zwierząt bezpłatnie jest tam możliwe.
Wytłuściłam, co napisałam, żeby nie zostało przeoczone.
I zacytuję własny wpis, żeby zająć się sprawami zwierząt.
Flowers nie mieszka w Szczytnie - to tylko taki punkt odniesienia, jakbym ja napisała, ze mieszkam w Przemyślu, żeby komuś określić, jaka to okolica. A tak naprawdę mam ponad 30 km.
MalgWroclaw pisze:haaszek pisze:MalgWroclaw pisze:MalgWroclaw pisze:Tym, którzy wiedzą, ale zapomnieli, przypominam, a innym piszę: szefową schroniska dla bezdomnych zwierząt w miejscowości, w której (tak wynika z wpisów) mieszka Flowers77, jest osoba znająca miau i potrafiąca pomagać kotom oraz psom. Możliwe, że ktoś na tym stanowisku się zmienił, ale uważam, że wykastrowanie zwierząt bezpłatnie jest tam możliwe.
Wytłuściłam, co napisałam, żeby nie zostało przeoczone.
I zacytuję własny wpis, żeby zająć się sprawami zwierząt.
Flowers nie mieszka w Szczytnie - to tylko taki punkt odniesienia, jakbym ja napisała, ze mieszkam w Przemyślu, żeby komuś określić, jaka to okolica. A tak naprawdę mam ponad 30 km.
Te ponad 30 km to też nie jest chyba gigantyczny kłopot, skoro ktoś tu oferował pomoc. Nie jest blisko, ale też nie drugi koniec Polski.
Myślę, że gdyby tam poprosić o pomoc, serdecznie i nakreślając trudną sytuację, pomogliby. Przynajmniej spróbować warto.
Flowers77 jakoś zamilkła.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zeeni i 273 gości