Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 19, 2019 14:22 Re: Koty z Hucianego Grodu

Odebrałam już p.Izę ze szpitala, Tino nie będzie już tęsknił, a i ja będę mieć mniej bieganiny. Pogoda jak na zamówienie, cieplutko, słonecznie, cudnie po prostu :D W niedzielę może też tak będzie, pójdziemy z Dorotą pod hutę z nadzieją, że Jadzia przyjdzie.
P.Iza dziękuje za pozdrowienia i kciuki za zdrówko :1luvu: . Mam nadzieję, że ma dobrze dobrane leki i długo nie będzie żadnych sensacji.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 19, 2019 18:15 Re: Koty z Hucianego Grodu

Zdrowia dla p. Izy!

aga66

 
Posty: 6124
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt kwi 19, 2019 21:20 Re: Koty z Hucianego Grodu

Świetnie, że Pani Iza już w domu :D
Niech jeszcze Jadzia się pojawi pod hutą :201461

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2019 6:18 Re: Koty z Hucianego Grodu

Wszystkim odwiedzającym wątek życzę Wesołych Świąt.

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 20, 2019 7:05 Re: Koty z Hucianego Grodu

I wzajemnie Ewar.

aga66

 
Posty: 6124
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob kwi 20, 2019 7:59 Re: Koty z Hucianego Grodu

Spokojnych Świąt.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob kwi 20, 2019 12:18 Re: Koty z Hucianego Grodu

Obrazek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 20, 2019 12:58 Re: Koty z Hucianego Grodu

Bardzo dziękuję za życzenia :1luvu:

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 20, 2019 14:02 Re: Koty z Hucianego Grodu

Spokojnych, zdrowych Świąt Wielkiej Nocy, ewar - dla Ciebie, bliskich i przyjaciół.

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 22, 2019 7:02 Re: Koty z Hucianego Grodu

Bardzo dziękuję :1luvu: Przyjmij życzenia i ode mnie, proszę.
Połowa świąt za nami. Właściwie to już tęsknię za normalnością :wink: Wczoraj byłyśmy z Dorotą pod hutą, ale Jadzia nie przyszła :( Miałam ze sobą dzwonek, nic to nie dało. Dzisiaj spróbuję jeszcze, ale już nie na piechotę ( to naprawdę daleko), ale rowerem. Oczywiście, jeśli nie będzie padało, nawet jakieś burze zapowiadają. Zobaczymy.
Jak zwykle z okazji świąt dostałam parę maili ze zdjęciami byłych tymczasów :D To bardzo miłe. Tylko Brendzia, wyadoptowana jako kociak, dzisiaj już dziesięcioletnia kotka ma cukrzycę. Musi dostawać zastrzyki, ale dobrze to znosi, dawki leku nie są duże. Tak bywa, niestety. Pani Małgosia nie może się nachwalić Hannibala, zwanego Beniem. Mówi, że od dziecka towarzyszą jej koty, ale takiego nie spotkała jeszcze. Kot chodzi przy nodze jak pies, musi go zamykać w domu, kiedy gdzieś wychodzi, bo idzie za nią wszędzie. Z pieskiem i kotką żyje w przyjaźni, cała trójka śpi w łóżku . Ptyś ma się świetnie, poluje na muchy, jest energiczny, ale miziak z niego okrutny. Bartuś wygląda prześlicznie, wciąż zakochany w Lusi, z wzajemnością zresztą. Klarcia, Monia i Michaś też zdrowe, szczęśliwe. Oby jak najwięcej dobrych wiadomości.
Domowe stado żyje zgodnie. Dużo czasu koty spędzają na balkonie. Starsze głównie leżą na posłankach, a młodzież szaleje, szczególnie koci chłopcy. Nie cały czas, miewają po prostu fazy na szaleństwo :mrgreen: I dobrze, niech jak najdłużej będą aktywni, to tylko dla ich zdrowia. Boję się świąt ze względu na koty, bo zwykle wtedy coś się dzieje, ale tym razem chyba się udało :D Nawet Lucy ma niezłe oczka, tak trzymać :ok:

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 22, 2019 7:53 Re: Koty z Hucianego Grodu

jeszcze żeby Jadzia przyszła :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 22, 2019 14:34 Re: Koty z Hucianego Grodu

Byłam, Jadzi nie było :(

ewar

 
Posty: 54962
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 22, 2019 14:46 Re: Koty z Hucianego Grodu

ewar pisze:Byłam, Jadzi nie było :(

:(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 22, 2019 14:47 Re: Koty z Hucianego Grodu

niezbyt dobry dzień - Jadzi nie było , Stella wraca :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 22, 2019 15:12 Re: Koty z Hucianego Grodu

mir.ka pisze:niezbyt dobry dzień - Jadzi nie było , Stella wraca :(

:(

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości